reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

Hejka :-)

Napisałam z rana posta w łóżku i mi go zjadło :wściekła/y:
Michał mnie dzisiaj znowu obudził o 6, chyba muszę się zacząć przyzwyczajać :baffled: Wojtek też od rana skopał mi brzuch więc dają czadu :-D w ogóle jak Wojtuś słyszy brata to strasznie szaleje w brzuszku :tak:

Wczoraj dentysta doprowadził mnie do płaczu :szok: od 4 miesięcy mówiłam mu, że boli mnie ząb a on mi go 2 razy smarował fluorem i nic nie robił.. wczoraj poszłam z tym zębem a on do mnie "ulala.. trzeba leczyć kanałowo" i mi go zatruł.. w czerwcu miałam mieć ostatnią wizytę a on mi jeszcze 3 walnął :angry: nie wiem dlaczego.. a to ok 500zł. Czuje się przez niego już od jakiegoś czasu naciągana :-( a to mój dentysta od 10 lat.. i będę musiała zmienić :sorry2:

Mój Michał zwyczajowo śpi od 20 do 8, ostatnio do 6 :baffled: a potem od 11.30 do 14-15. Co do słów to mówi coraz więcej ale zdarza się jeszcze, że czasami za chiny go nie rozumiem no i są nerwy :zawstydzona/y:

Też mam miękkie piersi i od 20tc leci mi siara.. mam nadzieję, że to dobry znak ;-)

Lece zaraz do sklepu na zakupy, wpadnę jak Michał pójdzie spac

Buzka
 
reklama
Też się witam z rana:)

Ewaelinka,co do piersi to moje też miękkie,ale siary też nie mam. W pierwszej ciąży też nie miałam,dopiero po porodzie.

Co do wagi..hmm temat rzeka.Ja mam ok.8kg na plusie,ale na szczęście nie widać tego po mnie. Niestety dużo,na pewno nie przez objadanie się, bo jem regularnie normalne porcje,za słodyczami nie przepadam. Wg mnie dużą winę mają w tym moje zaparcia. Nieraz trzymają mnie ok.tygodnia.

Kończy mi się pranie dzieciowych ciuszków i wybieramy się z młodym na spacerek do sklepu.
 
tak temat wagi jest dziki :) ja wydala setki euro na dietetykow suplementy diety jakie oni kazali brac i tak dalej.Jak tylkoz aczlam tyc odrazu poszlam do takiego jednego (niby ceniony) i utylam przez niego 5 kilo w dwa tygodnie.Gdy poszlam zapytac sie o co chodzi ze zamiast chudnac tyje to ten wzruszyl ramionami.Potem kolejny i kolejny deitetyk.I to niebralam jakis tam byle jakich,najpierw dobrze szukalam wypytywalam i mieli bardzo dobre opinie.Ale Leki ktore bralam niepozwallay.
Madruszka ja mam taki metabolizm i dieta tylko taka bo inna niepodziala.Mi wystarczalo 1000 kalori bylam najedzona i pelna energi.Ale chudlam tylko wtedy kiedy lekow niebralam.Gdy leki wracalay do codziennosci waga automatycznie rosla.
Tak wygladalam rok przed porodem
EPSN0706.jpg
moglam jesc i jesc i jesc i jesc konca widac niebylo hihi i nigdy nieutylam.zawsze waga 49 kilo.
potem w 5 misiacu ciazy wygladalam tak
wszystkie fotki 043.jpg
niestety niemam zdjec pod koniec ciazy ale brzuchol mialam duuuuuuuuuzzzzzzzzzzzzzzzzzzyyyyyyyyyyyyyyyyyyy
niecale dwa miesiace po porodzie
DSCF4209.jpg
i taka figure mialam (nawet ciut szczuplejsza) dopuki niezaczalem brac lekow na serce.Potem bylo jzu tylko gorzej i gorzej doslownie z tygodnia na tydzien.I ja sie nieobjadalam bo fastfoodow nielubie slodycze sporadycznie.
DSC01600.jpg
to byl najwiekszy moj okres 105 kilo.Potem z nerwow juz i depresji odstawilam calkiem leki na serce i z dieta pana lukoszka czy jak on si etam nazywa 1000 kalori i ocet jablkowy schidlam do 65.Ale znowu zaczely sie problemy z sercem trzeba bylo wrucic do lekow i waga znowu w gore automatycznie,mimo ze diete clay czas trzymalam. Zatrzymalam sie na 70, i przed ciaza zmienili mi leki na silniejsze i doszlam do 77. No a wciazy teraz jakos lece do gory.Niewazne mam nadzieje ze do 100 niedobije.A potem po ciazy znowu :) ale najpierw bez lekow.
Choc po piatkowym ataku troszke sie boje,gdy serce wali ponad 250 czlowiek zmienia poglady na zycie hihi...
 

Załączniki

  • EPSN0706.jpg
    EPSN0706.jpg
    20,2 KB · Wyświetleń: 66
  • wszystkie fotki 043.jpg
    wszystkie fotki 043.jpg
    34,5 KB · Wyświetleń: 64
  • DSCF4209.jpg
    DSCF4209.jpg
    24,3 KB · Wyświetleń: 65
  • DSC01600.jpg
    DSC01600.jpg
    15,7 KB · Wyświetleń: 63
Anna, 4 zdjęcia i jakby 4 różne kobiety!!! Myślę, że narazi nie ma się co przejmować wagą. Oby dzidzie i ich mamusie były zdrowe!!!! A z dietami tak to już jest - jedna przyniesie efekt jednej osobie, druga innej!

A ja siedzę dziś w domku. Małego nie puściłam do przedszkola i cieszy się, bo ma gościa - przedszkolnego kolegę, który wczoraj był na szczepieniu i w obawie przed rumieniem zakaźnym mama Go nie puściła. Jakiś smaczny obiadek im zrobię... i do ogrodu wygonię.

Wczoraj dostałam plan warsztatów Mamo - to ja (19 maja w Krakowie). Matko, pamiętam, jak się rejestrowałam w lutym i marzyłam, żeby już był maj!!!!!
 
Anna czy z większa, czy z mniejsza ilością kilogramów, to ładna z Ciebie kobieta :)

Mi ostatnio tez czas jakby wolniej płynie. Chciałabym juz lipiec. Choć z drugiej strony to jeszcze jestem w lesie z przygotowaniami i wezmę sie za to dopiero w czerwcu, jak wrócę z wakacji. Mam nadzieje, ze sie wyrobie.

Przygotowujecie sie sie juz jakos do porodu? Ja póki co kegła zawzięcie ćwiczę ;) i w planach mam zakup herbaty z lisci malin, ale chyba od 34 tyg jest zalecana.
 
Anna piekna kobieta jestes, bez wzgledu na wage. Przykro mi, ze Tak sie musisz nacierpiec Bo na pewno latwo Ci nie jest.
Moja juz w szkole, jezdzi na 8 dzis tylko do po 3 ale potem tance I basen. Pogoda piekna, do 12 musze czekac na netowego goscia..
Co do odliczania tez Tak mam. Czekam na miesiace I dane dni na suwaczku, to takie przelomy jakby u mnie. W przyszlym tyg. Mam wizyte I scan, marzy mimsie by poznac juz date cc..
17 maja jud ma urodziny, po tym tez widze jak czas leci.. Niesamowite to :-)

Zapomnialam zapytac, dzis rano budze sie I znowu mam uczucie jakby zapowietrzenia pochwy, malomto przyjemne, lekko w srodku pobolewa ale nie Caly czas. Od godziny spokoj ale nie mam pojeciamco to, ktoras Tak ma moze?
Maly wieczorkiem sie super przestawil, teraz jeszcze lepiej.mjaka to roznica, od razu mniej boli. My jeszcze codziennie sprawdzamy serducho, nawyk taki I on jakby czeka na to, budzi sie momentalnie I wali w to czym popadnie :-)
 
Ostatnia edycja:
Ja też już odliczam , mam termin na początek sierpnia , więc może już pod koniec lipca będę mieć termin cc , muszę się ogarnąć z wyprawką bo jak patrzę na wątek zakupowy to dochodzę do wniosku że jestem daleko w . tyle ;)


Anna
- potwierdzam :) widzę bardzo ładną , radosną kobietę , teraz nie czas na diety , ale wiesz już jaka jest dla Ciebie skuteczna i już raz udało Ci się zrzucić kg także po porodzie będziemy się nawzajem dopingować :tak:

moje cycuszki są też miękkie , siary brak , kiedyś się pojawiła w niewielkiej ilości a teraz cisza .

Faisca - w pierwszej ciąży twardo piłam te liście i urodziłam 2 tyg po terminie :-) więc jako przyspieszacz porodu się u mnie nie sprawdził.
 
Oj ja też już bym chciała lipiec/sierpień:) szczególnie jak pracuje te maleńkie ciuszki. A potem to dopiero nam będzie czas leciał.

anna jak dla mnie to na tych zdjęciach to piękna i szczęśliwa kobieta jest.

Jeszcze co do wagi to wydaje mi się wydaję,że to też jest uzależnione genetycznie. Tak jak pisałam wcześniej,jem normalnie,za słodyczami nie przepadam a przez zaparcia jest dramat. Zaczynałam ciążę z wagą 62kg (przy wzroście 173cm)a teraz już jest 70kg. Jadę teraz ostro na wodzie niegazowanej i będę walczyć z zaparciami :) Pocieszam się tym,że po 1 ciąży nie miałam problemu z powrotem do swojej wagi sprzed ciąży.

Ubranka małej się suszą,już mi miejsca na suszarce brakło:) potem prasowanie,zaraz obiad i może skoczymy z młodym do ogrodu,bo póki co przestał kaszleć.
 
Amelia, to ze nie przyspieszy to wiem, ale podobno ma wzmocnić mięśnie macicy :szok: Bo ja póki co nastawiam sie na poród bez znieczulenia, wiec czytam jak tu cos usprawnić by było łatwo i przyjemnie ;)
 
reklama
Ja cyce mam miękkie,ale sporo większe niż przed ciążą. Siara też pokapuje czasem :p
Już maj...czas leci nieubłaganie i ani się obejrzymy,a będziemy czekać na finał :)
Z Kacim od 36tc piłam liście malin i brałam wiesiołek. Urodziłam w 39tc. Teraz też planuję podobne zabiegi ;)
Temat wagi to temat drażliwy.... ja na tą chwilę mam 66,5 na liczniku. Chyba jednak przekroczę 70....
550110_368035116566938_2035002999_n.jpg6msc
7961_398099443560505_1796078313_n.jpg7msc
600688_411746565529126_1976798252_n.jpg8msc
Po ciąży będziemy się martwić.
pod koniec czerwca jedziemy na 5dni nad morze. Miesiąc przed porodem... ciekawe jak dam radę ;)
Dziś mam super dzień. Kaci dzielnie został u babci, ja mam dużo energii. Jest dobrze.
 

Załączniki

  • 550110_368035116566938_2035002999_n.jpg
    550110_368035116566938_2035002999_n.jpg
    48 KB · Wyświetleń: 68
  • 7961_398099443560505_1796078313_n.jpg
    7961_398099443560505_1796078313_n.jpg
    49,7 KB · Wyświetleń: 65
  • 600688_411746565529126_1976798252_n.jpg
    600688_411746565529126_1976798252_n.jpg
    25,7 KB · Wyświetleń: 62
Do góry