reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

Anielka - ciekawy ruch z tym pessarem. Aż z ciekawości zapytam moich. Moja przyjaciółka miała, trzeba sie często badać, bo o infekcje łatwiej.

Daj znac jak u tego profesora. Twoja ciaza to prawdziwe wyzwanie, ale wierze, ze wszystko bedzie dobrze i do 36 to wszystkie spokojnie dociagniemy :-)
 
reklama
Domi88 zdrowiej kochana oby szybko przeszło:tak:
Lilith ty to się kochana masz oby jak najmniej takich przygód:tak: ale plus że dzień się udał
cwikla ja tez będę musiała wybrać się jeszcze trochę choć po jedną parę spodni ciążowych bo moje mnie cisną:szok:
Monya również czasem tak mam ale niestety musimy się troszkę pomęczyć dla naszych skarbów:-D
Atkaa co do spania to słyszałam, że jak już dzidziolek jest większy bo wtedy ułatwia oddychanie - ja też nie mogę spać spokojnie:-) miotam się po łóżku a co do poduchy ja nie używałam ale koleżanki polecały
keeplovin witamy oby jak najwięcej nas było :tak:
Afja-Anetka będzie dobrze z usg zresztą inaczej być nie może:tak: a co do kompa znam to bo mój P też jak się dorwie to koniec
Wyczekany ja biorę tylko kwas foliowy - lekarz nic nie wspominał zresztą w poprzedniej ciąży też stwierdził że zbilansowana dieta najlepiej:tak:
Anielka super, że z dzidziolkami wszystko ok :-)

U mnie pogoda piękna, zupełnie jak początek wiosny, więc wybrałam się z małą na spacerek :-) Dzień jakoś minął spokojnie. Do wizyty mam jeszcze kilka dni bo dopiero mam 10.02 ale już się stresuję. Sama nie wiem dlaczego:szok:. Przeziębienie już na szczęście minęło niestety malutka cały czas ma katar i lekki kaszelek.:-( No i tak zastanawiam się czy nie będzie problemu ze szczepieniem jej. Co prawda dopiero idziemy 13.02 ale jak sobie pomyśl jak ona przeżywa to już mi się płakać chce:-(
Zmykam dziewczynki spać bo oczy mi się zamykają ze zmęczenia a Wam życzę miłej nocki:tak: i przepraszam jeśli którąś z dziewczyn ominęłam i nie odpisałam:sorry2:
 
Dzien dobry, ja wlasnie wstalam i udalo mi sie w miare przespac cala noc, rano odkaszlec masakra ale juz po disiejszym kaszlu mozna stwierdzic ze antybiotyk dziala bo kaszel zaczyna sie powoli odrywac na cale szczescie. Sterydy musze odstawic wzielam 4 tableki z 18 i mam bole miesniowe wiec nie moge ich wiecej brac, mam nadzieje ze antybiotyk pomoze. W planach mam urwac sie dzisiaj z pracy zaraz po kontroli i wrocic do wyrka.
 
Dobrze, że jest lepiej :)
Ja nie śpię od 6:30, czyli od kiedy K . wrócił z pracy. Wczoraj było to samo. Potem senność wraca koło 9 kiedy pasowało by już wstać. Jeszcze codziennie z rana męczy mnie katar.
Miłego dnia ! :) u nas słonko już trochę widać :)
 
Domi a czemu Ty z zapaleniem oskrzeli do pracy chodzisz? Powinna to wyleżeć. Ciągle Ci to nawraca, bo nie doleczysz porządnie.
 
Kiedyś tu opisywała, że tam nawet na to l4 się nie dostaje :/ s faktycznie powinno się siedzieć w domu. Przez talie przechodzenie ja już kilka razy nabawiłam się zapalenia płuc, a pokłosiem jednego z nich jest u mnie astma.
Hm może jednak warto tam zmaltretować lekarza o zwolnienie chociaż na tydzień.
Dziwna ta służba zdrowia.
 
Nie dal mi lekarz zadnego zwolnienia, zapytalam sie go czy moge dostac jakis sick note a on mi mowi ze jak nie ma goraczki to nie ma sensu siedziec w domu, nawet nie mam sily sie juz wkurzac na tych lekarzy. Dzisiaj jestem w pracy do 12 bo mam inspekcje i nikt mnie nie moze zastapic niestety za to czwartek,piatek,sobota mam wolne. Moze uda mi sie jeszcze wolna niedziele zalatwic. No niestety takie uroki sluzby zdrowia tutaj.Mam mozliwosc wziecia sobie L4 tak o bez zaswiadczenia lekarza na 5 dni... szkoda tylko ze te 5 dni bezplatne jest...Wszystko powyzej 5 dni platne 85f na tydzien... Takze w jesli chodzi o L4 w pl to nie ma porownania z tym co jest tutaj.


Tutaj tez wszystko zalezy od regionu w ktorym sie mieszka... np Lilith nie moze zlego slowa na polozna powiedziec a moja polozna to pozal sie Boze... widzialam ja doslownie 2 razy i zadnej wizyty z nia umowianej nie mam. Dziewczyny karte ciazy dostaly na wizycie z polozna a moja przyszla poczta i musialam sobie sama wypelnic wiekszosc danych.... Wiec nawet szkoda slow.


Swoja droga, byla moze Natkusia po wizycie ? Albo ktos ma jakies wiesci od niej ? Powinna dostac na gola pupe za brak wiesci. Czekalam wczoraj wieczorem az da znac ale sie nie doczekalam.


A wlasnie odnosnie jescze sluzby zdrowia to wczoraj rozmawialam z kolezanka z londynu. Ona rodzila swoja corke 6 dni.... 6 dni jezdzila codziennie do szpitala i ja odsylali do domu miala okropne skurcze i rozwarcie tylko 2cm i mowili jej ze nie ma sensu i ze ma dalej czekac. Jak w 6 dniu jej wody odeszly to polozna powiedziala jej ze chyba sie posikala i ze ma nie sciemniac... takze to dopiero parodia i w tym momencie ciesze sie ze bede miala cc...

Matko, ale sie rozpisalam, zaraz i tak znikam bo musze sie przygotowac za godzinke inspekcja, mam nadzieje ze sprawnie pojdzie.
 
Ostatnia edycja:
a my narzekamy na naszą służbę zdrowia, w uk to widzę masakra....
ja dziś mega stresa mam, bo dziś wizyta, przez co brzuch mnie boli.... ale to pewnie wynik nerwow, zawsze tak reaguje, jak się denerwuje... mam nadzieje, że wszystko w porzadku bedzie
 
Martusska ja np. Na mojego endokrynologa I pania ginekolog nie,moge zlego slows powiedziec, chodz pania ginekolog widzialam tylko 2 rady, ona zlecila mi dodatkowe usg I krzywa cukrzycowa I doradzila z lekami na wymioty, tutaj po prostu duzo zalezy od tego na kogo sie trafi. Co do wizyty napewno wszystko bedzie dobrze, kciuki.
 
reklama
Do góry