reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Więc niech pomoże 😁😏😚A już wiecej nie pojawiło Ci się plamienie?
No właśnie nie, i czuję się jakoś dziwnie lekko. No zawsze przed okresem mam takie napięcie że szok. Chociaż przez te 1.5 roku okres mi się już tyle razy spóźnił, że ciężko mieć nadzieję. Tymbardziej po dzisiejszym teście nagatywnym i wczorajszym plamienia
 
Do dziewczyn, które chodziły na monitoring cyklu, podzielcie się doświadczeniami. Jak to wyglada? Od którego dnia cyklu sie chodzi i co ile dni? To jest po prostu obserwacja, czy na kolejnych wizytach lekarz robi jakies badania? Pytam, bo chciałabym jakoś oszacować koszt takiego monitoringu.
 
Hej kobiety !
Jak Wasze starania ?
Kto się stara ? Ile cykli ? Jak to u Was ? Czy macie jakieś problemy kobiece? Jak przy tym całej sytuacji Wasi mężczyźni?
Cześć dziewczyny !

My z mężem planowaliśmy ciagle , ale to ja w zasadzie ciagle przesuwałam, a od września , potem od października , potem od listopada , a potem umówiłam się z mężem ze od końca grudnia.
Zabezpieczaliśmy się cały czas do dzisiaj . Miałam rozmowę z przyjaciółka, która powiedziała ze nie ma co się stresować , ze będzie wszystko dobrze , ze tak będę odkładać jeszcze 10 lat . Chce bardzo mieć dziecko , mąż to samo , tylko jakoś mnie przerażało ciagle podjęcie decyzji .
Do dzisiaj ... kiedy to mąż po prostu spojrzał na mnie i nie założył gumki , a ja na to nic . Po prostu wszedł i było niesamowicie :) przepraszam ze tak opowiadam cała historie, ale cieszę się ze wreszcie podjęta decyzja :) niby mamy grudzień hihi .w każdym razie cieszymy się oboje , mimo ze póki co to dzisiaj mam niepłodne ;) chodzi o sam fakt podjęcia decyzji ze to już :)
 
Do dziewczyn, które chodziły na monitoring cyklu, podzielcie się doświadczeniami. Jak to wyglada? Od którego dnia cyklu sie chodzi i co ile dni? To jest po prostu obserwacja, czy na kolejnych wizytach lekarz robi jakies badania? Pytam, bo chciałabym jakoś oszacować koszt takiego monitoringu.
Hej Kochana , u mnie monitoring zawsze zaczyna się od pierwszych dni cyklu. Wtedy moja doktor robi mi usg i sprawdza czy nie mam żadnych torbieli, sprawdza moje jajniki. To usg mam wykonywane przez brzuch. Następnie biorę przepisane leki, pierwszy to clomid przez 5 dni po 1 tabletce. Później spotykamy się 12dc na usg dopochwowych żeby sprawdzić wielkość pęcherzyka ona wtedy oszacowuje jak duże jeszcze mogą urosnąć i przewiduje dzień owulacji. Spotykam się 14 dc żeby sprawdzić czy pękł pecherzyk, czy doszło do owulacji. Następnie spotykam się w między 18 a 24 dc żeby zmierzyć endometrium. W międzyczasie zmieniam leki ale to już indywidualna sprawa. Później już czekam do miesiączki, jak przyjdzie to wszystko od nowa. Ja płacę w euro 200€ miesięcznie. Ale mam w tym z 4 wizyty.
 
Hej Kochana , u mnie monitoring zawsze zaczyna się od pierwszych dni cyklu. Wtedy moja doktor robi mi usg i sprawdza czy nie mam żadnych torbieli, sprawdza moje jajniki. To usg mam wykonywane przez brzuch. Następnie biorę przepisane leki, pierwszy to clomid przez 5 dni po 1 tabletce. Później spotykamy się 12dc na usg dopochwowych żeby sprawdzić wielkość pęcherzyka ona wtedy oszacowuje jak duże jeszcze mogą urosnąć i przewiduje dzień owulacji. Spotykam się 14 dc żeby sprawdzić czy pękł pecherzyk, czy doszło do owulacji. Następnie spotykam się w między 18 a 24 dc żeby zmierzyć endometrium. W międzyczasie zmieniam leki ale to już indywidualna sprawa. Później już czekam do miesiączki, jak przyjdzie to wszystko od nowa. Ja płacę w euro 200€ miesięcznie. Ale mam w tym z 4 wizyty.
Jestem ciekawa jak wyglada i ile kosztuje monitoring w Polsce, zainteresowal mnie ten temat i zastanawiam sie czy tez z tego nie skorzystać. Dziewczyny a powiedzcie czy ginekolog Wam to zaproponowal i po jakim czasie od momentu rozpoczęcia staran?
 
Jestem ciekawa jak wyglada i ile kosztuje monitoring w Polsce, zainteresowal mnie ten temat i zastanawiam sie czy tez z tego nie skorzystać. Dziewczyny a powiedzcie czy ginekolog Wam to zaproponowal i po jakim czasie od momentu rozpoczęcia staran?
My z mężem wspolzylismy z 2.5 roku bez żadnego rezultatu. A parę miesięcy temu dopiero zdecydowałam się na wizytę gdzie od razu badaliśmy nasienie ,później doktor zrobiła mi cytologia i usg. Zdecydowała od razu o monitoringu żeby dokładnie zobaczyć mój cykl skoro chcemy zajść w ciaze
 
Nie pije, nie pali, ale właśnie był przeziębiony, polecisz jakiś suplement żeby brał do czasu kolejnego badania? :)
Mój mąż brał wit E i folian. Ponadto jakieś przepisane leki...Nie pamiętam co, a nie mam jak sprawdzić. Wit E brał w większych dawkach niż można kupić bez recepty.
 
reklama
Do góry