reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Słomiane wdowy

Witam Słomianeczki:)
Mysz .. to masz lepsza pogode jak ja:-( u mnie bity tydzien lało,dopiero dzis wreszcie przestalo:-)..slonka nie widac ale dobrze ze koniec z tym deszczem..tylko ciekawe na ile;-)
Beatka..niooo pustawo;-).. Ewcia zajtea nadrabianiem zaleglosci z mężusiem a niedlugo i Ty nam znikniesz na " nadrabianie":-);-)
Milego dnia:)
 
reklama
cześć

Sylwia może nadrabiać będę, ale spokojnie nie zniknę z forum.....;-);-)

Ewcia działaj!!

A u nas deszczowo ale w miarę ciepło. Oskar już odrobił lekcje , ale siedzimy w domku :-);-);-)
Grzejniki mamy już ciepłe, więc jest przyjemnie w domciu :-)
Zakupy zrobione na 4 dni, więc luzik.....;-) Jutro na 12-00 mam jazdy- bleeeee jakoś zapał mi przeszedł :-) Ale mam zapłacone, wiec chodzę!
Miłego dnia laseczki.
 
Witam wieczorkiem

Sylwia jest troszkę lepiej....;-)

S wraca 13 pazdziernika- mam nadzieję że to ostateczna data powrotu, wraca na 30 dni a potem leci na 4 miesiace.

MIŁEGO WIECZORKU....;-)
 
No i pozegnalam mojego M :-(
Wyjatkowo wyjechal na zaledwie 5-6 tygodni (tak to ma 2 miesiace). Przeraza mnie to nieco bo Jas jest wprawdzie grzeczny, ale jednak strasznie absorbujacy... Moze to strasznie zabrzmi, ale praca jest dla mnie przyjemna odskocznia ;-)
 
reklama
Cześć

:-D Mysz nie ma się czego wstydzić, Oskar też taki był.:baffled: Musiał być ciągle w centrum uwagi albo strasznie rozrabiał. :nerd::szok:Ten stan utrzymywał się przez pierwsze 3 lata, potem był już spokój:-D:-D Fajnie że masz pracę którą lubisz i zawsze tam możesz troszkę odsapnąć.....:tak::tak:

:nerd: Oskar ma zadany trudny wiersz do nauczenia na pamięć , na poniedziałek. Umie już 3 linijki a 4 nauczymy się wieczorem. Wiersz się nie rymuje i jest ciężki..... :baffled::baffled:
Nauczycielka już przegina , we wtorek zadała w zeszycie do kakligrafi żeby dzieci napisały 10 stron literel A, T, M, O, I, L,E, i były tam też zd. poj. Uważam że to bardzo dużo jak na 1 klasę a dzieci wtedy skończyły zajęcia o 15-30. Oskar siedział do 20 i odrabiał..... :szok::szok: Kilka dzieci już płacze jak idzie do szkoły- bo się boją że pani znowu dużo zada.:dry::dry:
 
Do góry