reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

Postanowiłam też się zaopatrzyć w testy owu. Nie mam zielonego pojęcia od kiedy je zacząć robić i czy godzina ma znaczenie, czy jeden dziennie czy jak?
Najlepiej robic codziennie o w miare stałej porze. No i nie z pierwszego moczu, raczej nie rano a wieczorem. Przez ok 3h nie pic i nie odwiedzac WC :)
Ja robie 1 dziennie od 10 dc. Gdy widze, ze kreska ciemnieje, powtarzam tego dnia jeszcze poznym wieczorem zeby nie przegapic
 
reklama
Zobacz załącznik 1032299
Dziewczyny, zaczęłam robić testy owulacyjne od 8 dnia cyklu, dzisiaj 13 i w końcu coś się dzieje ale mam rozkmine czy to będzie już czy raczej jutro wyjdzie jeszcze ciemniejszy
Ja w takich wypadkach powtarzam test wieczorem (w sensie po ok.8h). Ten ostatni jeszcze nie jest pozytywny ale to kwestia godizn lub jednego dnia.
 
Postanowiłam też się zaopatrzyć w testy owu. Nie mam zielonego pojęcia od kiedy je zacząć robić i czy godzina ma znaczenie, czy jeden dziennie czy jak?
Ja zaczynam testować zawsze po @ dlatego,ze czytałam,ze niektórym dziewczynom się owulacja czasem przesuwa. Ale teoretycznie nie ma potrzeby aż tak wczesnie- najlepiej od 10dc zacząć.
 
Najlepiej robic codziennie o w miare stałej porze. No i nie z pierwszego moczu, raczej nie rano a wieczorem. Przez ok 3h nie pic i nie odwiedzac WC :)
Ja robie 1 dziennie od 10 dc. Gdy widze, ze kreska ciemnieje, powtarzam tego dnia jeszcze poznym wieczorem zeby nie przegapic
Przed testowaniem nie pić i nie sikać?

Ja zaczynam testować zawsze po @ dlatego,ze czytałam,ze niektórym dziewczynom się owulacja czasem przesuwa. Ale teoretycznie nie ma potrzeby aż tak wczesnie- najlepiej od 10dc zacząć.
Tylko że u mnie jest problem bo po połogu zaczęłam brać cerazette, odstawiłam 3 sierpnia, brałam prawie rok i @ jeszcze od porodu nie mam.
 
Przed testowaniem nie pić i nie sikać?


Tylko że u mnie jest problem bo po połogu zaczęłam brać cerazette, odstawiłam 3 sierpnia, brałam prawie rok i @ jeszcze od porodu nie mam.
Ale na Twoim miejscu chyba po prostu zaczęłabym robić z marszu codziennie żeby załapać czy jakieś „cykle” w ogóle masz. W sensie żeby sprawdzić czy jest jakaś zależność - np czy co miesiąc wzrasta pik LH mniej więcej w tym samym terminie. Tak na zdrowy chłopski rozum
 
Ja miałam dwa przypadki - w jednym miesiącu testowania nic mi nie wychodziło i zrezygnowałam i w sumie wyszła na tym lepiej bo wsłuchałam się w swoje ciało i mam syna a teraz w tym cyklu dostałam śluz płodny dosyć wcześniej i stwierdziłam ze zrobie z ciekawości test i po 3 dniach testowania w momencie gdzie tego śluzu było naprawdę sporo test wyszedł pozytywny - gdybym nie sprawdziła to pomyślałabym ze jesCze troszkę muszę zaczekać na owulacje bo to był 10 dc a mam 33 dniowe cykle wiec za wcześnie . Zobaczymy pod koniec października czy się udało.
Ale powiem wam szczerze ze po poronieniu mam straszne parcie na dzidzie - troszkę chyba chce sobie zastąpić tą stratę kolejna dzidzią ( to dziwne :-/ )
Wiem ze nie mogę narzekać bo jestem już mamą ale każda strata boli.

Powiem wam, że dostałam od życia w kość po tym jak po pięknej ciąży i cudownym porodzie mój synek z niewiadomych przyczyn prawie by był na innym świecie. Po prostu zatrzymał się 40 min po porodzie gdzie wogle nie wiedziałam a leżał koło mnie i w ostatniej chwili przyszła pediatra żeby zrobić rutynowe badanej - i go zaczęła resuscytowac. Powiedziała ze przyszła w ostatnie chwili i to tylko opatrzność Boża go uratowała. Wszystko na szczęście jest w jak najlepszym porządku - synuś ma 14 miesięcy i jest cudownym chłopcem . To mnie nauczyło tego ze muszę zawierzyć wszystko Górze i co ma być to i tak będzie. A to co się stało to widocznie niosło przesłanie.
Sorki ze o tym pisze ale po prostu czasem o tym myśle i muszę się pozbyć przykrych emocji. Także reasumując bardzo chce mieć młodsze rodzeństwo dla syna bo siostrę ma już starszą ale co ma być to i tak będzie . Ale trzeba walczyć [emoji1320][emoji1303] i się nie poddawać. Wiem że łatwo pisać jak Jestem już mama ale trzymam kciuki za Was dziewczyny żebyście tą radość bycia mama tez doświadczyły . Buziaki

P.s sorki za długi post
Też tak myślę [emoji8] wszystko w rękach Boga [emoji8] jak poroniłam pierwsza ciążę to przy drugiej odkąd się dowiedziałam że się udalo zawierzylam ciążę poród i Dzieciątko Matce Bożej i w każdy dzień odmawiałam Koronkę do Milosierdzia Bożego [emoji8] Mój synek ma już prawie 4 latka i teraz staramy się o rodzeństwo [emoji3526] powodzenia wszystkim [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]
 
Ostatnia edycja:
Witam Was Wszystkie w ten śliczny piątek :-) Ja dzis tez niestety w pracy od 10 do 18.. A jak przyjde do domu to tez czeka mnie sprzatanie.. Pocieszam sie jednak myśla ze jutro ostatni dzien pracy i mam kilka dni wolnego :-) U mnie dzis 17 dc.. Tez czekam na @ bo ta przychodzi zawsze jak odstawiam Duphaston.. I nie nastawiam sie wg na to ze cos zatrybi. Bo przytulanki mamy wtedy kiedy nas najdzie.. :-)
Pozdrawiam cieplutko :-)
 
reklama
Do góry