A czy Wy też tyle żrecie? Mam takie ciągoty do słodyczy, że to jest masakra. A na myśl o lodach aż się trzęsę
I czy macie już zachcianki jedzeniowe? Bo ja mam straszne, może nie jest to ogórek kiszony z dżemem, ale jeżeli pomyślę o bułce z masłem i serem, to muszę ją mieć natychmiast i smakuje wtedy jakby była ze złota
Aż sobie na dzisiaj i później od środy zamówiłam dietę pudelkową, żeby trochę zacząć ogarniać żywienie, a nie tylko cały dzień zagryzać lody żelkami i czekoladą oraz bułką z serem
i chyba kupię sobie jakieś ćwiczenia dla ciężarnych, bo to się wszystko źle skończy