reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Hej wam[emoji4] miałam tygodniowa pauze na forum. Musiałam oczyścić głowę bo za bardzo się nakrecilam.
Dziś niosą wieści z porodowki. Przeżyłam poród ekspres! Od momentu wyjścia z domu do szpitala do urodzenia się małej minęło dokładnie 50 minut. Ok 25 minut od wejścia na porodowke urodziłam zdrowa córeczkę. Julia 10.05 o godzinie 14.07, 3780g i 50cm długa, glowa rodzinnie 36cm
Mam małe otarcie bez żadnego szycia bo malutka szła z ręką przy głowie.
Gratuluje! Wspaniała wiadomość ❤
Podczytuje Was raz na tydzień bo częściej nie mam czasu.
@Zmijka25 czytam że chyba mogłybyśmy rękę sobie podać z tym karmieniem KP, u nas na początku nie było mleka, potem mała jadła nieefektywnie (odrywała się, nie umiała zassać), potem jadła przez nakładki ale wciaz za mało przybierała, doradca kazał podciąć wędzidełko - w efekcie mała ślicznie operuje językiem ale od piersi całkiem się odstawiła! Jak ja przystawialam to czy w nakładkach czy bez - straszny wrzask. W efekcie jest mm - HiPP Combiotic HA + moje mleko odciągane (1/3 całości bo nie mam kiedy ściągać więcej). HA wyszło przypadkiem, wszyscy radzili na nim zostać, próbowałam przejść na zwykle - od razu kupa wstrzymana, a jak poszła to gęsta i zbita, dziecko marudne i płaczliwe, wróciliśmy do HA. Jadę cały czas na medeli swing, ale jakbym wiedziała że takie cyrki będą z KP to kupiłabym Medele Freestyle, teraz już się nie opłaca, jak Zosce stuknie 12 tygodni zacznę się zastanawiać czy nie zrezygnować z odciągania.
@liczba moja już 2 tydzień z katarem, szczepienie odsunięte na 2 tygodnie, we wtorek mijają i pewnie będziemy szczepić, bo nasza pediatra szczepi z katarem jeśli trwa już 2 tygodnie i nie zmienił się w nic poważnego. Inhalujemy młodą + sól morska + odciąganie. Dostaliśmy też cebion, fenistil i nasivin + maść majerankowa. Dwa pierwsze odstawiłam po tygodniu bo nic nie dawały tylko bolesne bączki po nich były, nasivin nawet nie otworzyłam bo aptekarka męża nastraszyła żeby dać tylko w ostateczności.
Szczepimy płatnymi + dodatkowe, wyjdzie drogo, ale ja już mam mętlik w głowie, zrezygnowałbym z rota ale tutaj mąż nalega, że jakby mała szła do żłobka to się przyda
 
reklama
Ja musze sobie odciac internet. Naczytam sie to az spac nie moge. Patrze w to dziecko jak glupia i kazdy oddech wylapuje... Po tym incydencie to juz calkiem... Oddycha nierowno chwilami sie przycina i zaraz dalej, ale to podobno normalne. Juz nawet liczylam ile na minute-40.... Jak ja z katarem mam takiego jobla to co bedzie pozniej ?
Będzie tylko gorzej. Ja do tej pory Julke jak spi kontroluje czy dobrze oddycha a w chorobie spala ze mna bo sie o nia balam.
 
Jeszcze szczepienie w czwartek. Mam nadzieje, ze nawet jak cos jest bezobjawowe to po osluchaniu to lekarz wylapuje ?

Jezeli mała bedzie charczeć dalej, to pediatra wam przełoży szczepienie. Mała musi byc w 100% zdrowa wiec nawet z lekkim katarem nie zaszczepi. Idź z nia jutro na kontrole i wszystkiego sie dowiesz.
 
Zawsze pod gorke. Zobaczymy co lekarz powie. Chcialam wyrobic sie ze szczepieniami do konca miesiaca, bo mama ma operacje wycinania tego guza razem z jajnikiem i musze do niej jechac :( wiecie co, ja przez to zamartwianie o kazdego sama sie wykoncze.
 
Gratuluje! Wspaniała wiadomość [emoji173]
Podczytuje Was raz na tydzień bo częściej nie mam czasu.
@Zmijka25 czytam że chyba mogłybyśmy rękę sobie podać z tym karmieniem KP, u nas na początku nie było mleka, potem mała jadła nieefektywnie (odrywała się, nie umiała zassać), potem jadła przez nakładki ale wciaz za mało przybierała, doradca kazał podciąć wędzidełko - w efekcie mała ślicznie operuje językiem ale od piersi całkiem się odstawiła! Jak ja przystawialam to czy w nakładkach czy bez - straszny wrzask. W efekcie jest mm - HiPP Combiotic HA + moje mleko odciągane (1/3 całości bo nie mam kiedy ściągać więcej). HA wyszło przypadkiem, wszyscy radzili na nim zostać, próbowałam przejść na zwykle - od razu kupa wstrzymana, a jak poszła to gęsta i zbita, dziecko marudne i płaczliwe, wróciliśmy do HA. Jadę cały czas na medeli swing, ale jakbym wiedziała że takie cyrki będą z KP to kupiłabym Medele Freestyle, teraz już się nie opłaca, jak Zosce stuknie 12 tygodni zacznę się zastanawiać czy nie zrezygnować z odciągania.
@liczba moja już 2 tydzień z katarem, szczepienie odsunięte na 2 tygodnie, we wtorek mijają i pewnie będziemy szczepić, bo nasza pediatra szczepi z katarem jeśli trwa już 2 tygodnie i nie zmienił się w nic poważnego. Inhalujemy młodą + sól morska + odciąganie. Dostaliśmy też cebion, fenistil i nasivin + maść majerankowa. Dwa pierwsze odstawiłam po tygodniu bo nic nie dawały tylko bolesne bączki po nich były, nasivin nawet nie otworzyłam bo aptekarka męża nastraszyła żeby dać tylko w ostateczności.
Szczepimy płatnymi + dodatkowe, wyjdzie drogo, ale ja już mam mętlik w głowie, zrezygnowałbym z rota ale tutaj mąż nalega, że jakby mała szła do żłobka to się przyda
Przeczytałam Twój post mężowi i zaczął panikowac że może nie będziemy próbować zmieniać mleka na zwykłe z HA bo skoro jest dobrze to może nie kombinujmy [emoji23][emoji23][emoji23] u mnie na razie max 1/4 dziennie jest mojego mleka, ale może coś lepiej ruszy bo zaczęłam częściej odciągać i pić fem.altiker i piwo 0%. A wczoraj czekaliśmy z kąpielą na męża jak wróci z pracy i nie chciałam go karmić żeby nie usnął. Więc wymyśliłam że go przystawię. Ciągnął cały czas efektywnie, na pewno mleko leciało bo było w nakładce i w jednej i drugiej piersi, a jak po pół godzinie wypluł drugą pierś to ryk bo dalej głodny...
Więc dostał 40ml mm i po kąpieli zjadł kolejne 40ml. Wniosek? Ucyckał w pół godziny może ze 20ml... to ja nie wiem kiedy i jak on by się miał najeść przy kp....
 
Przeczytałam Twój post mężowi i zaczął panikowac że może nie będziemy próbować zmieniać mleka na zwykłe z HA bo skoro jest dobrze to może nie kombinujmy [emoji23][emoji23][emoji23] u mnie na razie max 1/4 dziennie jest mojego mleka, ale może coś lepiej ruszy bo zaczęłam częściej odciągać i pić fem.altiker i piwo 0%. A wczoraj czekaliśmy z kąpielą na męża jak wróci z pracy i nie chciałam go karmić żeby nie usnął. Więc wymyśliłam że go przystawię. Ciągnął cały czas efektywnie, na pewno mleko leciało bo było w nakładce i w jednej i drugiej piersi, a jak po pół godzinie wypluł drugą pierś to ryk bo dalej głodny...
Więc dostał 40ml mm i po kąpieli zjadł kolejne 40ml. Wniosek? Ucyckał w pół godziny może ze 20ml... to ja nie wiem kiedy i jak on by się miał najeść przy kp....
Niestety są badania, że dzieci karmione przez nakładki mniej przybieraja, chociaż znam przypadek rocznego dzieciaczka- straszna kluska tylko przez nakładki karmiona, próbujcie zwykłego mleka, może się uda, nie ma co się zniechęcać od razu,,
 
Niestety są badania, że dzieci karmione przez nakładki mniej przybieraja, chociaż znam przypadek rocznego dzieciaczka- straszna kluska tylko przez nakładki karmiona, próbujcie zwykłego mleka, może się uda, nie ma co się zniechęcać od razu,,
No ja go może raz dziennie przystawiam, tak to odciągam i butla [emoji14] Ale też mam koleżankę która dwójkę na nakładkach po 6mscy karmiła i ładnie przybieraly. Chyba nie ma reguły [emoji14]
Spróbujemy bo mąż już kupił 3 saszetki, akurat wyjdzie na 6 porcji dla niego + jedna lub dwie mojego mleka :D czekam do poniedziałku aż będzie miał wolne jakby jakaś sraka młodego złapała lub w drugą stronę :D
 
Gratuluje! Wspaniała wiadomość [emoji173]
Podczytuje Was raz na tydzień bo częściej nie mam czasu.
@Zmijka25 czytam że chyba mogłybyśmy rękę sobie podać z tym karmieniem KP, u nas na początku nie było mleka, potem mała jadła nieefektywnie (odrywała się, nie umiała zassać), potem jadła przez nakładki ale wciaz za mało przybierała, doradca kazał podciąć wędzidełko - w efekcie mała ślicznie operuje językiem ale od piersi całkiem się odstawiła! Jak ja przystawialam to czy w nakładkach czy bez - straszny wrzask. W efekcie jest mm - HiPP Combiotic HA + moje mleko odciągane (1/3 całości bo nie mam kiedy ściągać więcej). HA wyszło przypadkiem, wszyscy radzili na nim zostać, próbowałam przejść na zwykle - od razu kupa wstrzymana, a jak poszła to gęsta i zbita, dziecko marudne i płaczliwe, wróciliśmy do HA. Jadę cały czas na medeli swing, ale jakbym wiedziała że takie cyrki będą z KP to kupiłabym Medele Freestyle, teraz już się nie opłaca, jak Zosce stuknie 12 tygodni zacznę się zastanawiać czy nie zrezygnować z odciągania.
@liczba moja już 2 tydzień z katarem, szczepienie odsunięte na 2 tygodnie, we wtorek mijają i pewnie będziemy szczepić, bo nasza pediatra szczepi z katarem jeśli trwa już 2 tygodnie i nie zmienił się w nic poważnego. Inhalujemy młodą + sól morska + odciąganie. Dostaliśmy też cebion, fenistil i nasivin + maść majerankowa. Dwa pierwsze odstawiłam po tygodniu bo nic nie dawały tylko bolesne bączki po nich były, nasivin nawet nie otworzyłam bo aptekarka męża nastraszyła żeby dać tylko w ostateczności.
Szczepimy płatnymi + dodatkowe, wyjdzie drogo, ale ja już mam mętlik w głowie, zrezygnowałbym z rota ale tutaj mąż nalega, że jakby mała szła do żłobka to się przyda
Fenistil? A mała miała jakaś wysypkę? Bo z tego co kojarzę to raczej na wysypkę i alergie? I nasivin też dla starszych a nie a takich niemowląt [emoji85]
A tak wogole to jak 12tc się pytam jak przed chwilą rodzilaś ???? [emoji23]

Liczba, nie pocieszę cię, teraz tak będzie to wyglądało [emoji6] zamartwianie się o dziecko, tyle ze z czasem nauczysz się przy czym bardziej panikować ;)
 
reklama
Do góry