reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Dziewczyny, pomóżcie. Co na zatrucie w ciąży?
Wróciłam wczoraj z grilla gdzieś po 23 i do 2 w nocy byłam w toalecie, miałam biegunkę i wymiotowalam na zmianę. Na koniec już krwią plułam. Brzuch mnie boli, żołądek piecze, odbija mi się kwasami, ale już nie wymiotuję. Budziłam się do tej pory co pół godziny. Do tego ból głowy jak na kacu. Naczytalam się jeszcze, że jeśli to zatrucie pokarmowe to jest niebezpieczne w ciąży...
 
Dziewczyny, pomóżcie. Co na zatrucie w ciąży?
Wróciłam wczoraj z grilla gdzieś po 23 i do 2 w nocy byłam w toalecie, miałam biegunkę i wymiotowalam na zmianę. Na koniec już krwią plułam. Brzuch mnie boli, żołądek piecze, odbija mi się kwasami, ale już nie wymiotuję. Budziłam się do tej pory co pół godziny. Do tego ból głowy jak na kacu. Naczytalam się jeszcze, że jeśli to zatrucie pokarmowe to jest niebezpieczne w ciąży...
Zaliczylam jedno w ciąży ale nie brałam nic na to. Pilam miete. Biedna ale sie zalatwilas. Ta krew to juz z podraznienia zoladka lub przełyku. Ja bym pojechała na IP tam by Ci pomogli.
 
Dziewczyny, pomóżcie. Co na zatrucie w ciąży?
Wróciłam wczoraj z grilla gdzieś po 23 i do 2 w nocy byłam w toalecie, miałam biegunkę i wymiotowalam na zmianę. Na koniec już krwią plułam. Brzuch mnie boli, żołądek piecze, odbija mi się kwasami, ale już nie wymiotuję. Budziłam się do tej pory co pół godziny. Do tego ból głowy jak na kacu. Naczytalam się jeszcze, że jeśli to zatrucie pokarmowe to jest niebezpieczne w ciąży...

Nie wiem czy cokolwiek możesz... jak nic nie pomoże to może wybierz się na IP, tam ci coś na bank lepszego doradza. A jak z piciem wody? Dajesz rade czy tez zwracasz?
 
Zaliczylam jedno w ciąży ale nie brałam nic na to. Pilam miete. Biedna ale sie zalatwilas. Ta krew to juz z podraznienia zoladka lub przełyku. Ja bym pojechała na IP tam by Ci pomogli.
Nie wiem czy cokolwiek możesz... jak nic nie pomoże to może wybierz się na IP, tam ci coś na bank lepszego doradza. A jak z piciem wody? Dajesz rade czy tez zwracasz?
Na razie nie wymiotuje, ale cofa mnie na samą myśl o piciu. O Lekarz mi wlasnie odpisał, że mogę nifuroksazyd i węgiel leczniczy... może spróbuję od tego
 
reklama
Do góry