reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2013

Wanda przykro mi i mam nadzieje, że szybko zobaczysz te dwie kreseczki z pozytywnym finiszem.

Julia mnie wlasnie tak jakoś malo objawow @ dopada, a powinny już być galancie, ale za to tempka wskazuje na to, że bedzie zolza. Dz-siaj mi się snilo,że bylam w ciazy i jak się obudzilam to tak smutno mi było, że to nie prawda...
 
reklama
Julia
Dzieki, juz mi smutno, ze zawieszamy staranka, ale wydaje minsie ze tak wlasnie bedzie lepiej. Dla nas i dla Jaska. Moze powoli zrobimy remont albo kupimy mieszkanko jakies male i bedziemy mogli kontynuowac po podpisaniu normalnej umowy. Najgorsze jest to ze serce chce czegos innego niz rozum i walcza ze soba. Ale jakos to bedzie:tak:

Juz widze ze 2-3 dni i przylece do wasw. Odwiedziny bo nie wytrzymam hehe :-) Ale dzisiaj rano jak myslalam o tym i szlam kolo sklepu z dzieciecymi ubrankami i zabawkami, lozeczkami to staralam sie patrzac na te wszystkie rzeczy wmawiac sobie, bedzie dobrze , bedzie normalna umowa, bede spokojniejsza, bede szalala z zakupami i bedzie lepiej niz jakby bylo teraz! Moze bede miala niespodzianke i po nowym roku jak sie sprawdze dostane normalna umowe? Na to licze i bede wszystko robic zeby tak bylo:tak: A wtedy pojde po clo szybciej uda mi sie zajsc w ciaze, po drugie zrobie w styczniu te badania u endokrynologa i napewno bedzie lepiej.
 
Missi masz rację ważne, żebyście sobie ułożyli wszystko. Ja się cieszę, bo my jak planowaliśmy Nadię to mięliśmy już swoje mieszkanko, mąż miał niezłą pracę, ja miałam rentę rodzinną i dorabiałam jako opiekunka (w sumie do 5 m-ca ciąży) i wiedzieliśmy, że nawet bez mojej pracy będziemy w stanie utrzymać dzieciątko bez problemu. Teraz też oboje mamy w miarę stałą pracę, tym bardziej, że ja mam normalną umowę, ale martwię się tym, że do końca czerwca tylko, mam ndzieję, że mimo wszystko mi przedłużą.

Dzisiaj na noc do pracy po 3 tygodniach siedzenia w domu, jestem załamana jak nie wiem, bo pewnie takie zmiany, że przez pół nocy tego nie ogarnę ;/ za godzinkę muszę się zbierać, bo jadę na 21 do 6 niestety. Mam nadzieję, że będzie względny luuz.
 
Hej Dziewczynki,

ja miałam dziś męczący, ale przyjemny dzień. Były u mnie dwie kuzynki z córkami (5 i 6 lat), pogadałyśmy sobie, pośmiałyśmy, teraz ogarnęłam, nastawiłam mycie i mam chwilkę na forum. Małż w pracy na popołudniówce, więc spokojny wieczorek

julia - dzięki, dziś już lepszy humorek, nowa nadzieja we mnie wstąpiła choć i stres już większy...już się chyba zaczynam martwić, że coś jest nie tak i dlatego nam się nie udaje.

iwo - chciałam być marcową lub kwietniową mamą, ale ostatecznie może być sierpniowa, więc chętnie przyjmę zaproszenie, dajemy ----> na sierpień. Coż za sprytny plan, przebadać się przed testem...życzę spokoju i owocnego cyklu

Malusiolka - Kochana, myślę, że to bardzo dobra decyzja. Macie dwie wspaniałe córeczki, poukładajcie sprawy i na pewno zdążycie za rok, lub dwa spłodzić slicznego synusia... Tylko się zabezpieczajcie, bo jak znam życie, za miesiąc będziesz nam się chwalić pozytywnym testem :rofl2::rofl2::rofl2:
Zostań z nami nasz dobry Duszku, ani się waż odchodzić!!!

Anka - to fajnie, że macie możliwość przebadać się bez płacenia. U nas niestety nie chcą wydać skierowania, więc będziemy płacić

Piaska - wiem, że Wy robiliście badania nasienia i wiem, że już Cię o to pytałam (poszukam na początku forum, na pewno są informacje, bo oczywiście nie zapisałam sobie) i tak sobie właśnie myślałam żeby zrobić rozszerzone badania. Kasy trochę więcej, ale jeżeli ma mi to dać bobasa....się zapłaci

mychunia - najważniejsze, że da się unormować cykl. Najważniejsze, że mama ma Was dwie....całe i zdrowe i sama też z tego wyszła. Powodzonka w regulowaniu cyklu.

natkusia - dzięki Kochana. Chwila największego załamania minęła, choć teraz już z mniejszym entuzjazmem czekam na okołoowulacyjny czas. Mam nadzieję, że Małż trochę więcej się zaangażuje i już nie tylko ja będę go napastować
Dobrze, że nie podzieliłaś losu siostry. Swoją drogą, bardzo mi jej żal.

kinia - dzięki, mam nadzieję, że mój Małż się ogarnie. Ja też nie mogę znaleźć dla siebie kurtki/płaszcza na zimę, ubiegłoroczny jest mi dwukrotnie za duży i muszę czegoś poszukać. Ovyfriend to w sumie tylko program i czasem nie wie, co zrobić. On tylko interpretuje to co mu wpisujemy. Jeżeli jesteś pewna, że miałaś to zaznacz mu na siłę i będzie ok.

wanda - bardzo, bardzo mi przykro. To najgorsze, co mogło się wydarzyć. Trzymaj się Kochana. Wróć do zdrowia, przemyśl wszystko. Cokolwiek nie postanowisz, masz w nas wsparcie.

mamaTomeczka - dzienks :rofl2: teraz to mi chłop niepotrzebny ;-), bo TEN fluidek mi pomoże. Może być i niepokalane poczęcie, choć wtedy rodzą się dziewczynki, a ja właśnie bardzo chciałabym córeczkę. Już się zbieram, małpa zaraz do ciepłych krajów wyjeżdża i tym razem wróci dopiero w przyszłym roku, dokładnie w miesiąc po Twojej... bo Twoja już nie przejdzie. Gratuluję MAMUNIU!!!

kontra - rozumiem Twój brak czasu, wstępuj zawsze kiedy masz czas i skrobnij co tam u Ciebie. Mój wykres wyglądał jak w książce...do samego końca, jako przykład zdrowego, niezapłodnionego cyklu, hehehe.... Nastepny będzie lepszy - mam nadzieję

natkusia - powiem tak, starajcie się bez stresu, ja wcześniej nie chciałam bo praca/dom/teściowa/mieszkanie/pieniądze i tak latka minęły. Teraz mam 32 i czas galopuje...już nie mogę czekać, bo za chwilę wcale się nie uda. Macie gdzie mieszkać i to najważniejsze. Zresztą jako małżeństwu z małym dzieckiem będzie Wam łatwiej się starać o mieszkanie, co??


mississ - rozumiemy. Kochana, ułóżcie dobie sprawy, rozumiem, że zabezpieczenie finansowe jest potrzebne. Trzymaj się


Dziewczynki my z Małżem jutro jedziemy na malutkie zawody biegowe. Cykl 6-ciu biegów po 5 km, co miesiąc jeden. Mam zamiar zrobić jakiś rekordzik i może powalczyć o jakąś nagrodę na koniec cyklu. Małż będzie mi nadawał tempo.
Dziś miałam dzień lenistwa, czyli tylko trening perfekcyjnej pani domu, zajęcia na szmacie, bez żadnej aktywności fizycznej.
Gratuluję wszystkim ćwiczącym. Mnie Ewka dość szybko się znudziła, mam chyba ze 4 płyty z jej treningami, ale wolę ćwiczyć z Jilian Michales.
 
dziewczyny ja też opuszczam to forum... będę za Wami tęsknić... ale to forum mnie uzależnia i za bardzo nakręca... co ma być to będzie... teraz muszę się skupić na uregulowaniu cyklu i wyciszeniu....
 
Dziewczynki bez was będzie smutno na forum. Oczywiście rozumiem powody każdej z was i mam nadzieję że skrobniecie czasem słówko do nas.

Ja korzystam z faktu@ pije winko i oglądam vop.
 
iwo, z chęcią dołączyłabym do wypicia winka :p Mój M nie wiadomo, o której wróci do domu. Znając życie 3/4 rano skończy pracę, a zanim dojedzie, to pewnie 4/5 ;/
 
Malusiolka - pije sama bo moi juz śpią, dobre winko różowe:-D.
Czasem T musi skończyć jakies zamówienie i wraca w nocy lub na ranem, to zawsze źle mi się spi, bo od 3 lat pracował od 8-9 a teraz znowu mu się zmiany szykują, chyba dopiero po świętach lepiej będzie.
Podziwiam cie sama z dziewczynkami przez cały dzień musisz być wykończona -ale jeszcze z 2 lata i bede sie same bawić nawet nie odczujesz że masz dzieci w domu, bedziesz miała więcej czasu dla siebie.
 
iwo, dzisiaj wyjątkowo nie cały dzień tylko od 15-tej. Ale odczuwam jakby M nie było z 2 dni całe w domu. Roksanka gorączkuje, a Oliwkę przeziębienie łapie. Wydaje mi się, że u Roksanki może być tak, że zęby jej idą (ma rozwolnienie jak przy ząbkowaniu), odporność spadła i dlatego choruje. Bidulka cały dzień płakała. 2 razy dzisiaj dałam jej na zbicie gorączki Ibufen, a przed samym snem, bo miała 38.00 dałam jej czopek. Udało mi się zbić jej temperaturę ma na razie normalną :)

iwo, chciałam dzieci więc muszę się nimi zająć. Ale tak jak piszesz z 2 lata jeszcze i będzie luzik. Oliwka za 3,5 tygodnia kończy 3,5 roku i jest na tyle duża, że potrafi się sama sobą zająć. Bardzo lubi puzzle układać. Jakiś czas temu kupiliśmy jej, to układała, ale mało co, a od tygodnia non stop to robi. Na 3 latka kupiliśmy jej w biedronce opakowanie, gdzie były 2x puzzle + karty (z Kubusiem Puchatkiem - coś w stylu Piotrusia) i raz widziała jak ja z M ułożyłam te dwie układanki (ale to było 4 miesiące temu) i teraz sama układa, gdzie ma zmieszane te dwie układanki. W jednej jest Około 80 części, a w drugiej około 60-ciu :) Zdolną mamy córkę.

Mój M dzisiaj mi bardzo dużo pomógł. Po śniadaniu zabrał dziewczynki na górę, a ja mogłam na spokojnie ogarnąć kuchnie i przygotować do obiadu. Ale moja teściowa nie rozumie tego, że ja chora, dzieciak chory i potrzebuje odpoczynku i pomocy przy dzieciach. Wiedziała, że M cały czas zajmował się dziewczynkami, ale musiała przyjść na górę i powiedzieć, że przez pół dnia nic nie robi, a trzeba ojcu pomóc. A co mu pomagać? Przecież wszystko zrobione, a poza tym dzieci są najważniejsze. Tak samo zachciało jej się kwiatka przesadzać, a M poszedł do łazienki, bo jak natura wzywa, to trzeba iść. A ta z ryjem do mnie, że ona chce iść na dół, a M siedzi cały czas w łazience. Ile to można tam siedzieć. Ona chce kwiatka przesadzić i się położyć. Co za człowiek z mojej teściowej ;/ Nawet spokojnie nie można posiedzieć WC, bo już wielkie hallo. Trochę jej dogadałam z tą łazienką, bo nie mogłam już jej słuchać. Skąd się biorą tacy durni ludzie? :wściekła/y::szok:
 
Ostatnia edycja:
reklama
No własnie Oliwka już duża i musi upłynąc trochę czasu aż z Roksanka dołaczy do niej w zabawie.
Młoda ma kuzynkę 2 m-ce starszą kuzynkę i one jak tylko sa razem to trzeba tylko im jeść dawać a tak to nawet z pokoju nie chca wyjsc przez cały dzień bo nabawic się nie mogą :-)
Puzzle super sprawa- moja kiedyś dużo układała, teraz u niej jest etap My Little pony i LPS, ona artystyczna dusza, ubranka im robi i domki z kartonów ;-)itp.
uciekam spać - dobrej nocki
 
Do góry