reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

Daga u mnie mlody wlasnie tez sporo w tyle, delikatnie tylko powyzej dolnego centyla ale zdrowy wiec mam nadzieje ze to nic takiego i przyspieszy w 3 trymestrze. Ja w tej ciazy tez tyje najmniej i jakos tak najciezej mi idzie.
Nie martw się, najwazniejsze, ze zdrowy :) nawet nie wiedzialam, że bedziesz miała chłopca!
 
reklama
No to mnie stresuje. Nie powiem. Bardzo bym chciała naturalnie... w ogole ten czas mi się strasznie dluży. Nie powiem już bym chciała tulić młodego. Dla mnie ekstremalnie brzmi nawet 25 luty bo to dużo czasu jednak. U nas znowu pada śnieg na dworze jest masakra śniegu po kolana. Odsnieżarki nawet na osiedla nie zajeżdzają bo ciągle na drogach, ale przynajmniej dzieci mają radoche.
Wczoraj u lekarza już spirale zamówiłam będziemy zakładać 3 miesiace po porodzie
Spokojnie, jest jeszcze granica błędu po pierwsze, a po drugie najważniejsze,że jesteśmy już na bezpiecznym dla dzidziusia etapie :) teraz może przychodzić na świat w każdej chwili :) ja najbardziej bałam się w okolicy 20tc-29tc, jak słyszałam o wczesniaczkach :( teraz jakoś tak psychicznie spokojniej o dziecko :) dotrwałysmy, to najważniejsze!
 
Raz dwa trzy ja chyba odetchnę dopiero w 36 tc a najpewniej jak już bezpiecznie urodzę. Bardzo dużi nerwów kosztuje mnie ta ciąża. Nie wiem czy to kwestia świadomości większej czy czego. U lekarza wszystko super, a ja i tak stresuje się.
I pytanko czy jeśli młody już leży główką w dół to może się to jeszcze zmienić czy małe prawdopodobieństwo ?
 
@Ann_ a wiesz, że my się znamy jeszcze ze starań 2016? [emoji14] Właśnie przypomniałam sobie jakie maile używałam do kont (miałam dwa jeszcze na babyboom) i tak sobie patrzyłam co ja tam pisałam. :)
A widzisz, nie zapamiętałam Cię. Nie wiem dlaczego. Pamiętam, że tamten wątek też się posypał jakoś, ale zapomniałam z jakiego powodu. Ja poszlam sobie na pazdziernik 2016. A moj synek juz ma ponad 2 lata i nawija jak szalony. Jak ten czas leci. Za kilka miesięcy będą mieli siostrę...
A Ty pisałaś Ci tam na wizycie tego 10 wyszło?
A na kiedy dokładnie masz tp ? [emoji12] moze uda ci sie rozpakowac w takim czasie w jakim chcesz [emoji12]

Ja niby czerwiec ale ze wzgledu na cukrzyce teraz odgornie ponoć rozwiazuja ciążę w 38/39tc [emoji57]wiec raczej bede pod koniec maja rodzic [emoji57]
Nie słyszałam o tych zaleceniach. Będą wywoływać? Ja się zawsze bałam wywoływania, bo podobno skurcze bolą dużo bardziej na oxytocynie. Mi się udało mieć zawsze swoje skurcze. Niby 3 poród, a boję się jak szalona. Za 2 razem tak się nie bałam jak teraz.
Nic nie jest przesadzone. Kazde dziecko inaczej.. Jedne szybko przybieraja i później zwalniaja, inne odwrotnie. Tyle ile im dane beda ważyć.
Ja tak rozkminiam ile wytrwam w ciąży. 7 kwietnia jest chrzest Ali chciałabym na nim być :) 21 kwietnia znow święta.. I wolalabym byc tez z rodziną wiec najlepiej rozsypac sie po 7 ale przed 21 :D
Tak racja. U moich dzieci było tak, ze najpierw na dolnych centylach i w miarę starszej ciąży oni się podnosił dużo na wyższe centyle z waga. Najlepiej byłoby Ci się rozpakować przed świętami, ale co my tam pomożemy w tej sprawie heh
 
Ann ja też mam córke z października 2016 :) też gada jak szalona
Ja miałam podaną oxytocyne i skurcze były okropne, ale dlatego że krzyżowe. Całe szczescie dali mi znieczulenie i dzieki temu zasnęłam na 2h
 
A widzisz, nie zapamiętałam Cię. Nie wiem dlaczego. Pamiętam, że tamten wątek też się posypał jakoś, ale zapomniałam z jakiego powodu. Ja poszlam sobie na pazdziernik 2016. A moj synek juz ma ponad 2 lata i nawija jak szalony. Jak ten czas leci. Za kilka miesięcy będą mieli siostrę...
A Ty pisałaś Ci tam na wizycie tego 10 wyszło?Nie słyszałam o tych zaleceniach. Będą wywoływać? Ja się zawsze bałam wywoływania, bo podobno skurcze bolą dużo bardziej na oxytocynie. Mi się udało mieć zawsze swoje skurcze. Niby 3 poród, a boję się jak szalona. Za 2 razem tak się nie bałam jak teraz.Tak racja. U moich dzieci było tak, ze najpierw na dolnych centylach i w miarę starszej ciąży oni się podnosił dużo na wyższe centyle z waga. Najlepiej byłoby Ci się rozpakować przed świętami, ale co my tam pomożemy w tej sprawie heh
No ja mialam skurze normalnie sama ale ze powoli postępował porod to mialam tez dwie h kroplowki z oxy i potwierdzam ze wtedy skurcze sa mocniejsze i bolesne bardziej... no ale dla mnie najgorszy byl masaz szyjki [emoji19] nigdy więcej [emoji19]
Ciekawa jestem czy jesli nie bedzie wskazan to jednak lekarz nie wysle mnie na wczesniejsze wywolanie [emoji53] wolalabym zeby samo sie zaczelo kiedy bedzie miało a nie [emoji19]
 
Raz dwa trzy ja chyba odetchnę dopiero w 36 tc a najpewniej jak już bezpiecznie urodzę. Bardzo dużi nerwów kosztuje mnie ta ciąża. Nie wiem czy to kwestia świadomości większej czy czego. U lekarza wszystko super, a ja i tak stresuje się.
I pytanko czy jeśli młody już leży główką w dół to może się to jeszcze zmienić czy małe prawdopodobieństwo ?
Niestety może. Niektóre dzieciaki na ostatnia chwile potrafią wyciąć taki numer ale jest im juz duzo ciężej bo maja naprawde mało miejsca w brzuszku.
 
A widzisz, nie zapamiętałam Cię. Nie wiem dlaczego. Pamiętam, że tamten wątek też się posypał jakoś, ale zapomniałam z jakiego powodu. Ja poszlam sobie na pazdziernik 2016. A moj synek juz ma ponad 2 lata i nawija jak szalony. Jak ten czas leci. Za kilka miesięcy będą mieli siostrę...
A Ty pisałaś Ci tam na wizycie tego 10 wyszło?Nie słyszałam o tych zaleceniach. Będą wywoływać? Ja się zawsze bałam wywoływania, bo podobno skurcze bolą dużo bardziej na oxytocynie. Mi się udało mieć zawsze swoje skurcze. Niby 3 poród, a boję się jak szalona. Za 2 razem tak się nie bałam jak teraz.Tak racja. U moich dzieci było tak, ze najpierw na dolnych centylach i w miarę starszej ciąży oni się podnosił dużo na wyższe centyle z waga. Najlepiej byłoby Ci się rozpakować przed świętami, ale co my tam pomożemy w tej sprawie heh
Wy nic:) ale moj maz bedzie codziennie nad tym pracowal. Sposob starych lekarzy zobaczymy czy zadziala.
 
reklama
O
Ann ja też mam córke z października 2016 :) też gada jak szalona
Ja miałam podaną oxytocyne i skurcze były okropne, ale dlatego że krzyżowe. Całe szczescie dali mi znieczulenie i dzieki temu zasnęłam na 2h
Oj tak.. Skurcze naturalne sa do wytrzymania bez jakiegoś większego ubolewania ale jak mi podali oksytocyne to myslalam ze po scianach zaczne chodzic.
Oby nigdy więcej. Mam nadzieje ze w koncu porod bedzie taki jak powinien.. Ze odejda wody akcja ruszy z kopyta i raz dwa maly bedzie z nami :)
 
Do góry