Staraczki 2013

[Anna Marczyk]

Trzymajcie mnie bo zaraz eksploduje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Normalnie polazł tam i stchórzył niby się zestresował i w ogóle tam nie wlazł co za *******.............................. ciota z niego zamorduje trzy miesiące namawiana poszły w łeb no i moja ovu też i jeszcze z tekstem do mnie żebym tam zadzwoniła i przeprosiła i się spytała czy można to dowieść no i znowu wszystko na mojej głowie - jak mi tam zagląda stado lekarzy to ja niby nie jestem zestresowana faceci to jednak są mocni tylko w gębie. Idę z psem może mi przejdzie - szkoda że nie wiem jak się wstawia te obrazki bo byłaby tu wielka bomba i baba mordująca faceta. Teraz to nie wiem czy śmiać się czy płakać czy walnąć go w łeb

 

[benfica]

piaska nie mam pojęcia o co chodzi z ostrzeżeniem nawet nie wiem, jak się je wysyła i za co a chociaż wiesz za jakiego posta? Dziwne...

mallaika 1 - praca to jest zło konieczne, u mnie pewnie też nie będą pocieszeni; 2 - kredyt... mamusia pomarudzi i przestanie... a jakby nie o to marudziła, to o co innego ;-); 3 - jeszcze się najeździsz ja w pierwszej ciąży zanim się dowiedziałam, miałam plan wejść na Rysy... a pojechaliśmy w Góy Stołowe i też było fajnie ;-) teraz biegam i pewnie ciężko będzie mi przestać, ale to nie jest coś do czego potem nie można wrócić ; 4 - może uda Ci się znaleźć coś do robienia w domu? może jakiś własny biznesik? może koń weźmie udział w biznesie i będzie na siebie zarabiał? Zawsze można powiedzieć, że to nie jest dobry moment tylko potem jest płacz, że nie wychodzi a jeśli chodzi o synka... tym bardziej trzeba się starać o towarzystwo ;-)
no i limit nieszczęścia na dziś już chyba wyczerpałaś, więc teraz tylko czekać na dobre wieści nie smuć się

grznkaa &&& za wizytę

anna ??? co się stało??? ups, doczytałam... no tak...faceci... brak słów...

 

[sagaa31]

LasPiaska nie wiem o co chodzi ;/
Matita testuj dziś
Malaika ciężki orzech a byłaś na wychowawczym ?bo jak tak to dostaniesz kase jeśli będziesz w ciąży i pójdziesz na l4

 

[Mimimoo]

Piaska nie wiem, może to przez pomyłkę. Jak pojawi się black_tea to wyjaśni się sprawa :-)

Anna co się stało?

Mallaika jesteście rodziną zastępczą? Super, ale widać że małemu brakuje braciszka, biedak :-( a nie chcecie zaadoptować takiego malucha?

Saga właśnie nie wiedziałam o co Ci chodziło, ale dzięki o powtórzenie i już wiem że o pęcherz, jednak jak u mnie to chyba za wcześnie aby to było na fasolke...

 

[mallaika]

sagaa31 do 2 sierpnia byłam na wychowawczym, ale skończył się z dniem wygaśnięcia umowy o pracę (nie przedłużyli mi umowy, bo nie jestem taka dyspozycyjna jak moja zastępczyni). Od 1 września będę miała umowę na rok, więc jak urodzę przed 1 września 2014 r., to będę miała zasiłek macierzyński, czyli średnią z dochodu za ubiegły rok. Dobrze kojarzę, czy coś pokręciłam? jak byłam w poprzedniej ciąży to byłam na umowie na czas nieokreślony, więc takich perturbacji nie było.
Jak któraś z Was może mi to wyłożyć w sposób łopatologiczny będę wdzięczna

 

[mallaika]

Mimimoo byliśmy rodziną zastępczą, ale musieliśmy ją rozwiązać :-( Paweł ma 9 lat i był tak agresywny, że zaczął stanowić zagrożenie dla syna. Mały nie był w stanie się obronić, a pielgrzymki po psychologach i psychiatrach nie przyniosły rezultatów, więc musieliśmy podjąć taką a nie inną decyzję. O adopcji nie myśleliśmy. Po doświadczeniach z Pawłem wiemy, że adoptowane dziecko musiałoby być młodsze od Aleksandra, żeby to on tego przysposobionego Malucha wdrażał w zasady panujące w domu. Bo u nas to wszystko stanęło na głowie. Paweł to poważnie zaburzony chłopiec i to on uczył Małego sposobów reagowania w różnych sytuacjach w sposób niewłaściwy :-( do tego doszły zachowania Pawła trącające już o molestowanie seksualne wobec syna.
Ech, szkoda gadać. Mamy koszmarnego kaca moralnego, bo chcieliśmy dać Pawłowi dom i rodzinę, ale wyszło jak wyszło :-(

 

[Malusiolka]

Witam dziewczyny :* Tyle już napisałyście, że sama nie wiem co mam komu odpisać.

Eh.. w nocy jajniki mnie bolały i miałam takie dziwne uczucie w środku jakby się w środku poszerzało. Mam dwoje dzieci, a zielona jestem w tym. Nigdy nie miałam bóli tydzień przed miesiączką, a teraz mam. Może za bardzo się tym wszystkim przejmuje.

black-tea, Kochana a jak u Ciebie? Testowałaś?

perelka, u mnie z tego co pamiętam bóle miałam jak na miesiączkę przy ciąży.

 

[benfica]

mallaika to pokaźne nerwy Was nie ominęły... ale rozumiem decyzję, bo dla mnie Gabryś jest najważniejszy i każdego, kto chciałby go skrzywdzić... no już nie będę pisała, co bym zrobiła... i nie ważne, kto by to był i jakby potem cierpiał. Wiem, że to bezwzględne, ale cóż... życie...

 

[Abezela]

Dzień dobryyy

Ewka358 - dziękuję za link program zapewne mi się przyda bo moje cykle zawsze były nieregulerne, a teraz po odstawieniu antyków, to już w ogóle nie wiem co i jak. I jak nie będzie II kreseczek to od następnego cyklu rozpoczynam obserwacje

black_tea - ja chyba też już się nakręcam, bo od ok.4 dni pobolewa mnie brzuch jak na @ ale raczej po bokach i z tego co pamiętam z pierwszej ciąży to mój gin mówił, że to wynik rozciągania więzadeł macicy. Choć jak pisała Lamorela, równie dobrze może to być zbliżająca się @ czego nam nie życzę.

Tekla - bardzo Ci współczuję, w podobny sposób straciłam siostrzenicę więc rozumiem twój ból i mocno tule.

 

[Mimimoo]

Mallaika szczerze to jest strasznie smutne, staracie się aby taki chłopaczek mógł żyć wśród ludzi i być wychowanym jak należy a tu klapa, niestety, ale to nie wasza wina, staraliście się, ale dobrze że synkowi nic się nie stało, dzięki Bogu. Taki 9 latek a jakie ma już pwyobrażenie, koszmar :-(.