reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2015 : )

reklama
Kinga ja już nawet niekiedy łez nie mam na to wszystko. Ma charakter jaki ma, nie zmienię jej. Są dni, że nawet pogadać z nią idzie. Ale to rzadko się zdarza. W przewadze robi mi na złość. Uważa, że zbałamucilam jej syna, bo wyprowadził się od niej i zamieszkał ze mną.
 
Listopad 2015 należy również do mnie:):):) sa 2 kreseczki:):):):)

Wielkie gratulacje :-)

Ja tez nie jestem zwolennikiem bety. Ale ja mam obciążony wywiad i tym razem robilam ja, aż 6 razy.

Lady,

Współczuję Ci. Teraz masz podejrzewam największy wyrzut hormonów bo to takie przesilenie pierwszego. Lada moment powinno się uspokoić :)

Daj znać jak wyniki. I jak po wizycie :tak:

Wysłane z mojego Sony Xperia E1

Kochana pisałam do Ciebie wczoraj na kakao ale chyba nie wchodzilas. Jestem fioletowa na obu rękach, były przygody z pobieraniem krwi. Ale wyniki na szczęście dobre, nawet mocz lepiej niż miesiąc temu :-) teraz Twoja kolej :-)

Co do menu to ciezko cos fajnego wymyslic ja bym dala kurczaka faszerowanego szpinakiem i feta ;) pyyycha :) a w ogole to niedawno sie do Was dołączylam i chyba przynioslyscie mi szczescie bo dzis na teacie pojawila sie blada druga kreska :) ale to 2 dni przed @ :) wiec za 2 dni powtorze test oby pojawila aoe druga mocniejsza kreseczka :)

Kreska to kreska, na pewno za dwa dni sciemnieje. Gratuluję :-)

Wreszcie wolny wieczór goście pojechali ich córeczka 14 miesięczna tak tańczy he słodka ale za to jaki miałam brurdel lustro wymazane chrupki na półce pod stolikiem wszędzie resztki jedzenia na podłodze he zabawek full he jak ja to kiedyś zniose bede musiała się przyzwyczaić:)))

Ewelina, nareszcie masz spokój i możesz się wyspać :-)
Hehe przyzwyczajaj się, niedługo sama będziesz miała taki huragan w domu ;-)
 
zuzka

odpowiadając na Twoje pytanie:) to ja starałam się odkad moja mała skończyła 4 msce...teraz ma 8 ( za 2 dni skończy) :):) karmiłam piersią wiec nie liczyłam na jakies wow .....ale w grudniu już odstawialam coraz częściej...a w polowie stycznia nie dostawala już prawie wogole cyca....teraz w zasadzie karmic ją nie karmie...ale czasami popołudniu do drzemki dostaje ode mnie troszeczkę bo pokarm jeszcze całkowicie mi nie zanikl.....


a ty karmisz ? czy meko MM??? bo laktacja utrudnia staranka:) ja w zasadzie zaszłam w pierwszym "pełnym" cyklu wiec jestem szczesliwa :)
 
anastazi ja juz nie karmie kilka miesiecy w ogole, odstawilam w wieku 5 mies i jest na butli, juz od dawna mam owulke i regolarne okresy, jednak u mnie nie jest tak latwo o corke tez troche czasu musielismy sie starac poza tym mialam kilka biochemicznych w zyciu i tez poronienie
 
jedye nad czym sie zastanawiam to jaksobie poradze z noszeniem malej w trakcie ciazy, mamy w domku schody i kilka razy dziennie w z gory na dol
 
reklama
Kami-był taki okres, że nie rozmawiałam z teściowa, udawałam, że jej nie znam. Ale żeby się odciąć to bym musiała chyba na księżyc wylecieć.
 
Do góry