kamkaz
Fanka BB :)
Kasik90 niestety z zębami jest cholernie ciężko. Ja na NFZ na wizytę iść nie mogę, bo terminy teraz sięgają okolicy października, więc do tego czasu chodziłabym szczerbata jak 80-letnia babcia. A niestety zęby do skarbonka. Ja już tyle kasy wydałam na zęby, a tu końca nie widać. Ale chce je wszystkie wyleczyć przed ciążą, bo wiadomo jak to jest. Ostatnio miałam usuniętą 4 więc pytałam o jakąś koronkę lub coś, bo jak się uśmiechnę to troszkę widać że brakuje mi zęba, to mi zaśpiewała za implant ok 3 tyś a za koronkę ok 1,5 tyś, z tym, ze implant miałabym do końca życia, a koronka po kilku latach może się rozpaść i trzeba będzie robić na nowo. Pytałam nawet u 2 innych dentystów więc ceny są podobne. Aż mnie zamurowało.
Julka a przypadkiem u Ciebie nie będziesz miała w tym cyklu przesuniętej owulki???? Tzn organizm szykuje się do owulki, jednak do niej nie dochodzi i po kilku dniach podchodzi ponownie do owulki??? U mnie takie sytuacje są na porządku dziennym, zresztą w ciążę zaszłam właśnie w takim cyklu, zeszły cykl był taki sam więc teraz może być podobnie. Ale wcale nie oznacza to, że takie będą wszystkie cykle. Może się każdej kobiecie zdarzyć taki cykl, a są typy kobiet takie jak ja, że są na nie baaardzo skłonne. Stąd kobiety twierdzą, że spóźnia im się okres, a tym samym okres się nie spóźnia, tylko jest przesunięta owulacja. Stąd są takie długie cykle. Możesz poczytać sobie o tym w necie, ja o tym też nie wiedziałam, powiedziała mi dopiero lekarka. A moje cykle są ok 37 dniowe
Julka a przypadkiem u Ciebie nie będziesz miała w tym cyklu przesuniętej owulki???? Tzn organizm szykuje się do owulki, jednak do niej nie dochodzi i po kilku dniach podchodzi ponownie do owulki??? U mnie takie sytuacje są na porządku dziennym, zresztą w ciążę zaszłam właśnie w takim cyklu, zeszły cykl był taki sam więc teraz może być podobnie. Ale wcale nie oznacza to, że takie będą wszystkie cykle. Może się każdej kobiecie zdarzyć taki cykl, a są typy kobiet takie jak ja, że są na nie baaardzo skłonne. Stąd kobiety twierdzą, że spóźnia im się okres, a tym samym okres się nie spóźnia, tylko jest przesunięta owulacja. Stąd są takie długie cykle. Możesz poczytać sobie o tym w necie, ja o tym też nie wiedziałam, powiedziała mi dopiero lekarka. A moje cykle są ok 37 dniowe