reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniówki 2014

Korzystając z przyplywu sił i bardzo wyrozumialego brzucha spędziłam pol dnia na reorganizacji domowej. Raz, ze chyba włączył mi sie juz syndrom wicia gniazda, jak zauważył M., a dwa, ze jak sie całe dnie spędza w domu to zaczyna sie dostrzegać, ze pewne rzeczy nie są tak funkcjonalne jak być powinny :)

No i gdzie te mebelki do pokoju synka?!?!? Ile można czekać?!

Amelia - niestety nie pasuje, jak to odkryłam bardzo sie zdziwilam i uznałam, ze to cwane ze strony bugaboo. Gondole/siedziska są ciut węższe. Coś za coś, wozek należy do nawezszych twinow i przechodzi ładnie przez drzwi.

Caltha - to masz zapas kilogramów na druga cześć ciazy :) W temacie rożnych rozmiarowek niestety nie umiem pomoc.

Ewcol - przypomniała mi, ze muszę zanurkowac do garażu i odnaleźć ozdoby :)
Siedzenie w domu to strasznie ciężka praca jest :) Ciagle coś.
 
reklama
Martuśka - a nie lepiej zamiast cichych dni najpierw mała awanturka a potem dialog? Ja bym cichych dni nie wytrzymała, poza tym tłamszenie emocji szkodzi :) ale masz rację coś wypadałoby z tym zrobić :-)


Niedzielnym kościołem też się przejmuję ale bardziej z powodu tego, że będę musiała iść :-) Ja jestem w sumie poganin ale mój D. wierzący, normalnie nie ma z tego powodu między nami zatargów, jak chce to idzie i mnie nie nudzi, ale obiecałam mu, że ze dwa razy w roku w tym święta Wielkanocne z nim pójdę, w Nowy Rok udało mi się wymigać bo zimno, ciemno a ja w ciąży ale teraz może być już trudno, no chyba, że będzie pizgać złem i sumienie nie pozwoli mu mnie wlec w taką pogodę :-) na dodatek on chce iść rano...
 
Atana - awantura juz raz byla odnosnie tego tematu i nie wiele dala.. A po za tym nie chce sie denerwowac. Powiedzialam, ze czekam az sie przyzna- nie przyznal sie wiec sie ubralam i wyszlam. Niech sie ogarnie, moze ciche dni go do tego zmobilizuja bo juz nie mam sily sie denerwowac
 
Popoludniowo witam sie ponownie ;-)
Caly dzien byl w biegu (wiem wiem nie powinnam ) rano bank sklep i znajoma pozniej ogarnianie domu pranie obiad i troche prasowanka :-)
No i wreszcie odwiedzilam lidla :-D niestety dla malej juz nic nie bylo ,ale sobie kupilam czarne ciazowe legginsy i dwie takie dlugie bluzki "sukienki" :-D takze chwila radosci heheh zdjecia dam zaraz na zakupowym
 
Ja leże i ledwo dycham :)
Chyba brzuch rosnie, czuje jakby mnie mało rozerwać. Padlam po całym dniu ciężkiej pracy, teraz tylko leże i mówię co mi przynieść, a co zabrać :)

Zapowiadają super pogodę na święta. Oby, oby, oby!!! :)

Zapomnialam pochwalić mojego M. :) W nocy po powrocie z kolacji, koło g. 2-3, postanowił przełożyć pranie z dwoch pralek do suszarki. Rano nawet tego nie pamiętał :) Gorzej, ze w jednej było czarne pranie, w drugiej białe. Po dwoch godzinach mielenia sie w suszarce nic juz nie jest białe :)
Trudno, shit happens, jak to mówią w wielkim świecie. Tylko jednej rzeczy mi zal w sumie.
Nauczka - żadnych prac domowych po pijaku :)))
 
Madison z moja burza hormonów to bym chyba jajka urwala haha dobrze ze masz takie podejcie bo znajac mnie to bym usiadla na ziemi i plakala ;-)
 
Ćwikła...dziś już lepiej i fizycznie i psychicznie. Poszalałam nawet i poszłam na pocztę i do apteki:) Tak więc jest światełko, że nie każdy dzień będzie zły.
 
Wiecie co? A ja naprawdę się niczym nie wkurzam i nie denerwuję, od początku ciąży jakaś taka niekonfliktowa jestem :-) Z drugiej strony nie mam za bardzo o co też się ciskać bo mój żadnych ekstra popisów nie robił :-)

A w charakterze ciekawostki chciałam wam pokazać zdjęcie ze strony na Facebooku mojej położnej, jak wygląda zdjęcie USG pięcioraczków :-) 10152558_644892382249638_112478519_n.jpg
 

Załączniki

  • 10152558_644892382249638_112478519_n.jpg
    10152558_644892382249638_112478519_n.jpg
    25,9 KB · Wyświetleń: 53
reklama
Atana - OH-MY-GOD! :) kurcze jak oni to robia z tymi fotami, ja nie moge miec jednej gdzie sa obie naraz. Co najwyżej cztery stopki :)

Ewaelinka - wolalabym, zeby to sie nie stalo, ale trudno, rzecz nabyta, najważniejsze byśmy zdrowi byli :)
(to samo powiedziałam M. jak ostatnio obtarlam po raz drugi bok auta wyjeżdżając w bramę, tez spoko zareagował :))
Za to ile sie moge teraz śmiać z niego :)

Cwikla - achhhhh, zeby byc uczciwa musze sprostować, ze to M robi wiekszosc pranio-suszen. Przekladanie do suszarki i uruchamianie pralki i suszarki to rytuał mojego synka, wiec maja taka męska rzecz, wtrącam sie jak sie zatory porobia :)

Monya - dobrze, ze nastroj lepszy. Na pewno bedzie lepiej, daj sobie czas na przestawienie sie. Do tej pory mialas bardzo akrywna ciążę, ciagle miedzy ludźmi, nic dziwnego, ze sie odnaleźć nie mozesz.

Zawsze przynoszą kiepskie wieści z wątku blizniaczego to dzis chciałam podzielić sie dobrymi :) W tym tygodniu bedą 2 cesarki pieknie donoszonych ciaz, 36 i 37tydz z hakiem. A jedna mama urodziła w 36/37tc kilka dni temu.
Da sie :)
 
Do góry