reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

spacery

reklama
a my dzis wybralismy sie na zakupy w nosidelku. czulam sie jakbym znowu byla w ciazy ;D Maluszek sie rozgladal i w koncu zasnal ;D a pogoda paskudna,coraz zimniej sie robi :mad:
ithildin ten zielony wozek na pewno nie byl nasz,bo my akurat mielismy zajecia i z Filipem zostala babcia.no chyba,ze jakiegos pana sobie wynajela do pchania wozka ;) a oto nasz wozek z malym jeszcze Filipem ;D
 
estenskar wygląda na podobny, wkleiłabym zdjęcie mojego, ale się boję w ogóle robić cokolwiek ze zdjęciami, bo ostatnio jak wklejałam to wyszło większe niż na całą stronę :p
 
no dobra zaryzykuję.... :)

10002099bv.jpg


...no to dopiero zmniejszyłam :p
 
A u nas wczoraj popadał snieg i dzisiaj jest biało bo jeszcze nie zdarzył stopniec. Jakby dla odniany nie mogło byc zielono :p
 
u nas na szczęście nie ma śniegu, ale też jest nieciekawie, słońce cały czas za chmurami :(
 
mysmy też wybrali sie na spacerek w nosidełku ale czułam sie gruba :D a Macius chyba był zadowolony bo mógł bez przeszkód rozgladac sie po okolicy :D
 
reklama
Pogoda jest cudowna, nie sądzicie? Adaś ostatnio cały dzionek siedzi na dworze, albo w wózeczku, albo na kocyku na trawce, albo oczywiscie na rękach.  ;) Tylko na jedzonko idziemy do domu a i to nie zawsze bo czasem zabieram butelkę na dwór. Szkoda tracić takiego pięknego słoneczka.
A propo dziewczyny polećcie mi jakiś dobry krem przeciwsłoneczny dla dzieci. Bo Adaś mimo że go smaruję Bambino (tam jest słabiutki jednak faktor 4) i z reguły jest w cieniu, jest już troszkę opalony, a wolałabym żeby go słonko tak nie chwytało. Może Nivea??
Ostatnio zabraliśmy synka na targowisko w nosidełku. Taki był wszystkim zaciekawiony, że głóka to mu tylko latała raz w jedną raz w drugą stronę. :laugh: No i zapewniam Was, ze zimno już nie będzie- zawsze tak jest jak ja kupię sobię kurtkę :laugh: A tym razem mąż fundnął mi skórzaną, czarną marynareczkę (na jesień jest do niej podpinka), a już sama kupiłam sobie króciutką spódniczkę (tak do połowy uda- w końcu pozbyłam się już celullitu!!!) i bluzeczkę z krótkim rękawkiem.
 
Do góry