reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
Nie chce nic mówić, ale ja też miałam OGROMNE plany spacerowe, z których wyszła 💩Moje dziecko od początku nienawidzilo wózka/chust/nosidełka i w zasadzie pierwszy rok spędziliśmy na chacie 🤡 Tak tylko piszę, życzę, żeby nikomu nie trafił się taki egzemplarz 🤞bo nie powiem, czułam duży zawód z tego jak wyglądał mój urlop macierzyński, bo wyobrażenia miałam zgoła inne 😉

Podpisuję się pod tym, u nas też pierwszy rok nie wyglądał kolorowo pod tym względem i bardzo rzadko wychodziliśmy. Niestety synek nie lubił wózka 🤷‍♀️ zresztą fotelika tak samo...
 
Niestety bąbelki są bardzo niejednorodną grupą i mają mocne preferencje już od urodzenia 🫣 dlatego trzeba brać poprawkę na swoje oczekiwania, że mogą się nie zgrać z małym człowiekiem. Gdyby mi to ktoś powiedział przed pierwszym porodem 😂 pewnie i tak bym nie uwierzyła

W 100% się zgadzam!
 
Mojej koleżance trafił się okaz taki że fotelik samochodowy równa się furia. Jazda w aucie taka furia że się nie uspokoiło dziecko puki nie wysiedli z auta 🥹 ja sobie nie wyobrażam my dużo jeździmy autem i nie da się siedzieć w domu tu wszystko jest daleko. Będziemy musieli dziecko od początku przyzwyczajać 🥲

My mieliśmy taki sam egzemplarz niestety i przyzwyczajanie nic nie dało, a próbowaliśmy od samego początku 🙊 do tej pory dłuższa trasa w foteliku powoduje ataki histerii. Po prostu taki typ 🤷‍♀️
 
Dziewczyny mam pytanie.. mam nadzieję że uzyskam odpowiedź. Czy tylko mi zaczęły wychodzić okropne pryszcze na buzi i plecach?? Masakra i do tego zrobił mi się wrzód w pachwinie i nie bardzo wiem co robić. Mąż mówi żeby go zostawić sam się zaleczy.. okropnieństwo

Mnie niestety też wysypało na twarzy i plecach. Wygląda to źle i boli 🥺
 
reklama
Do góry