reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Dziewczyny A jakieś przeczucia czy coś miałyście? Bo ja nie mam nic, jestem jakby pesymistycznie nastawiona i myślę cały czas za @ i tak przyjdzie... Nie wiem czemu tak mam...
 
Dziewczyny A jakieś przeczucia czy coś miałyście? Bo ja nie mam nic, jestem jakby pesymistycznie nastawiona i myślę cały czas za @ i tak przyjdzie... Nie wiem czemu tak mam...
Może to dobry znak . Ja nie miałam żadnego przeczucia ,poddałam się wtedy i nagle dwie kreski. Teraz tak nie umiem bo lekarz dał mi nadzieję i tak się jej kurczowo trzymam ... Nie chce znów starać się 5 lat :( już i tak synek ma skończone 5 to za duża różnica będzie :/
 
Cześć dziewczyny, witam się z Wami tutaj jako nowa staraczka 😊 do tej pory tylko czytałam, ale myślę, że fajnie będzie się do Was odzywać, wspierać i cieszyć się z Waszych (i może kiedyś też moich) dwóch kreseczek.
Moja historia w kilku zdaniach: dzisiaj 21dc, to 5 cykl naszych starań o dziecko. Odstawiłam tabletki antykoncepcyjne po 7 latach brania 😱 i mam wrażenie, że mój organizm cały czas się po nich naprawia. Zawsze, od kiedy pamiętam, moje miesiączki nie były regularne. Cykle trwały od 30 do nawet 100 dni i miesiączka zawsze była dla mnie zaskoczeniem. W tej chwili od pierwszego cyklu po odstawieniu tabsów biorę duphaston. Na pierwszej wizycie u ginekologa po odstawieniu tabletek lekarka stwierdziła na usg jeden jajnik policystyczny, drugi w normie. Po 3 miesiącach już wyglądał lepiej, a na ostatniej wizycie, która miałam tydzień temu podobno oba są w normie, nie są powiększone, nie widać tylu pęcherzyków co wcześniej. W tym cyklu po raz pierwszy zauważyłam u siebie plodny śluz około 12dc, rozciągał się pięknie między palcami, cieszyłam się, że w końcu mam owulację. I tu nagle w 16dc obfite krwawienie nie wiadomo skąd... Myślałam, że przy braniu duphastonu nie będę miała takich niespodzianek 😥 Od razu tego dnia poszłam skonsultować sprawę z Panią ginekolog. Obejrzała mnie dokładnie i stwierdziła, że to plamienia owulacyjne, ale trwa ono do dzisiaj, czyli już szósty dzień i wygląda jak regularna miesiączka... Niby w jednym jajniki widać było ciałko żółte po owulacji, ale przez to krwawienie w środku cyklu straciłam nadzieję, że tym razem się uda. Miała któraś z Was podobną sytuację?
Witaj :) niestety nie mialam podobnej sytuacji z krwawieniem ale moj organizm rowniez reguluje sie po odstawieniu anty i przez braniem rowniez mialam tak Ty, ale u mnie dopiero 4 cykle po odstawieniu i 1 na dupku. Trzymam kciuki zeby w koncu sie udalo❤
 
Myślę że to dobra różnica wieku. Między moim mężem , a jego siostra jest 5 lat. Ona jest w moim wieku, maz starszy, kontakt mają świetny. I moim zdaniem dla Ciebie jako matki taka różnica wieku będzie ułatwieniem.Rodzeństwo zawsze się dogada [emoji173] jaką różnica wieku by nie była [emoji4]
Może to dobry znak . Ja nie miałam żadnego przeczucia ,poddałam się wtedy i nagle dwie kreski. Teraz tak nie umiem bo lekarz dał mi nadzieję i tak się jej kurczowo trzymam ... Nie chce znów starać się 5 lat :( już i tak synek ma skończone 5 to za duża różnica będzie :/
 
Dziewczyny A jakieś przeczucia czy coś miałyście? Bo ja nie mam nic, jestem jakby pesymistycznie nastawiona i myślę cały czas za @ i tak przyjdzie... Nie wiem czemu tak mam...

Ja miałam podobnie jak Ty, teraz w sumie tez :)
Zero przeczucia, jakiegoś objawu...
Ale jak czytam posty to chyba tak je biorę wszystkie do siebie, ze nagle bolą mnie plecy, odczuwam tak jakby zgagę, jestem zmęczona, śpiąca [emoji23]
U mnie 20dc
 
Hahahaha [emoji16][emoji16][emoji16] Kiedyś też tak miałam właśnie, jak podejrzewałam to jak się naczytalam to objawy wszystkie jak w necie... A Teraz właśnie nie, nic sobie nie wkrecam nawet jakoś odganiam od siebie te myśli, że pewnie nie, to niemożliwe żeby udało się za pierwszym razem itd. Ale niestety tego bólu brzucha nie oszukam... Bardzo dziwnego bólu brzucha... [emoji4] Normalnie boli mnie jakbym okres miała dostać A mam 20 dc... Paranoja ![emoji16]
Ja miałam podobnie jak Ty, teraz w sumie tez :)
Zero przeczucia, jakiegoś objawu...
Ale jak czytam posty to chyba tak je biorę wszystkie do siebie, ze nagle bolą mnie plecy, odczuwam tak jakby zgagę, jestem zmęczona, śpiąca [emoji23]
U mnie 20dc
 
To u mnie w miarę sucho tzn nic jakoś samo nie leci jedynie czasami tylko ale jak podcieram papierem to na papierze śluzu zawsze trochę jest.
 
reklama
Do góry