reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpniówki 2014

MAGDA - gratulacje! Czekamy na wiecej info :)

KAMI - wyobrazam sobie, ze to były nerwowe 2 tygodnie i ze to wszystko bedzie do Ciebie jeszcze wiele razy wracac. Trzymaj sie kochana!. Jak to dobrze, ze mały urodził sie prawie w 35tc i wszystko z nim ok. Super, ze udało sie tak dlugo przeciągnąć!
Gratuluje i życze szybkiego powrotu sił fizycznych i psychicznych. Wiem z doświadczenia, ze to drugie jest duzo trudniejsze.
Super, ze sie odezwalas. Martwilysmy sie tu o Ciebie.
 
reklama
Magda...gratuluję i czekam z niedosytem na więcej informacji.

Kami...teraz już będzie tylko lepiej. Gratulację dla Ciebie i synka!
 
Magda - super, gratulacje :-)

Kami - cieszę się, że się odezwałaś, martwiłyśmy się czy wszystko OK :-) i też oczywiście witamy kolejnego maluszka, dużo zdrówka teraz dla Was obojga :-)
 
Kami dobrze,że wszystko sie dobrze skończyło. Teraz to już musi być tylko lepiej. Serdecznie gratuluję.
Magda akcja ekspresowa i tak chyba z zaskoczenia;-)

Ja już tradycyjnie co drugą noc przesypiam, dziś znów nad ranem wylądowałam na kanapie w salonie.Znów pada, więc powietrze przyjemne. Skurczy żadnych nie mam, nawet pzepowiadające mi się zupełnie wyciszyły. Po południu planujemy ciąg dalszy sprzątania w Agatki szafkach. Powoli robimy miejsce na "nowy rok szkolny". Zostało nam najgorsze-ubrania.
 
Plus dnia dzisiejszego! Chyba mam kupca na auto :)
Minus - K. nie ma, wieczorem też nie będzie i muszę się z tym teraz bujać sama ;) ale nic to! Dam se rade, nie takie rzeczy się załatwiało :p

A gdzieś padło pytanie o bólu miednicy. Mnie miednica nie boli. Boli mnie wewnętrzna strona ud, tak bardzo u góry i to już jakiś czas. Nie wiem czy to sprawka ciężaru, czy może tego że nogi są teraz w innej pozycji (ciężko je złączyć).
 
Ostatnia edycja:
Magda - gratulacje :)

kami - cieszę sie że sie odezwalas. I ze jesteście już w domku. Myśl już tylko o przyszłości :-):-)I ciesz sie dzieciątkiem :)

u mnie noc koszmarna. Od jakiejś 23 do 4 rano, bol brzucha jak na okres, i bol krzyża. I tak przechodziło na troszkę i znowu nachodzilo. Bol dość mocny Że o spaniu mogłam pomarzyć. Zobaczymy ci bedzie w ciagu dnia.
 
Magda Wielkie gratulacje kochana - a jeszcze pare dni temu pisałaś że Ty chcesz już:tak: i proszę mówisz i masz;-)
Ewaelinka &&&&&& za Ws dziewczynki:tak:
Kami super że się odezwałaś:tak: kochana oby bw domciu było z dnia na dzień coraz lepiej.:tak:
Asiołek dzięki za pamięć - nospa pomogła dopiero po około 2 godzinach a skurcze długo się jeszcze wyciszały :-( więc noc ciężka ale z rana była porcja przytulasków od mojego szkraba, kilka uśmiechów i już lepiej ;-):-)
Anna powodzenia na KTG:tak:
Ulika a Ty na kiedy masz termin bo nie widzę suwaczka?

Miłego dnia dziewczyny:-)
 
Magda gratuluje!!!!!:tak:
Kami jak dobrze, że u Ciebie dobrze, już chyba każda o Ciebie pytała tutaj;-). Gratuluje maluszka i trzymam kciuki, żeby dalej wszystko potoczyło się dobrze;-)


Mnie w nocy bolał brzuch:-( Każda pozycja była niewygodna, a kładąc się na prawym boku miałam wrażenie, że gniotę małego:confused:
Teraz boli mnie podwozie. U mnie znów pada, jest ciemno. Coś czuje, że jak dupki z domu nie ruszę, to znów cały dzień będę ucinała sobie drzemki:dry: Oo już ziewam.
 
monia biedna oby ci te skurcze odpuscily albo chociaz zlapaly porzadnie.

edys-witaj w gronie zmeczonych. odespij w dzien.

izis-nie daj sie wych*** twarda badz w negocjacjach ;) a miednica boli,bo si erozłazi na boki. swoja drogą to niesamowite musi byc z punktu widzenia zmian w ludzkim ciele.

wkasia-powodzenia w porzadkowaniu,widze za wczasu sie przygotowujecie do szkoly.

kami- bardzo si eciesze,ze sie odezwalas. my tu w nadziei czekalysmy na ciebie. jak bedziesz czula si ena silach,to do nas pisz. poki co ochlon spokone,bo stresu bylo co nie miara.

gorgusiu-a te bąble się czyms smaruje jak przy ospie czy one sobie same znikną?

aniu-napisz co tam po ktg :)

ulika-czekam z olejkiem do soboty (w niedziele dyzur ma moj gin wiec jakby co zahacze o niego)

wyczekany-bo to jest wszystkpo popieprzone z tymi skurczami.

ojaka smacznego!! :)

madison-wazylas wczoraj dziewczyny?
 
reklama
Do góry