reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

26 dzien cyklu i zaczelo sie blado czerwone plamienie 😭
Ginka mowi by poki @ sie nie rozkreci jesc do czwartku tak jak bylo w planie duphaston

Jestem zalamana Chyba mialam jednak gram nadziei, bo mi strasznie przykro z powodu tego plamienia ☹☹☹☹ dlaczego nie moge zajsc w ciaze? Dlaczego 😥 tyle lat cierpienia i bólu, czy to sie kiedys skonczy

Tulę mocno. Też się tak czułam ostatnim razem jak znów nie wyszło. Też plamienia, później skąpy okres taki że nawet sobie wmawiałam implantacje. Może w następnym cyklu się uda?
 
reklama
Ja mam jeszcze 8 dni do okresu boziu toż to całe wieki! I tak jak się zarzekałam, że nie będę patrzeć na objawy to oczywiście: kłuje mnie jajnik owulacyjny jak na owu a już dawno po owu, dziś czuję że moje sutki pobolewają a przed okresem zawsze mam bolące piersi nie sutki, no i dziś zalało mnie śluzem a tak to ja chyba lata nie miałam 😱 dajcie żeby ten tydzień szybko zleciał. Ide zarobić pierniki
 
Oj dziewczyny ja to nie tak prędko... jeszcze mam 9 dni A nawet 10... cholerka wie kiedy ten okres ma przyjść przy takich moich chwiejnych cyklach! Ale mnie zalewa sluzem jakbym miala owu od tygodnia... paranoja!!! Mam nadzieję że wszystkie będziemy miały II kreseczki [emoji173][emoji16] Super by było!!!
 
26 dzien cyklu i zaczelo sie blado czerwone plamienie 😭
Ginka mowi by poki @ sie nie rozkreci jesc do czwartku tak jak bylo w planie duphaston

Jestem zalamana Chyba mialam jednak gram nadziei, bo mi strasznie przykro z powodu tego plamienia ☹☹☹☹ dlaczego nie moge zajsc w ciaze? Dlaczego 😥 tyle lat cierpienia i bólu, czy to sie kiedys skonczy
Wspieram Cię w bólu .. u mnie dziś też 26 dzień cyklu i właśnie zauważyłam różowe plamienie :( jestem w rozsypce 😢
 
Cześć dziewczyny, witam się z Wami tutaj jako nowa staraczka 😊 do tej pory tylko czytałam, ale myślę, że fajnie będzie się do Was odzywać, wspierać i cieszyć się z Waszych (i może kiedyś też moich) dwóch kreseczek.
Moja historia w kilku zdaniach: dzisiaj 21dc, to 5 cykl naszych starań o dziecko. Odstawiłam tabletki antykoncepcyjne po 7 latach brania 😱 i mam wrażenie, że mój organizm cały czas się po nich naprawia. Zawsze, od kiedy pamiętam, moje miesiączki nie były regularne. Cykle trwały od 30 do nawet 100 dni i miesiączka zawsze była dla mnie zaskoczeniem. W tej chwili od pierwszego cyklu po odstawieniu tabsów biorę duphaston. Na pierwszej wizycie u ginekologa po odstawieniu tabletek lekarka stwierdziła na usg jeden jajnik policystyczny, drugi w normie. Po 3 miesiącach już wyglądał lepiej, a na ostatniej wizycie, która miałam tydzień temu podobno oba są w normie, nie są powiększone, nie widać tylu pęcherzyków co wcześniej. W tym cyklu po raz pierwszy zauważyłam u siebie plodny śluz około 12dc, rozciągał się pięknie między palcami, cieszyłam się, że w końcu mam owulację. I tu nagle w 16dc obfite krwawienie nie wiadomo skąd... Myślałam, że przy braniu duphastonu nie będę miała takich niespodzianek 😥 Od razu tego dnia poszłam skonsultować sprawę z Panią ginekolog. Obejrzała mnie dokładnie i stwierdziła, że to plamienia owulacyjne, ale trwa ono do dzisiaj, czyli już szósty dzień i wygląda jak regularna miesiączka... Niby w jednym jajniki widać było ciałko żółte po owulacji, ale przez to krwawienie w środku cyklu straciłam nadzieję, że tym razem się uda. Miała któraś z Was podobną sytuację?
 
reklama
Do góry