reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2024

reklama
A czy Wy też tyle żrecie? Mam takie ciągoty do słodyczy, że to jest masakra. A na myśl o lodach aż się trzęsę 😂
I czy macie już zachcianki jedzeniowe? Bo ja mam straszne, może nie jest to ogórek kiszony z dżemem, ale jeżeli pomyślę o bułce z masłem i serem, to muszę ją mieć natychmiast i smakuje wtedy jakby była ze złota 😂

Aż sobie na dzisiaj i później od środy zamówiłam dietę pudelkową, żeby trochę zacząć ogarniać żywienie, a nie tylko cały dzień zagryzać lody żelkami i czekoladą oraz bułką z serem 🙈 i chyba kupię sobie jakieś ćwiczenia dla ciężarnych, bo to się wszystko źle skończy 🙈
Bulka z zoltym serem to mistrzostwo 👌🏼
 
mi na szczęście mdłości już przeszły, a tylko migdały mi pomagały...
od kilku dni mam ten dziwny smak i zapach... czy spotkałyście się z czymś takim?
 
A czy Wy też tyle żrecie? Mam takie ciągoty do słodyczy, że to jest masakra. A na myśl o lodach aż się trzęsę 😂
I czy macie już zachcianki jedzeniowe? Bo ja mam straszne, może nie jest to ogórek kiszony z dżemem, ale jeżeli pomyślę o bułce z masłem i serem, to muszę ją mieć natychmiast i smakuje wtedy jakby była ze złota 😂

Aż sobie na dzisiaj i później od środy zamówiłam dietę pudelkową, żeby trochę zacząć ogarniać żywienie, a nie tylko cały dzień zagryzać lody żelkami i czekoladą oraz bułką z serem 🙈 i chyba kupię sobie jakieś ćwiczenia dla ciężarnych, bo to się wszystko źle skończy 🙈
Ja też mam ładny apetyt, ale raczej nie na jakieś dziwne rzeczy 😅
Pamiętam jak w ciąży z córką budziłam sie o 5 rano i tak godzinę leżałam wkurzona w łóżku, bo cukiernie otwierali dopiero o 6 🤣 pączki i bułki słodkie były moją miłością 🙈
 
No właśnie po jedzeniu też już mam mdłości. Wstałam głodna z mdłościami, zjadłam śniadanie i dalej mnie mdli. Wcześniej ta metoda działała, ale już niestety koniec. Zobaczę co będzie dalej, ale będę musiała coś wymyśleć, bo po nowym roku wracam do pracy i nie może mi się ciągle odbijać obrzydliwie i jeszcze z tym ciągłym ślinotokiem 🤢🤢🤢
sorry ze reaguje smiechem na Twój wpis, ale już sobie wyobrazam jak siedzisz w pracy odbijasz sobie i się ślinisz... I obok ktoś to obczaja 🤣🤣🤣💜
mam nadzieje, że przejdzie wszystko 💜
 
A czy Wy też tyle żrecie? Mam takie ciągoty do słodyczy, że to jest masakra. A na myśl o lodach aż się trzęsę 😂
I czy macie już zachcianki jedzeniowe? Bo ja mam straszne, może nie jest to ogórek kiszony z dżemem, ale jeżeli pomyślę o bułce z masłem i serem, to muszę ją mieć natychmiast i smakuje wtedy jakby była ze złota 😂

Aż sobie na dzisiaj i później od środy zamówiłam dietę pudelkową, żeby trochę zacząć ogarniać żywienie, a nie tylko cały dzień zagryzać lody żelkami i czekoladą oraz bułką z serem 🙈 i chyba kupię sobie jakieś ćwiczenia dla ciężarnych, bo to się wszystko źle skończy 🙈
mnie ciśnie na słone/kwaśne zobaczymy czy się sprawdzi u nas zabobon co do płci 😜😀
wczoraj miałam taka schizę, że muszę natychmiast zjeść bagietke z pieczonymi warzywami z Costy na ciepło. Pojechałam specjalnie do galerii w te dzikie tłumy by to zjeść.
Innego dnia musialsm zjeść maliny. NATYCHMIAST. rzuciłam.sie w Lidlu, akurat była dostawa wzięłam.3 male paczki malin za jakieś pojeb... pieniądze jak na te ilość... umyłam je i zjadłam dosłownie w... 2 minuty? do zera 🤣
 
mnie ciśnie na słone/kwaśne zobaczymy czy się sprawdzi u nas zabobon co do płci 😜😀
wczoraj miałam taka schizę, że muszę natychmiast zjeść bagietke z pieczonymi warzywami z Costy na ciepło. Pojechałam specjalnie do galerii w te dzikie tłumy by to zjeść.
Innego dnia musialsm zjeść maliny. NATYCHMIAST. rzuciłam.sie w Lidlu, akurat była dostawa wzięłam.3 male paczki malin za jakieś pojeb... pieniądze jak na te ilość... umyłam je i zjadłam dosłownie w... 2 minuty? do zera 🤣
Moja roczna córka wcina maliny jak szalona. Dzisiaj 2 te małe paczki zjadła. Ogólnie codziennie je je. Jak ktoś przychodzi to też z malinami dla niej. Na jej owoce wydaje więcej niż na jedzenie dla siebie 😆
może zrobimy taki post jak z terminami na zasadzie zachcianek jedzeniowych i płci sugerowanej przez zabobon, a później będziemy weryfikować czy nam sie sprawdziło? 🤣😜
Na wrzesniówkach na zamkniętym mamy podfora. Między innymi zabobony można zrobić czy co jemy lub co polecamy. Łatwiej się odnaleźć
 
A czy Wy też tyle żrecie? Mam takie ciągoty do słodyczy, że to jest masakra. A na myśl o lodach aż się trzęsę 😂
I czy macie już zachcianki jedzeniowe? Bo ja mam straszne, może nie jest to ogórek kiszony z dżemem, ale jeżeli pomyślę o bułce z masłem i serem, to muszę ją mieć natychmiast i smakuje wtedy jakby była ze złota 😂

Aż sobie na dzisiaj i później od środy zamówiłam dietę pudelkową, żeby trochę zacząć ogarniać żywienie, a nie tylko cały dzień zagryzać lody żelkami i czekoladą oraz bułką z serem 🙈 i chyba kupię sobie jakieś ćwiczenia dla ciężarnych, bo to się wszystko źle skończy 🙈
ja mam fazę na banany, za którymi nigdy nie przepadałam… kocham borówki i jadłam codziennie, tymczasem duże pudło marnieje w lodówce a ja 2 banany wciągnęłam jeszcze w butach i kurtce po przyjściu ze sklepu😆
 
reklama
Moja roczna córka wcina maliny jak szalona. Dzisiaj 2 te małe paczki zjadła. Ogólnie codziennie je je. Jak ktoś przychodzi to też z malinami dla niej. Na jej owoce wydaje więcej niż na jedzenie dla siebie 😆

Na wrzesniówkach na zamkniętym mamy podfora. Między innymi zabobony można zrobić czy co jemy lub co polecamy. Łatwiej się odnaleźć
ja jestem w szoku, że one były tak smaczne jak na te porę roku, będę je kupować ;)
poza owocami... słodkie mogłoby dla mnie nie istnieć od czasu ciąży. Trochę liczę że zabobony się sprawdzą bo chce chłopca 😂
 
Do góry