reklama
Lux, praca praca ale jeszcze pół godzinki i do domu
No i targają mną ostatnio sprzeczne emocje związane z drugim dzieckiem... chcę, nie chcę znaczy ogólnie to chcę, ale pojawiają się momenty zwątpienia sama nie wiem dlaczego, pewnie wygoda przeze mnie przemawia. Jednak nadal chcę rozpocząć starania w czerwcu ;-)
czytałam o Twoich przejściach z facetem - myślę, że kłamstwo to bardzo nie fajna rzecz, bo przez takie głupoty człowiek traci zaufanie. Powiedziałaś mu to?
No i targają mną ostatnio sprzeczne emocje związane z drugim dzieckiem... chcę, nie chcę znaczy ogólnie to chcę, ale pojawiają się momenty zwątpienia sama nie wiem dlaczego, pewnie wygoda przeze mnie przemawia. Jednak nadal chcę rozpocząć starania w czerwcu ;-)
czytałam o Twoich przejściach z facetem - myślę, że kłamstwo to bardzo nie fajna rzecz, bo przez takie głupoty człowiek traci zaufanie. Powiedziałaś mu to?
najważniejsze że jestes tu i nie musisz już przejować się tamtą sytuacją wiem że mialaś trudny okres w życiu i cierpiałaś a tu jeszcze forum dobiło....dobra nieważne nie wracajmy do tego bylo mineło jesli będziesz chciala to napiszesz jesli nie temat zamykamyNusia ja właśnie między innymi przez Halinke odeszłam. Niunia też jechała po laskach i nie dziwię się, że dziewczyny po mnie zaczęły odchodzić.
edyta01
Czekamy na czwarty cud
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2009
- Postów
- 7 144
Olcia kazdy ma takie chwile zwatpienia ,bardzo chce kolejne i czuje ze musze miec ale z drugiej strony czy nie kusze losu po raz kolejny ??? Do nieprzespanych nocy jak i kolek,zabkowania mozna sie przyzwyczaic bo to minie ale czy sil starczy to inna sprawa z doswiadczenia wiem ze z kolejnym dzieckiem jest lzej
dobry sposob na wyladowanie złości ja to ide do pokoju i wale pięściami w poduszkę potem kilka głębszych wdechów i jest ok:-)Ja to mam dzis takiego nerwa, ze zeby nie krzyczec przy synu i nie plakac to wyszlam do drugiego pokoju i walnelam piescia w sciane...
Olcia kazdy ma takie chwile zwatpienia ,bardzo chce kolejne i czuje ze musze miec ale z drugiej strony czy nie kusze losu po raz kolejny ??? Do nieprzespanych nocy jak i kolek,zabkowania mozna sie przyzwyczaic bo to minie ale czy sil starczy to inna sprawa z doswiadczenia wiem ze z kolejnym dzieckiem jest lzej
oj tak, do tego myślę sobie np. o wyjazdach na wakacje, z jednym łatwiej i wygodniej ale z drugiej strony rodzeństwo to skarb a ja coraz młodsza nie będę, niestety
madziolina_p
Fanka BB :)
Ja mysle, ze jak dwojka sie ze soba wychowuje to potem i na wakacjach jest latwiej, bo sie razem bawia
reklama
Ja mysle, ze jak dwojka sie ze soba wychowuje to potem i na wakacjach jest latwiej, bo sie razem bawia
taaa, tylko u mnie będzie spora różnica wieku ;-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10 tys
- Wyświetleń
- 344 tys
- Odpowiedzi
- 8 tys
- Wyświetleń
- 313 tys
1
- Odpowiedzi
- 21 tys
- Wyświetleń
- 858 tys
Podziel się: