Wszystko też zależy od wielkości maluszka, sprzętu, itd., nieraz czytamy tu na forum, że zarodek było widać dopiero w 7-8 tc, a wcześniej nawet pęcherzyka, najważniejsze, że lekarz nic nie wypatrzył na jajnikach, nie stresuj się tylko, mnie mnóstwo nerwów kosztowała wizyta w 4tc bo tylko zarys pęcherzyka, a poszłam specjalnie do specjalistki od usg, i coś tam na jajnikach widziała, więc do następnej wizyty czułam stres, a w 6+3 było już serduszkoJa już po wizycie. Niestety nic nie było widać, dosłownie nic. Lekarz mnie uspokoił że to wcale nie musi być pozamaciczna i za 12 dni czyli 8 października mam kolejną wizytę. Jutro jadę na badania krwi, moczu i na betę. Ogólnie lekarz tak jakby coś tam widział, ale mówi, że musimy dać chwilę czasu.
Kochana będzie dobrze!