U mnie teraz cukier się uspokoił. I rano i po każdym posiłku jest w normie
i biorę do każdego posiłku tylko 2j insuliny.
Może jeszcze wszystko się unormuje.
Animka na śniadanie możesz zjeść chleb wasa czy razowy z sałatą, pomidorem ogórkiem i chudą wędliną. To najbezpieczniejsza opcja. Pomyślę coś jeszcze i napiszę.
Kilka pomyslow:
Bez chleba:
omlet bez mąki z wkrojoną szynką. Jak masz ochotę to odrobina sera na wierzch
jajecznica z pewną dozą fety (nie trzeba dosalać)
jajecznica z groszkiem n.p. mrożonym
zapiekanka z chleba razowego. Chlebek na to plasterek cebuli/szynka/ser i zapiec pychota!
Zwykła kanapka ale z listkiem salaty lodowej na wierzchu
sałatka z tuńczyka z puszki z n.p. groszkiem lub lepiej fasolką i odrobiną majonezu. Super w tym smakuje jeszcze gotowane jajko. Jak nie chcesz zbyt kalorycznie to wybieraj tuńczyka w sosie własnym.
Możesz też spróbować serek wiejski z rzodkiewką, ogórkiem, szczypiorkiem - być może u cb nie będzie podwyższał cukru nabiał. Jak się nie przekonasz nie będziesz wiedzieć.
I jajko na twardo u mnie się sprawdzało
Oczywiście nie ręcze, że u cb po tych daniach cukier nie osiągnie wartości kosmicznych. Każda z nas niestety inaczej reaguje. Ja podsunęłam pomysły, a ty dostosuj je pod siebie