reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

sms-y i wiadomości z porodówek i nie tylko BEZ KOMENTARZY

reklama
spytałam Asinkę jak się czuje i jak poród:

czuję się rewelacyjnie:)Trochę tyłek boli ale jest ok. Mały cały czas śpi grzecznie. Jest przekochany:) A porod od partych trwał przeszło godzinę także 4 parte i Mały był z nami. Szymon spisał się dzielnie, cały czas mnie informował jak sytuacja wygląda, bo zaglądał:p jest cudnie. już chwilę od kangurowania chodziłam i sama byłam pod prysznicem.Możliwe, że już w niedzielę do domu:)
 
od Asinki newsy z godziny 3:42

" Witamy się ładnie :) 1.10 urodzony sn, zero nacięć ale 3 szwy mam. 3560g i 57 cm :) pozdrawiamy ciocie :* "

i kolejny z godz 10:32 jak spytałam jak się czuje:

" Nie będę Cię kłamać. Boli jak cholera, ale wszystko przechodzi jak dostaniesz Malucha. Ja po porodzie leżałam z Małym 2 godz. i potem już od razu chodziłam. Także nie ma źle. Teraz cały czas śpi"



ale masz fajnie Kochana, gratuluję z całego serducha :*
 
a oto wiadomości od Blusi z godziny 24:02

" Przyjęli mnie na porodówkę, rozwarcie ponad 2 palce, wody się sączą. Trzymajcie kciuki :) "

i kolejna wiadomość z godz 05:27

" Właśnie dostałam kroplówkę. Teraz się pewnie jazda zacznie ;) pozdrawiam! "

na ostatniego esa mi nie odpisała więc może już tam konkretna akcja się dzieję - mam taką nadzieję, Blusia dasz radę &&&&&&&
 
Sms od Cinamonka:

Ania jest na świecie! nie wiem o której się urodziła. od wczorajszego rana miałam skurcze. Na ip pojechałąm o 23 i męczyli mnie całą noc i dziś. Znieczulenie podano 2 razy i nic nie dało. Podjęli decyzję o cc bo miałam parte już i 2 cm rozwarcia. Anię widziałam tylko jak ją wyciągali. Teraz jest na obserwacji bo wody miałam gęste zielone.

 
Witam Was już rozdwojona :-), tak jak czułam tak było, pojechałam 14 czerwca na badanie ale już się trochę rozszczelniłam, no więc decyzja - na porodówkę, ale bez skurczy więc podłączyli kroplówkę (po 11) skurcze przychodziły, ale rozwarcie mizerne, najgorsze, że nic nie postępowało, lekarz zbadał - nieprawidłowo zbudowana miednica i niunia ułożona twarzą do wychodu - zapadła decyzja - cięcie cesarskie - o 17.00 Agatka już była na świecie - ależ to są emocje.
Agatka urodziła się 14.06.2011 przez CC, ważyła 2920g i mierzyła 54 cm, 10 pkt mojego szczęścia przyszło na świat dokładnie w 40 tygodniu mojej ciąży. Strasznie regularna ta moja perełka :-)
Teraz powoli dochodzę do siebie ale z każdym dniem jest coraz lepiej, umiemy już karmić i przewijać, z ubieraniem trochę niezdarnie ale jakoś sobie radzimy, dziś pierwsza kąpiel.
 
reklama
Damianek urodził się w poniedziałek 13.06 o 23.55, 10 punktów, 3860 g i 57 cm; a jeszcze o 19 byłam z młodym na dworze i zganiałam na kolacje, do szpitala pojechaliśmy o 22, na porodówce wyladowałam z 5 rozwarcia o 23, więc poszło szybko- tak to ja moge rodzić ( pierwszy trwał 18 h)
 
Do góry