reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Słodkie mamy - czyli wrzesniowe cukrzycówki ;)

ozziatka inaczej na dane produkty reagują osoby z cukrzyca nabytą typu 2 (najczęściej)i inaczej kobiety z cukrzycą ciążową, w czasie diety mogłam bez oporów jeść frytki a nie mogłam ziemniaków gotowanych, zajadałam się truskawkami, wiśniami, czereśniami , do obiadu używałam normalnego makaronu i ryżu i cukier był w normie tak więc każda musi dopasować produkty do siebie metodą prób i błędów
 
reklama
Witam niedzielnie!
bojąca - masz rację, to jest jedna wielka loteria jak się na dany produkt zareaguje. No nic, tylko próbować;-)! Dziś np. zamiast ryby z piekarnika zjadłam smażoną i cukier ok! Dla mnie to już postęp!
Oj Dziewczyny kusicie tymi fast foodami:cool2: czuję, że przyjdzie i na mnie pora i się skuszę, szczególnie że za nimi chyba tęsknie najbardziej...
Przyjemności!
 
Ja nie wiem co ja źle robię, wczoraj to rozumiem dlaczego mi cukier skoczył, jadłam kanapki z bułki mieszanej pszenno-żytniej i trochę za bardzo sobie na to pozwoliłam (a kij wie co w niej tam jeszcze było).
A na śniadanie miałam jeszcze jedną, więc dojadłam (myślałam, że nic nie będzie mi po niej) i pół kromki żytniego który wcześniej jadłam i cukier miałam po nim dobry, do tego sałata, szynka, pomidor i rzodkiewka, teraz po godzinie mierze cukier a tu 170 :szok: noż kurczak, to chyba po tej bułce... masakra, a było tak ładnie. Zobacze potem co będzie, zjem to samo ale tylko na tym chlebie, bułek już nie kupie.
 
Shiran85 - pewnie już tu Dziewczyny wspominały, że trzustka inaczej pracuje rano, ze śniadaniami zazwyczaj jest największy problem. Także jeżeli wczoraj wieczorem jadłaś te bułki i cukier był tylko trochę przekroczony to przy śniadaniu mogły wywołać tak duży skok. Chociażby ja tak miałam - nawet identyczny zestaw na kolacje i śniadanie a różnica kosmiczna:confused:... No i ruch, im więcej się ruszasz tym lepiej, oczywiście jeżeli możesz! pozdrawiam
 
ozziatka dzięki za info, napewno te bułki to już ostatni raz kupiłam a kolacje to muszę trochę zmienić, zdziwiło mnie śniadanie że tak cukier skoczył po nim.
 
Cześć!

W końcu dostałam skierowanie do diabetologa...a najlepsze jest to, że żeby je dostać musiałam przeleżeć 3 doby w szpitalu no paranoja. Powtórzyli mi glukozę ale oczywiście wyników się nie doprosiłam ;/ z tego co udało mi się zerknąć to wyszło jakoś tak, że na czczo 98 po godzinie 188 a po dwóch chyba 191. I tak się zastanawiam na ile stres może podnieść wyniki - bo wiem, że może;-) na czczo szłam bez najmniejszego stresu bo wiedziałam, że będzie dobrze (po pomiarach w domu), po godzinie już mnie stresik łapała a po dwóch to myślałam, że na zawał zejdę :p

Wizytę mam na 11 lipca, więc paski muszę sobie sama załatwić, bo od szpitala się nie doprosiłam.
W ogóle co za cyrk - przychodzi jedna pani dr "no to jest cukrzyca", następna mówi o lekko podwyższonym cukrze;/ No i weź człowieku bądź mądry - przez pół dnia miałam cukrzycę a przez drugie już było wszystko ok :p a jeszcze w między czasie miałam lekko podwyższony cukier xD

A na moje pytanie czy mam stosować jakąś dietę usłyszałam tylko, że mam nie pić kolorowych soków xD
 
animka, to super "rzetelne" wiadomości otrzymałaś. Pewnie, że stosuj dietę, bo same soki to mały pikuś. ty masz jeszcze z takim cukrem czekać prawie 2 tygodnie?? Paranoja jakaś.. więc leiej sam zacznij działać jedząc właśnie trochę inne produkty niż zazwyczaj, masz tu z resztą napisane na pocxątku co i jak.
 
Animka90 chcesz receptę na paski ??? albo 2 opakowania pasków bo mam jedną niewykorzystaną receptę na 100 pasków (2 opak) mogę odstąpić ci bo bez recepty sporo zapłacisz pewnie…
A 190 to już konkretny wynik, nie wiem co to za piguła ci mówiła, że lekko podwyższony.
Masz więcej niż ja po glukozie w pierwszej ciąży więc konkretna dieta powinna być a nie tylko eliminacja kolorowych napojów. Bierz się kochana za dietę i sprawdzaj ten cukier bo do 11 masz jeszcze 2 tyg ! to bardzo długo… powinnaś dostać na cito wizytę bo to nie żarty…
 
No dla mnie też to jakaś paranoja ludzie to jest 30 tydzień a oni mi jeszcze każą czekać 2 tygodnie no ale co zrobić...aaaa i zapomniałam dodać, że ja ten termin i tak szybko wyznaczony bo mam skierowanie, ze szpitala, gdyby pojechała do nich po skierowanie to nie wiem czy by mi ciąży starczyło :p

Paseczki sobie załatwiłam :D:D i zjadłam batonika do testów jaki cukier wyjdzie i o dziwo było 112 xD ja już nic nie rozumiem, z tej cukrzycy :p

Bardzo mądrego i rzetelnego personelu w szpitalu nie mam zamiaru słuchać i właśnie tak jak piszecie metodą prób i błędów sobie sama dietę dobierać. Ale właściwie cukier miałam tylko raz wysoki :szok: i to na diecie. Jak jem normalnie (oczywiście nie obżerając się cały dzień słodyczami) to wszytko u mnie jest ok...nic nie rozumiem :p

A jeszcze pytanie z innej beczki nie wiecie czy cukrzyca bądź podwyższony cukier (bo nie mam pojęcia co w końcu mam) jest wskazaniem do cesarki?
 
reklama
animka90 jako takim wskazaniem chyba nie jest ale np u mnie ani w pierwszej ciaży ani teraz gin nie czeka aż akcja sama się zacznie tylko rozwiązujemy tydzień wcześniej ciażę przed planowanym terminem i to ze względu na cukrzycę. Musisz dopytać swojego gina
 
Do góry