mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
Beata - to porozmawiajcie z pania po prostu. Dzieci pewnie nic jej nie powiedza, a zreszta nawet jak powiedza to pewnie nie przejmie sie tym za bardzo. A jak kilkoro rodzicow z nia porozmawia - albo na zebraniu albo niezaleznie od siebie to moze faktycznie uswiadomi sobie ze za duzo zadaje. Te literki w zeszycie do kaligrafii to byly tak z dnia na dzien???? Masakra...
Ja nawet moim trzecioklasistom jak zadaje wiecej to zwykle daje 2 dni albo i wiecej, no a takei maluszki to juz w ogole...
Bardzo latwo jest na tym etapie sie zrazic do szkoly na dlugie lata...
A wiec - pogadajcie z babka. Ja ja rozumiem bo program musi byc zrealizowany, a na lekcji zwykle robi sie mniej niz sie zaplanowalo, no ale niech po prostu daje wiecej czasu na odrobienie zadania.
A Oskarowi zycze powodzenia z wierszem
Ja nawet moim trzecioklasistom jak zadaje wiecej to zwykle daje 2 dni albo i wiecej, no a takei maluszki to juz w ogole...
Bardzo latwo jest na tym etapie sie zrazic do szkoly na dlugie lata...
A wiec - pogadajcie z babka. Ja ja rozumiem bo program musi byc zrealizowany, a na lekcji zwykle robi sie mniej niz sie zaplanowalo, no ale niech po prostu daje wiecej czasu na odrobienie zadania.
A Oskarowi zycze powodzenia z wierszem