reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2015 : )

reklama
My mielismy pierogi z soczewica zrobilam 70 zostalo 15 hahahha moi faceci pochlaniaja pierogi


Ja uwielbiam ale z mieskiem , zawsze robie farsz z kurczaka ;-)

Jejku juz sie nie moge doczekac kiedy Andrea sie wyprowadzi ,zostawila kuchenke wlaczona ,przez godzine grzala sie nie potrzebnie ale najgorsze jest to ze maly mogl wejsc do kuchni i sie oparzyc ,normalnie nie mam juz do niej sily,o wszystkim zapomina ...juz spalila garnek ,patelnie mi porysowala ,swiatla zapomina gasic w ciagu dnia siedzac w pokoju pali swiatlo ,zwracam jej uwage a ona za chwile robi to samo ,smieci ani razu nie wyrzucila a o sprzataniu nie ma mowy ,nie domysli sie ze trzeba ubikacje czy wanne myc ...gdzie ona byla chowana to ja nie wiem :wściekła/y:
 
Edyta a nie możesz ich wcześniej wyrzucić? Ona robi się coraz bardziej niebezpieczna dla Was.

do 14 maja sie wyprowadzic tak powiedzial moj T do tego musza wymienic zamek do drzwi ,ja teraz musze siedziec w domu i nie moge wyjsc bo boje sie ze ze ten sasiad co znalazl klucz dorobil sobie nowy, a nie chce starcic mojego dobytku ,mam sporo rzeczy o duzej wartosci
 
Byliśmy chwilę u Tomka siostrzenicy. Nie zamieniłam słowa z teściowa! Ona też rzucała mi groźne spojrzenia. W dupie ją mam. Tomek powiedział jej tylko: a spróbuj nie przyjść na moje imieniny to zobaczysz!
 
reklama
Lux ja juz sobie obiecalam nigdy wiecej nie wezme nikogo do domu ,ja i tak sie napomagalam innym a wdziecznosci nie dostaje jedynie co to mam satysfakcje ze komus moglam pomoc ;-)
 
Do góry