reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Dziewczyny a tak zeby odwrocic myslenie od tych wszystkich objawow i staran, na rozluznienie mozgu, jakie pomysly na prezent dla męża?:) co w tym roku u Was?🤔 (Jezeli prezent w postaci II nie wypalil oczywiscie 🤷‍♀️)
Kupiłam bilet na koncert. Mój pewnie ucieszyłby się też z biletu na Stand Up.
 
reklama
Dziewczyny a tak zeby odwrocic myslenie od tych wszystkich objawow i staran, na rozluznienie mozgu, jakie pomysly na prezent dla męża?:) co w tym roku u Was?🤔 (Jezeli prezent w postaci II nie wypalil oczywiscie 🤷‍♀️)
Zestaw witamin dla mężczyzn 😀 A tak serio ja rok temu kupiłam lot paralotnią i był zachwycony. W tym roku nie szaleje, książka (polecam kryminały Akunina) albo może gra komp.
 
Dzięki
Ja już nie mam nadziei, chyba jestem jedna z tych, której nie uda sie nigdy

Na razie plamienie mniejsze ale czuje, ze lada moment @.
Cóż trzeba sie skupic na laparoskopii luty/marzec i tyle.
Życzę Ci, by się Wam udało w następnym cyklu

Z tego co czytałam to długo się leczyłaś? A sprawdzałam tez immunologię?
 
Część :) też mam dziecko z 2018 i uważam, że czas na kolejne ;) z jakiego miesiąca jest młodsza córka? I jak Ci się wychowuje dzieci z taką małą różnicą wieku? Ja podziwiam bo nie wyobrażam sobie jak dałabym radę z dziećmi z taką małą różnicą wieku 😱 ale druga rzecz jest taka, że mój syn jest wymagającym dzieckiem i tak było od urodzenia. Teraz ma prawie 16 miesięcy, jeszcze nie chodzi, a odkad wróciłam do pracy w październiku co chwile chce żeby go nosić a waży ponad 10kg. Mnie od tego boli kręgosłup i brzuch też czesto no ale nie mam wyjścia ;)


Cześć! 🙂
Młodsza jest z września. W
Część :) też mam dziecko z 2018 i uważam, że czas na kolejne ;) z jakiego miesiąca jest młodsza córka? I jak Ci się wychowuje dzieci z taką małą różnicą wieku? Ja podziwiam bo nie wyobrażam sobie jak dałabym radę z dziećmi z taką małą różnicą wieku 😱 ale druga rzecz jest taka, że mój syn jest wymagającym dzieckiem i tak było od urodzenia. Teraz ma prawie 16 miesięcy, jeszcze nie chodzi, a odkad wróciłam do pracy w październiku co chwile chce żeby go nosić a waży ponad 10kg. Mnie od tego boli kręgosłup i brzuch też czesto no ale nie mam wyjścia ;)


Cześć! Młodsza jest z września. Nie wiem jakim cudem ,ale obie trafiły mi się naprawdę mało wymagające 😁 starsza nigdy nie była zazdrosna o młodszą , co bardzo ułatwiło sprawę. Są można powiedzieć zapatrzone w siebie jak w obrazek , bawią się razem i ogólnie nie mam najmniejszego problemu z ogarnięciem wszystkiego przy nich (sprzątanie, gotowanie, wspólne zabawy) prócz tego każdej poświęcamy też czas indywidualnie i wydaję mi się, że tak jest super 👍 starszą teraz puściliśmy do przedszkola mimo, że nie ma jeszcze 3 lat, więc jak przychodzi to są tak stęsknione za sobą , że do wieczora chodzą za sobą non stop😂
 
Z tego co czytałam to długo się leczyłaś? A sprawdzałam tez immunologię?
Cos tam juz bylo badane. Nie ma przeciwcial p/plemnikowych. Testy Ana 2 ok.
U mnie problem to endometrioza i niedoczynnosc tarczycy, mieśniaki i teraz wyszla prolaktyna, na ktora w tym cyklu przy ovitrelle zaczelam brac dostinex. Ehhh aa do tego slabe nasienie męża
Pewnie skonczy sie na probie in vitro po laparoskopii i tyle.
 
To zależy od dziecka. Mój ma 17 miesięcy, sam zaczął chodzić kilka dni przed roczkiem, a za rękę jak miał 8 miesięcy a mimo to jak wracam z pracy to chce co chwilę na ręce i się przytula.
Ale wcześnie ruszył z chodzeniem. Mój Olek dopiero tydzień przed 13. miesiącem zaczął raczkować. Długo by pisać, ale w skrócie zgłaszałam wiele nieprawidłowości co do braku rozwoju motorycznego synka pediatrze a ona tylko, że dziecko ma czas, że mam się nie martwic. Potem się okazało, że przyszedł już czas a on nadal nic. Teraz się rehabilitujemy ale niestety przez opieszałość lekarza dzieje się to o wiele za pozno a im dziecko starsze tym trudniej z rehabilitacja..
Co to tulenia to u nas jest tak samo, ledwo wrócę z pracy to chce do mnie na ręce. Nawet nie zdążę zdjąć kurtki, umyć rąk. Jak go nie wezmę to płacze. I większość popołudnia jest taki "mamusiowy", co chwilę "przychodzi" i się tuli do mnie a jak stoję to tuli się do nóg i oczekuje, że go wezmę do góry. No ale ja to rozumiem. Przez ponad rok byłam z nim non stop a teraz znikam na pół dnia więc popoludniu pewnie próbuje nadrobić ten czas kiedy mnie nie bylo ;)
 
Cześć! 🙂
Młodsza jest z września. W



Cześć! Młodsza jest z września. Nie wiem jakim cudem ,ale obie trafiły mi się naprawdę mało wymagające 😁 starsza nigdy nie była zazdrosna o młodszą , co bardzo ułatwiło sprawę. Są można powiedzieć zapatrzone w siebie jak w obrazek , bawią się razem i ogólnie nie mam najmniejszego problemu z ogarnięciem wszystkiego przy nich (sprzątanie, gotowanie, wspólne zabawy) prócz tego każdej poświęcamy też czas indywidualnie i wydaję mi się, że tak jest super 👍 starszą teraz puściliśmy do przedszkola mimo, że nie ma jeszcze 3 lat, więc jak przychodzi to są tak stęsknione za sobą , że do wieczora chodzą za sobą non stop😂
Ekstra, że dziewczyny są takie za sobą i że starsza nie była zazdrosna. A Ty super sobie radzisz :) mnie się zawsze marzyło mieć dzieci z małą różnicą wieku ale odkąd mam syna to musiałam to moje marzenie porzucić bo wiem, że niestety nie dałabym rady. Dopiero od niedawna jestem gotowa, żeby starać się o kolejne dzieciątko. Powiem Ci, że ja z moim jednym dzieckiem do czasu mniej więcej jego 9-mca nie byłam w stanie ugotować obiadu, posprzątać, a czasem nawet zadbać o siebie, iść w spokoju (czyt. bez płaczu i krzyku) do wc. A jak był calkiem mały to mimo, że pobudkę mieliśmy wcześnie to śniadanie jadłam czesto w południe bo wcześniej nie dawałam rady sobie uszykowac :( z prysznicem też był problem jak męża nie było w domu :( No masakra jakas..
 
Ostatnia edycja:
Ale wcześnie ruszył z chodzeniem. Mój Olek dopiero tydzień przed 13. miesiącem zaczął raczkować. Długo by pisać, ale w skrócie zgłaszałam wiele nieprawidłowości co do braku rozwoju motorycznego synka pediatrze a ona tylko, że dziecko ma czas, że mam się nie martwic. Potem się okazało, że przyszedł już czas a on nadal nic. Teraz się rehabilitujemy ale niestety przez opieszałość lekarza dzieje się to o wiele za pozno a im dziecko starsze tym trudniej z rehabilitacja..
Co to tulenia to u nas jest tak samo, ledwo wrócę z pracy to chce do mnie na ręce. Nawet nie zdążę zdjąć kurtki, umyć rąk. Jak go nie wezmę to płacze. I większość popołudnia jest taki "mamusiowy", co chwilę "przychodzi" i się tuli do mnie a jak stoję to tuli się do nóg i oczekuje, że go wezmę do góry. No ale ja to rozumiem. Przez ponad rok byłam z nim non stop a teraz znikam na pół dnia więc popoludniu pewnie próbuje nadrobić ten czas kiedy mnie nie bylo ;)
U nas jest to samo. Serce rośnie jak się widzi i czują tą miłość małej istotki [emoji7]
Doskonale Cię rozumiem, też się rehabilitujemy i doszukuję się przyczyn m.i. w tym, że szybko zaczął chodzić, praktycznie nie raczkował. Ma lejkowatą klatkę piersiową, która się bardziej ujawniła właśnie w czasie siadania itp. Nie wiadomo czy nie będzie nas czekała operacja. Na samą myśl jestem przerażona i chce mi się płakać. Dopiero teraz też wyszło, że ma asymetrię gdzie pediatra tego nie dostrzegł :( mam nadzieję, że w końcu wszystko się ułoży i będzie dobrze.
 
Cześć! 🙂
Młodsza jest z września. W



Cześć! Młodsza jest z września. Nie wiem jakim cudem ,ale obie trafiły mi się naprawdę mało wymagające 😁 starsza nigdy nie była zazdrosna o młodszą , co bardzo ułatwiło sprawę. Są można powiedzieć zapatrzone w siebie jak w obrazek , bawią się razem i ogólnie nie mam najmniejszego problemu z ogarnięciem wszystkiego przy nich (sprzątanie, gotowanie, wspólne zabawy) prócz tego każdej poświęcamy też czas indywidualnie i wydaję mi się, że tak jest super 👍 starszą teraz puściliśmy do przedszkola mimo, że nie ma jeszcze 3 lat, więc jak przychodzi to są tak stęsknione za sobą , że do wieczora chodzą za sobą non stop😂
Ale fajnie się to czyta! ❤ Właśnie tak wyobrażałam sobie czas, gdy już pojawi się u nas drugi maluszek. A później może trzeci;)
 
reklama
Dzisiaj byłam u ginekologa. Krwawienie się skończyło, endometrium cienkie, jak na początek cyklu przystało. Na niski progesteron i fazę lutealną 10-11 dni nic konkretnego nie powiedział. Wg niego ginekologicznie wszystko jest ok. Oficjalne zalecenia są (tak powiedział) żeby poczekać 2-3 miesiące ze staraniami po poronieniu, ale jeśli w tym cyklu zajdę w ciążę to też się nic nie stanie. Bądź tu mądry i pisz wiersze. Mam 37 lat nie mam czasu na czekanie. I co tu robić ?
 
Do góry