reklama
My umowy nie mamy ale puki co lokatorzy sa solidni, byl czas ze co miesiac przelewala mniejsza kwote bo twierdzila ze sie cos tam psulo jednak faktury nie mieli, to dogadalismy sie ze beda placic 100 zl niej i w ramach tej miesiecznej kwoty beda tam sobie naprawiac w razie awarii,
ja zostawilam mieszkanie zrobione tzn nie po kapitalnym remoncie ale w miare do godnego mieszkania, moja mama czasami podjezdza do nich po korespondencje i zauwazyla ze duzo rzeczy zmienili np szafki w kuchni, blat nie wiedzialam o tym bo mi babka nie powiedziala, a stare szafki byly dobre i blat tez tylko moze chciala po swojemu i co w takiej sytuacji?
ja zostawilam mieszkanie zrobione tzn nie po kapitalnym remoncie ale w miare do godnego mieszkania, moja mama czasami podjezdza do nich po korespondencje i zauwazyla ze duzo rzeczy zmienili np szafki w kuchni, blat nie wiedzialam o tym bo mi babka nie powiedziala, a stare szafki byly dobre i blat tez tylko moze chciala po swojemu i co w takiej sytuacji?
Lilolo
Fanka BB :)
Zuzka,
No jeżeli nie wymienili na gorsze to moim zdaniem mają prawo tak zrobić. Co prawda my zawsze właściciela pytamy. Ale np nikt nigdy nie robił nam problemów.
Tu wyrzuciłam cała meblościanke i kupiłam ładne używane duże meble bo w tamtych bym się nie pomiescila. Nas dwoje i małe dziecko. Wlaściciel nie miał pretensji. Zresztą my mamy w umowie ze możemy.sobie zmieniać wystrój mieszkania i rzeczy znajdujących się w mieszkaniu tylko bez szkody dla właściciela - coś takiego tam jest
No jeżeli nie wymienili na gorsze to moim zdaniem mają prawo tak zrobić. Co prawda my zawsze właściciela pytamy. Ale np nikt nigdy nie robił nam problemów.
Tu wyrzuciłam cała meblościanke i kupiłam ładne używane duże meble bo w tamtych bym się nie pomiescila. Nas dwoje i małe dziecko. Wlaściciel nie miał pretensji. Zresztą my mamy w umowie ze możemy.sobie zmieniać wystrój mieszkania i rzeczy znajdujących się w mieszkaniu tylko bez szkody dla właściciela - coś takiego tam jest
Lilolo
Fanka BB :)
Zuzka,
A no.i faktur czy paragonów to raczej pilnuj. Ale myślę że.100zl na co miesięczne naprawy eksploatacyjne to wystarczy spokojnie
A no.i faktur czy paragonów to raczej pilnuj. Ale myślę że.100zl na co miesięczne naprawy eksploatacyjne to wystarczy spokojnie
Jasne ze mogli z tym nie mam problemow tylko jak to bedzie jak przyjdzie czas ze beda sie wyprowadzac, bo nie ma mnie na miejscu i nie wiem co tam jeszcze pozmieniali, nie mowila o tym, a ja z drugiej strony wcale nie mam zamiaru im za to zwracac poniewaz zostawilam im mieszkanie ladne, rozumiecie, blat byl zielony nie chciala takiego zrobila bialy ok tylko ze ja nie wyobrazam soebie potem za to zwracac poniewaz nie uzgadialysmy tak
Lilolo
Fanka BB :)
U nas jest umowa ze zostawiamy to co zmieniliśmy. No chyba ze jak w przypadku meblościanki było mogłam ja wywieźć do rodziców i potem spowrotem przywieźć ale to już ryzykowna sprawa bo mogę komuś zniszczyć meble wiec jak coś zmieniam to informuje właściciela i jak jest nowe to on mi zwraca zwykle koszta np mebli a ja mu w zamian to zostawiam. Jak kupuje inne ale używane to pokrywamy sama koszta
reklama
Lilolo
Fanka BB :)
Zuzka,
Co do zmian to ja już pisałam wyżej. I u nas było tak we wszystkich mieszkaniach, które wynajmowalam
Co do zmian to ja już pisałam wyżej. I u nas było tak we wszystkich mieszkaniach, które wynajmowalam
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10 tys
- Wyświetleń
- 344 tys
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
1
- Odpowiedzi
- 21 tys
- Wyświetleń
- 858 tys
Podziel się: