reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Wg niektórych źródeł już 9-10 dpo
Bo już mnie ręce świerzbią żeby zrobić w sobotę ale to dopiero będzie 10dpo i to takiej domniemanej owu :p ale chyba nie ma co marnować testu [emoji23] chyba uzbroję się w cierpliwość i poczekam do przyszłej soboty. Myślicie, że jeszcze jest sens przytulanek (tylko w sensie starań) jeśli już kilka dni po owu?
 
reklama
Te starania to taka odskocznia dla mnie żeby nie myśleć i nie zadręczać się tymi problemami z klatką i asymetrią syna :( nie umiem przestać się martwić.
 
Te starania to taka odskocznia dla mnie żeby nie myśleć i nie zadręczać się tymi problemami z klatką i asymetrią syna :( nie umiem przestać się martwić.
olaaa7 ja Cię doskonale rozumiem, bo nas tez moze czekac operacja. Moj synek ma tylko jedno jaderko, drugie jest w pachwinie i jeśli samo nie zejdzie to leczy się to chirurgicznie:/ nawet nie chce myśleć..
A co do testu to ja bym pewnie zrobiła w sobotę 😂
 
olaaa7 ja Cię doskonale rozumiem, bo nas tez moze czekac operacja. Moj synek ma tylko jedno jaderko, drugie jest w pachwinie i jeśli samo nie zejdzie to leczy się to chirurgicznie:/ nawet nie chce myśleć..
A co do testu to ja bym pewnie zrobiła w sobotę 😂
Myślisz, że jest sens już w sobotę? kurcze, no w sumie 10 zł za test to nie majątek jakby miał nie wyjść [emoji23]
Laski a orientujecie się kiedy szyjka idzie do góry przy udanym cyklu? dopiero jak dochodzi do zagnieżdżenia czy już przy zapłodnieniu?
 
Dzisiaj byłam u ginekologa. Krwawienie się skończyło, endometrium cienkie, jak na początek cyklu przystało. Na niski progesteron i fazę lutealną 10-11 dni nic konkretnego nie powiedział. Wg niego ginekologicznie wszystko jest ok. Oficjalne zalecenia są (tak powiedział) żeby poczekać 2-3 miesiące ze staraniami po poronieniu, ale jeśli w tym cyklu zajdę w ciążę to też się nic nie stanie. Bądź tu mądry i pisz wiersze. Mam 37 lat nie mam czasu na czekanie. I co tu robić ?
A może konsultacja z innym ginekologiem, np takim stricte od niepłodności -chyba, że do takiego chodzisz. Nie wiem co miałas badane itd.
 
To może faktycznie to jakieś podrażnienie. No bo sądzę by już mogło dojść do zagniezdzania. Czekam cierpliwie do 19 wtedy zrobię test [emoji4] Chyba że @ przyjdzie szybciej [emoji4]
Ja miałam krew tzn malutkie pasma w śluzie dzień po owu, też jakoś po seksie. Ale nie wiem co to mogło znaczyć.
 
reklama
To może faktycznie to jakieś podrażnienie. No bo sądzę by już mogło dojść do zagniezdzania. Czekam cierpliwie do 19 wtedy zrobię test [emoji4] Chyba że @ przyjdzie szybciej [emoji4]
A kiedy miałaś owu? Ja to myślę, że do zagnieżdżenia u mnie mogło jeszcze nie dojść skoro to około 12dpo.
 
Do góry