Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

[Kaamilaaa]

Super [emoji3590][emoji3590]

We wtorek syn ma wyjść do domu. Nareszcie po dwóch tygodniach będzie mój

 

[Kaamilaaa]

Uff ostatnia prosta... Od jutra do terminu zostaje mi 10 dni... A ja dalej chora. Starszak jeszcze lekko zakatarzony i pokasluje... [emoji849] Oby w tym tygodniu nam obojgu przeszło bo inaczej to ja nie wiem [emoji849]

Wreszcie dziś ostatnia rzecz została złożona i jest gotowa [emoji3590]łóżeczko (jeszcze po moim tz [emoji3590]) stoi gotowe i czeka na Dage [emoji3590]chyba i tak jeszcze nie do końca to do mnie dociera że to już zaraz [emoji87]

(kokon na pewno nie będzie do łóżeczka ale wygląda w nim ładnie [emoji3590][emoji41])


I jeszcze mój brzuch z dzisiaj [emoji12] teraz w sumie każde takie zdjęcie moze byc już ostatnim [emoji87]

 

[martoosia04]

Uff ostatnia prosta... Od jutra do terminu zostaje mi 10 dni... A ja dalej chora. Starszak jeszcze lekko zakatarzony i pokasluje... [emoji849] Oby w tym tygodniu nam obojgu przeszło bo inaczej to ja nie wiem [emoji849]

Wreszcie dziś ostatnia rzecz została złożona i jest gotowa [emoji3590]łóżeczko (jeszcze po moim tz [emoji3590]) stoi gotowe i czeka na Dage [emoji3590]chyba i tak jeszcze nie do końca to do mnie dociera że to już zaraz [emoji87]

(kokon na pewno nie będzie do łóżeczka ale wygląda w nim ładnie [emoji3590][emoji41])


I jeszcze mój brzuch z dzisiaj [emoji12] teraz w sumie każde takie zdjęcie moze byc już ostatnim [emoji87]Zobacz załącznik 977886Zobacz załącznik 977887Zobacz załącznik 977888

Brzuszek jeszcze wysoko. Ponoc jak sie wsadzi cała dłoń pod biust to juz lada moment. A u ciebie chyba dwa palce czy trzy widzę. Jak na moje do wymarzonego 01.06 dociagniesz

 

[Misty29]

Uff ostatnia prosta... Od jutra do terminu zostaje mi 10 dni... A ja dalej chora. Starszak jeszcze lekko zakatarzony i pokasluje... [emoji849] Oby w tym tygodniu nam obojgu przeszło bo inaczej to ja nie wiem [emoji849]

Wreszcie dziś ostatnia rzecz została złożona i jest gotowa [emoji3590]łóżeczko (jeszcze po moim tz [emoji3590]) stoi gotowe i czeka na Dage [emoji3590]chyba i tak jeszcze nie do końca to do mnie dociera że to już zaraz [emoji87]

(kokon na pewno nie będzie do łóżeczka ale wygląda w nim ładnie [emoji3590][emoji41])


I jeszcze mój brzuch z dzisiaj [emoji12] teraz w sumie każde takie zdjęcie moze byc już ostatnim [emoji87]Zobacz załącznik 977886Zobacz załącznik 977887Zobacz załącznik 977888

Pięknie! Trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród. I żeby udało Ci się wcześniej do pełni zdrowia wrócić [emoji847]

 

[MalaMi24]

Uff ostatnia prosta... Od jutra do terminu zostaje mi 10 dni... A ja dalej chora. Starszak jeszcze lekko zakatarzony i pokasluje... [emoji849] Oby w tym tygodniu nam obojgu przeszło bo inaczej to ja nie wiem [emoji849]

Wreszcie dziś ostatnia rzecz została złożona i jest gotowa [emoji3590]łóżeczko (jeszcze po moim tz [emoji3590]) stoi gotowe i czeka na Dage [emoji3590]chyba i tak jeszcze nie do końca to do mnie dociera że to już zaraz [emoji87]

(kokon na pewno nie będzie do łóżeczka ale wygląda w nim ładnie [emoji3590][emoji41])


I jeszcze mój brzuch z dzisiaj [emoji12] teraz w sumie każde takie zdjęcie moze byc już ostatnim [emoji87]Zobacz załącznik 977886Zobacz załącznik 977887Zobacz załącznik 977888

Również trzymam kciuki [emoji7] brzuszek piękny! Łóżeczko też [emoji3590]

 

[Maliina]

Jesteśmy po wizycie poloznej.

Mlody zaszalal. W tym tygodniu przybral az 380g i tym sposobem wazy 5300g. Od najnizszej spadkowej w te 3.5tyg przybral 1080g.



Ja bylam u lekarza mam skierowanie do chirurga z wpisem kamica objawowa do ew. laparoskopii. Musze sie gdzies zapisac ale juz sama nie wiem gdzie mi bedzie lepiej.

 

[Maliina]

Brzuszek jeszcze wysoko. Ponoc jak sie wsadzi cała dłoń pod biust to juz lada moment. A u ciebie chyba dwa palce czy trzy widzę. Jak na moje do wymarzonego 01.06 dociagniesz

Brzuch potrafi opasc jeszcze tego samego dnia..
Ale życzę Kamilii by bylo tak jak sobie zaplanowala

 

[martoosia04]

Oj tak, z porodem to wszystko jest możliwe. Ja zawsze się modlę byle wody nie odeszły gdzieś na mieście i nie chodzic jak posikana [emoji23]
Ale akurat miałam to szczescie ze nigdy mi same wody nie pękły. Zawsze mi je przebijali.

 

[Maliina]

Oj tak, z porodem to wszystko jest możliwe. Ja zawsze się modlę byle wody nie odeszły gdzieś na mieście i nie chodzic jak posikana [emoji23]
Ale akurat miałam to szczescie ze nigdy mi same wody nie pękły. Zawsze mi je przebijali.

Ja tak samo. Marzylam by sie obudzic na siusiu i w tym momencie wody by odeszły.. Naturalne bole porodowe szpital etc.. A tu o.. Wody przebijane, porod wywolywany, i jeszcze skończony cc.

 

[Kaamilaaa]

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa [emoji3526]
Co do brzucha nie pamiętam żeby w pierwszej ciazy mi opadł więc może teraz wcale nie opadnie [emoji6]

Co do wód to też mam strach żeby mi gdzieś na zakupach nie odeszły [emoji85] z młodym to odeszły mi jak już byłam w szpitalu i akurat szłam na kolejne badanie do poloznej i po tym od razu trafiłam na porodowke i pod oxy [emoji14]

No i tak ostatecznie wygląda nasz kącik dla małej [emoji3590][emoji3590]