reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Staraczki - 2 połowa 2019

reklama
Wiesz jak to jest, dopóki nie ma @ jest nadzieja, naprawdę.
Niby tak :) jak starałam się o dziecko z partnerem to trwało ro 8 mc bo ani razu nie było przytulanek w owu . Jak tylko było w owu to odrazu się udało ale poronilam w 9t. Staramy się znów od czerwca...staranie to duże słowo bo przytulanki sa tylko kiedy on ma siły po pracy i tak od czerwca tylko w wrześniu się udało więc mam nadzieję, ale jak się nie uda to trudno. Najgorsze , że partner mówi, że jak będzie to będzie, że nie będzie się kochał na zawołanie bo akurat owu.... chce dziecka ale chyba myśli, że z nieba spadnie. Chodź był dobry z biologii mam nadzieję, że zdaje sobie sprawę, ze to nie proste...... czasem myślę sobie , że żałuję że nie wpadliśmy ;)
 
Niby tak :) jak starałam się o dziecko z partnerem to trwało ro 8 mc bo ani razu nie było przytulanek w owu . Jak tylko było w owu to odrazu się udało ale poronilam w 9t. Staramy się znów od czerwca...staranie to duże słowo bo przytulanki sa tylko kiedy on ma siły po pracy i tak od czerwca tylko w wrześniu się udało więc mam nadzieję, ale jak się nie uda to trudno. Najgorsze , że partner mówi, że jak będzie to będzie, że nie będzie się kochał na zawołanie bo akurat owu.... chce dziecka ale chyba myśli, że z nieba spadnie. Chodź był dobry z biologii mam nadzieję, że zdaje sobie sprawę, ze to nie proste...... czasem myślę sobie , że żałuję że nie wpadliśmy ;)
No to mamy podobny problem, z tym że mój jest za granicą przeważnie jak ja mam owu... teraz tylko się udało w tym czasie potulić, oby coś to dało... ;)
 
reklama
Do góry