reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
41 to jeszcze, ale koszmarem jest ujrzeć 42! [emoji33]
No tak ale mi by bylo latwiej bez tych wszystkich trudnosci.. Te bole i pieczenie rak z niedowladami mam caly czas to się nic nie zmienilo ani nie oslablo. Ta opuchlizna wykancza takze i jeszcze uczulenie jakby za malo bylo wszystkiego. Chcę zapomniec o diecie i cukrzycy.. Jule urodzilam w 41+3.. Ja mam nadzieje ze jutro zakonczy sie cala historia z ciążą.
 
Właśnie miałam się Ciebie pytać jak tam z dolegliwościami. Kurcze kochana to jest okropne że tak jest zależna od lekarzy [emoji36]

IlonaZ sprawdzałaś też może ciśnienie? Temperatura też nie jest dobra dla dziecka.
 
@Maliina dziś doczytywalam wpisy jeszcze od środy, byłam pewna ze od dawna tulisz synka, a tu zonk, co za szpital że Cię tyle wymęczyli a na koniec wypuścili do domu :o wiem jak to jest przenosić ciążę, i bardzo Ci współczuję, jeśli pamiętasz mnie też ciągle odsyłali ze szpitala i w efekcie wody były zielone, mam nadzieję że u Was będzie wszystko dobrze!
 
Właśnie miałam się Ciebie pytać jak tam z dolegliwościami. Kurcze kochana to jest okropne że tak jest zależna od lekarzy [emoji36]

IlonaZ sprawdzałaś też może ciśnienie? Temperatura też nie jest dobra dla dziecka.
Wzięłam paracetamol i zbiłam do 37.2. Teraz leżę cały czas, ale w porównaniu do nocy i poranka jest o niebo lepiej
 
reklama
Do góry