Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

[pietraczkaa]

30 dc, a okresu nie ma
Jutro albo w środę podjadę na betę, o ile nic wcześniej się nie rozkręci.

 

[Sarenka1993]

30 dc, a okresu nie ma
Jutro albo w środę podjadę na betę, o ile nic wcześniej się nie rozkręci.

ja bym już testowała

 

[pietraczkaa]

ja bym już testowała

Testowałam w czwartek i piątek. Oba negatywne i pogodziłam się z tym, że nie wyszło
Teraz czekam na skierowanie na bete i na spokojnie sobie zrobię.

 

[Mmiiaa]

Ciesze się, że nie musiałam czekać za długo na okres. No i że jest taki zdrowy. Nie wiem czy też dziewczyny po łyżeczkowaniu tak bardzo się cieszylyscie na widok zdrowej, czerwonej krwi? Tak naprawdę po zabiegu to dopiero mój drugi zdrowy okres, bez skrzepów, ze świeżą krwią zabieg był w lipcu

Ja takiego zabiegu nie mialam, ale skrzepy owszem.. czy powinnam sie martwić?

 

[Moonstone]

Proszę nie kuś, owulację miałam w podobnym terminie i próbuję wytrzymać do niedzieli

Hmmm to może ja szybciej test walnę?

 

[natinatkanati]

Hmmm to może ja szybciej test walnę?

Ja czekam do 10dpo, ale nie ukrywam, że zaczynam wypatrywać jakiegoś plamienia implantacyjnego... 12.05. mam wizytę u ginekologa niezwiązaną z ciąża, ale mam nadzieję, że może z endometrium przy okazji coś się uda wyczytać

 

[Agnes4312]

Ja takiego zabiegu nie mialam, ale skrzepy owszem.. czy powinnam sie martwić?

Nie wiem, ja przed ciąża i zabiegiem nie miałam skrzepow, więc potem zaczęły mnie martwić były naprawdę duże, jak pół cytryny ale byłam u dwóch ginekologach na kontrolę i ponoć wszystko było czystko w macicy, więc nie wiem skąd i dlaczego tak długo.
Teraz się cieszę że już ich nie ma

 

[Mmiiaa]

Hmmm to może ja szybciej test walnę?

No pewnie, czekamy na dobre wieści

 

[Ludmi_mom]

Hmmm to może ja szybciej test walnę?

Dajesz!

 

[Moonstone]

Tylko mam tylko gunwo kasetkowe z pinka, nie czuje się inaczej niż zwykle i w ogole szczerze wątpię XD