reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
To ja mialam miesiąc temu już kiebsko cały miesiąc A teraz to wogole. 0.08 przy normie od 0.8 do 20
Biorę dupka 2x1
Acard
Dziś bardzo bola mnie jajniki, nospa max nie pomaga. O 23.00 będzie 48 g od zastrzyku. Zaczelo się po 34 godz typowy bol owulacyjny, mega męczący
Ok rozumiem za literówke przepraszam. Ja jestem po owulacji i mam 10.
 
No wieem 😁 ale Jastia dała mi taka nadzieję kiedy wyszedł jej test w 10dn po owulacji. Wiem jakim testem robiła i my też powinniśmy mieć taki w drogerii 😉no A jak nie wyjdzie to trudno. Zazwyczaj są od razu dwa testy w pakiecie 😉
Jak cierpliwość nie jest Twoja mocną stroną to zrób i jutro i jak nie wyjdzie to za parę dni ;)
 
Do dziewczyn, które chodziły na monitoring cyklu, podzielcie się doświadczeniami. Jak to wyglada? Od którego dnia cyklu sie chodzi i co ile dni? To jest po prostu obserwacja, czy na kolejnych wizytach lekarz robi jakies badania? Pytam, bo chciałabym jakoś oszacować koszt takiego monitoringu.
Ja chodziłam od 12 do 22 dnia cyklu co 2 3 dni. Pracuje w szpitalu wiec chodzilam do lekarza ordynatora na oddział u ktorego lecze sie prywatnie. Nie chciał pieniędzy symbolicznie dalam dobre wino i słodycze. U nas koszt jednego usg dopochwowego w szpitalu to 150 złotych wiec bie maly wydatek
 
reklama
Jejku to identyko jak mi. Każdemu się spełniało moje marzenie tylko nie mi. Trzymam za nas kciuki żeby jak najszybciej dołączyć do grona szczęśliwych kobitek
😁
Ja też co parę dni odstawiam forum ,ale ciągle tu wracam. Z jednej strony mnie doluje, że się nie udaje i już nie bardzo wierzę, że się uda , a z drugiej cieszę się,że innym się udaje i trzymam kciuki za wszystkie.
 
Do góry