sms-y i wiadomości z porodówek i nie tylko BEZ KOMENTARZY

[mamusia czerwcowa 2011]

dzisiejszy esik od Asinki:

" Hej wczoraj dostałam 2 dawkę tego lekarstwa na płucka i dzisiaj już wenflon wyciągnięty skurcze drobne ale częste od rana brzuch twardy i boli. Pewnie jeszcze tu trochę poleżę. Mam zakaz dotykania brzucha. A i mam dobrą wiadomość - schudłam już 2 kg heh pozdrawiam cieplutko :* :* :* "

 

[mamusia czerwcowa 2011]

sms od Asinki :

" hej :* chyba już jutro wyjdę, a jak nie to do końca tygodnia. Czekam tylko na konsultację diabetologa , ale cukry to mi spadły 70-80 po jedzeniu więc ok. Chciałabym tylko, by Mały się obrócił... Pozdrawiam ciepło :* "

 

[Silva]

Dzisiaj przed 8:00 dostałam sms-a od Nutrii

"Basia i Piotruś są już z nami nie chciało im się czekać do czerwca. W końcu było cc. Jakieś szczegóły później..."

 

[Doris:-)]

Napisalam sms do naszej Zeberki i oto co mi odpisała:
" U mnie bez zmian, jutro mają mi pobrać badania, a w środę usg i test oxytocynowy. Wtedy stwierdzą czy trzeba ciążę rozwiązywać natychmiast czy można poczekać...U mnie jeśli położenie Bartusia się nie zmieni to CC najprawdopodobniej 9 czerwca o ile wcześniej nic się nie wydarzy."

 

[ja-zolza]

Przekazuję smsa, którego Forever dostała od Nutrii:

Rodziłam u Zofii. Mamy się nieźle. Dzieciaki dostały po 10a i są na noworodkach. A ja leżę pod kroplówkami i czekam aż znieczulenie zejdzie...

 

[ja-zolza]

Sms od Andariel:

Młody Adam ma w weekend badanie okulistyczne, a potem wio do domu, mam nadzieję! I się dopiero zacznie real life

 

[Silva]

Wysłałam SMS do Nutrii z pytaniem jak się mają maluszki i z prośbą o urodzeniowe szczegóły:

"Hej, jest dobrze - noc przespana. Piotruś spokojniejszy od Basi, ale to pierwsza doba.
Basia 3060g/53cm godz. 6:58, Piotruś 3010g/51cm godz. 7:00, dzięki!"

Larvuniu, możesz zatem uzupełniać tabelę

 

[Misialina]

Sms od Zeberki :" Mi jutro mija 4 tyg tutaj i niedługo zwariuje chyba...a jeszcze zapowiada się minimum 3...odliczam dni, planowana cesarka za 18 dni, potem 3 doby z dzieckiem tutaj i do domku "

 

[eZOJA]

sms z ostatniej chwili od AgatkiT:

"Hej. Leze w szpitalu. Mialam atak kolki nerkowej. Masakra! Dostalam cos przeciwbolowego w kroplowce i juz jest lepiej. Niby mialam jakies skurcze ale juz przeszly. Rozwarcie 3 cm. Czekamy na rozwoj akcji. 3 majcie kciuki Czerwcowki - AgatkaT"

- kochana trzymamy trzymamy!

 

[eZOJA]

sms od agatkiT:

"Okazalo sie ze poza przeciwbolowymi na te kolke nerkowa dostalam tez jakies tabletki na wstrzymanie akcji porodowej. Nie wiem za bardzo o co chodzi i nawet nie pytam bo trafilam na "super" lekarzy... Polożna poinformowala mnie ze moge tu zostac jeszcze tydzien zeby bezpiecznie urodzic. Jestem zdolowana... Pozdrawiam"

Słonce nie stresuj sie! Jestesmy z Toba!