reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Tylko przez to wszystko jestem udupiona.
Bo sekretariat do 15 a wszystkie moje dokumenty byly do odbioru dzis. Zostalam bez karty ciazy, wypisu ze szpitala i wyniku grupy krwi. A to oznacza ze nie pojade do innego szpitala musze wrocic tam.. Kur..
To rzeczywiście poległ na całej linii :/
To chyba wie co teraz jest najważniejsze!!!? Faceci to naprawdę nie mają mózgu
 
reklama
Nie przeszkadza mi nic byle alkohol odstawic. I nie oddalac się daleko. Normalnie poszlabym na grilla ale co to dla mnie za przyjemność isc siedziec oni smieja sie bawia a ja co jakis czas mam skurcze i srednio wygodnie mi siedzieć na twardej lawce z oparciem pod kątem prostym. Im latwo bo nie nosza wielkiego brzucha i nie musza doszukiwac sie odpowiedniej pozycji.
Mi przeszkadza, bo na te wszystkie wyjścia ja jestem kierowcą, a mój jak się podpije to dość długo potrafi się żegnać... już jednak 8 miesiąc to mógłby mi trochę darować. Poza tym tak jak mówisz to żadna przyjemność, u znajomych jak siedze, to wiercę się, nie umiem.wygodnej pozycji znaleźć, chce mi się spać, wszyscy pijani i nie am z kim pogadać [emoji39] eh, jeszcze trochę trzeba wytrzymać
 
Maliina przykro ze w takim kulminacyjnym momencie mąż myśli o zabawie. Przecież wiosna dopiero przyszła. Lada moment urodzisz i mógłby pojechać świętować. Szkoda ze on nie umie się postawić w twojej sytuacji. Ja pamiętam jak mialam termin na październik z poprzednim synem to mąż lubił początku piwo prawie do rozwiązania. Ale teraz na szczęście pije tylko 0% bo bym się jednak stresowala że on będzie pod wpływem. Miałby mnie kto zawieść, ale wolę mieć trzeźwo myslacego partnera do porodu.
 
No i rozmowa byla trudna wylalam. Z siebie co mialam.. Niech wie ze moi rodzice wiedza jak sie zachował.. Powiedzialam. Jak. Ja to widze a potem moze sie odnieść po swojemu. Teściowa dostala zrype. I ogolnie zakonczyl. Sie. Wieczor jak należy.
 
I prawidłowo [emoji6],najważniejsza w związku jest rozmowa [emoji16]
No i rozmowa byla trudna wylalam. Z siebie co mialam.. Niech wie ze moi rodzice wiedza jak sie zachował.. Powiedzialam. Jak. Ja to widze a potem moze sie odnieść po swojemu. Teściowa dostala zrype. I ogolnie zakonczyl. Sie. Wieczor jak należy.
 
Malina wiem jak jest przykro w takich sytuacjach. My od kiedy urodziła sie Lilka tylko sie klocimy. Myslalam, ze ona wszystko zmieni. Ale jednak nie. Wczoraj to juz bylo dno.. mysle, ze predzej czy pozniej malzenstwo sie rozpadnie. Z nim sie nie da zyc. Jest tak glupi, ze az mi go zal. Jesli ja nie powiem co ma zarobic to sie za vhuja nie domysli. Juz nie mowiac o jakims wsparciu czy radzie. Czekam na szczepienia i jade do mamy. Tam chociaż ktos sie do mnie odezwie
 
reklama
My po narodzinach Julki tez sie docieralismy ale co do dziecka byl niesamowicie pomocny i w nocy wstawal a rano do pracy szedl.
Teraz musimy się dotrzeć przed narodzinami.. Troche sie zagalopowal bo juz wygodne życie.. Julcia duza samodzielna.. A tu znowu trzeba sie przestawić.. Nie ma ogladania filmikow w tel kilka godz czy innych.. Ja tez jestem człowiekiem rodzicem i potrzebuje odpoczac jeśli karmic nie musze w danym momencie.. Bo z tym to mnie nie zastąpi chyba ze w naglych sytuacjach butelka ze sciagnietym mlekiem..
Mam nadzieję ze wybilam mu szwagra z glowy po tej akcji wczoraj.
I wiecie ze. Kupili to auto.. I zeby bylo smieszniej M jest wlascicielem bo szwsgier nie moze majac 2 auta na siebie rejestrowane tam w Niemczech nie może miec w PL bo mu dowala takie opłaty w DE ze sie nie opłaca. Cudnie..
 
Do góry