reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniówki 2014

Hejka :-)

Ale dzisiaj pogoda :dry: zimno, deszczowo blech.. dzisiaj po obiedzie jadę na zakupy świąteczne i pewnie wrócę nieżywa no ale jak mu to mus :tak:
Michał u dziadków więc mam chwilę :-)


AMELIA tak.. wyszła mi źle glukoza :-( teraz jem normalnie i mierzę cukier, wyniki są ok (oprócz dzisiaj po śniadaniu 152 :szok:) .. 28.04 mam diabetologa to będę wszystko wiedzieć :tak: współczuję ureaplasmę..

GORGUSIA ja też będę miała dużo do zrzucania niestety.. kg masakrycznie lecą :sorry2: udanej wizyty!

KASPIAN a widzisz.. czasami trzeba zrobić awanturę ;-)

EWAELINKA super, że noc przespana i spokojna :-)

ASIOŁEK współczuję bólów.. też coraz częściej mnie dotykają :shocked2: trzeba dać radę..

MARTUŚKA czasami są takie bóle, zapodaj sobie nospę :tak:

FIUFIU zdrówka!

KAHAKA ale Agatka to ranny ptaszek :confused: jestem z Tobą.. ale trzeba się też przyzwyczajać, za chwilę będziemy mieć noworodki ;-)

MADISON ee to mają spanie te nasze dzieci :-) szkoda, że nie umiesz z tego skorzystać..

MARLENKUS takiej to dobrze ;-)

OJAKA jaaa my z G. umyliśmy okna a na następny dzień deszcz :dry:
 
reklama
Caltha dobrze Ci. Ja w poprzedniej ciąży na tym etapie dopiero odzyskiwałam wagę sprzed ciąży i tez nie było problemu. W tej obeszło się bez wymiotów więc nie jest tak dobrze. dzisiaj +4kg i na razie musze przystopować. bo wiem że moje ciąże to +7.

marlenkus można męża wypożyczyć?:-):-)

Natkusia nie mam pojecią jak przebiega cukrzyca ciążowa i jakie ryzyko się z nią wiąże ale mam nadzieję że poza jakimiś pojedynczymi skokami nie zacznie Ci bardzo doskwierać.

Zazdroszcze Mamuśkom czującym już solidnie ruchy, mi łożysko musiało zarosnąć całą przednią ścianę bo ledwo czuję ruchy dziecka (gorzej niż wcześniej) za to rewelacyjnie czuje ciosy w pęcherz, więc siłe ma:-). W poprzedniej ciąży pod żebrami w 28 tyg idealnie czuć było główkę synka i tak sobie głaskałam a potem po tygodniu się obrócił i taka chuda dupka sterczała już do końca. Teraz mam poduszkę izolującą nie będzie tak dobrze :-)


Ostatnio rośnie mi ogromna ochota na przytulenie już malucha. Jak ja się doczekać nie mogę.

No i wielkie kciuki trzymam cały czas za córeczkę Domi.
 
I ja się witam!
Ja już po lekarzu, z synkiem (obudził się z piekielnym kaszlem), więc szybko do lekarza, co by mi się na święta wykurował. Żal mi go, bo na jutro ma zaproszenie na urodziny koleżanki do Kulkolandii. Na szczęście, oskrzela czyste! No i alergia robi swoje...

Zdrówka życzę wszystkim i więcej słonka!!!
 
u nas też pogoda wcale nieoptymistyczna, pada, wieje i jest zimno.... gdzie ta wiosna????
a ja sobie spódnicę kopiłam na święta, ale jak będzie tak zimno,to do kościoła w jeansach pójdę, lepiej żebym się nie zaziębiła dodatkowo

w tym tygodniu jeszcze muszę zakupy na świąteczny obiad porobić, prasowanie już prawie skończyłam, zostały ręczniki tylko....
a w maju mam plan iść do fryzjera i zacząć gromadzić wyprawkę dla Kacperka:-)
 
magda właśnie się zdziwiłam,bo piszą że dostawa w ciągu 24h,zamówiłam i zapłaciłam późnym popołudniem we czwartek. Dostawałam jakieś tam maile że realizują itd,ale dopiero wczoraj dostałam maila z numerem przewozowym. Więc liczę że przyjdzie dzisiaj o ile podali kurierowi nr telefonu do mnie,bo niby mieszkamy przy drodze powiatowej,a nr domu mamy wysoki jeszcze przed znakiem miejscowości w której mieszkamy. Misz masz:) Na szczęście listonosz i Pan od pizzy wiedzą gdzie jechać:)

Porobiłam co miałam zrobić, serniczek upieczony-niestety zapomniałam że jak sie przeprowadzaliśmy to nie wzięłam okrągłej blachy i musiałam zrobić w prostokątnej. Wymieniłam naszą i młodego pościel i tak mi plecy nawalają że teraz to tylko herbatka z soczkiem, książka i leżę:)

Kaspian a na co macie alergie?? U nas silna alergia na roztocza, niby na żadne pylenie nie miał (rok temu robiliśmy badania) ale jak coś pyli to czasem smarka. Podobno alergia na pyłki może wyjść w każdym wieku.
 
Kaspian - dziękuję :) , w pierwszej ciąży w ogóle nie miałam żadnych wymazów robionych , teraz mi wszystko przepisuje jak leci , czasem chyba lepiej żyć w nieświadomości , bo wiadomo jak się szuka to na pewno się coś znajdzie . Zdrówka dla synka .

Madison - aaa , to obyście zdążyli dokupić bo w koszyku trochę niewygodnie :) a z jednoosobowego nie będzie pasować ?

Merkules -ale Cię maż rozpieszcza :)

Natkusia - norma jest chyba 120 ?( nie wiem czy w ciąży jest inaczej ) a godzinę po posiłku sprawdziłaś ?

Caltha - body w smyku są wg mnie beznadziejne , już po pierwszym praniu wyglądają słabo .

Wszystkim chorym życzę zdrówka :)
 
Ojaka, synek uczulony na pyłki brzozy. Zaczęło się od alergii na białka mleka krowiego, w wieku 2 lat alergia pokarmowa przeszła w pyłkową. Z krwi wychodziło uczulenie na bardzo wiele alergenów (roztocza, sierść kota, trawy, drzewa), ale kiedy 2 lata temu robiłam Mu skórne testy - wyszła tylko brzoza. Niestety, mocno ja odczuwamy, bo zwykle o tej porze synek kaszle, ma katar i słabszą odporność - infekcje średnio co dwa tyg. Ale w sierpniu zaczyna odczulanie, liczę że pomoże!!!
Amelka, dokładnie, lepiej nie wiedzieć!
 
Ostatnia edycja:
Wrocilam z rynku, bylam kupic mamie i cioci (blizniaczki) prezent na urodziny ktore maja jutro :p ... pokłócilam sie z M bo mnie klamal w zywe oczy a ja jestem pewna ze klamie. Wkurzylam sie i poszlam do domu. Czyli zaczely sie "ciche dni".. zobaczymy kto dluzej wytrzyma, nie popuszcze mu, mysli ze idiotke ze mnie zrobi! Nienawidze klamstwa! I mam go totalnie gdzies! Glupie meskie szowinistyczne swinie! wrrr
 
reklama
Cześć wszystkim.
Martuśka - popieram w 100% ja też nienawidzę kłamstwa, dobrze robisz.
Ja też się zastanawiam czy iść na rezurekcje, będą tłuuumy ludzi, a nie ma szans żebym stała. Tylko, że później ciężko mi będzie się wybrać na inną godzinę z uwagi na gości. Aj sama nie wiem co robić :-(. Zaczął się temat rzeka czyli alergie naszych dzieci - porażka XXI wieku. Mój Adam na alergię skórną, a Natalia astmę. Ciężki temat.
Barszcz czerwony na obiad zrobiony, firanki wykrochmalone, wyprasowane i powieszone, dywany poprane, tylko kurde nie mam pojęcia gdzie schowałam ozdoby świąteczne :-p chyba wszędzie już zaglądałam, a chciałam powiesić jajka.
 
Do góry