reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

reklama
Ale jakieś zmiany w odczuciach w podbrzuszu powinny być odczuwalne. Intuicja niestety się nie myli. Przechodziłam 2 razy i za każdym razem moje odczucia się potwierdziły. Teraz też mam momenty gdzie przestaje czuć wszystko tzn że z dnia na dzień nie czuje żadnego postępu. Od trzech dni nie czulam żadnych drgań dziś zjadłam specjalnie coś słodkiego i poczułam a już chciałam jechać na IP.
Drgań? Czyli już ruchów dziecka?
 
Szczerze? Jakiekolwiek. Jakiekolwiek bóle brzucha, ciągnięcie w pachwinach czy brzuchu, ból pleców, większy brzuch, większe piersi, żyły na piersiach, zmiana wyglądu sutków. Nie mam nic. Nie wiem czym jest zgaga, senność, mdłości, wrażliwość na zapachy. Stąd moje obawy.
Odczuć w rozciąganiu możesz nie mieć do czasu zakończenia poprzednich ciąż. Bo organizm już przez to przechodził i to coś jak guma. Objawami się nie kieruj za bardzo senność nie każda odczuwa, żyły dopiero teraz np mam widoczne a mam już 12tc skończony. Niestety rozumiem przeczucia i nie ma co się zadręczać tylko jechać i sprawdzić. Ja to nawet raz wymyśliłam sobie że mam bóle i jechałam na IP bo bez tego by nawet palcem nie tknęli. Fakt było wtedy widać że powoli zaczyna się szykować do końca. Tętno już było słabsze niż norma.
 
No właśnie to mnie zastanawia czy taka zatrzymana ciąza nie daje żadnych objawów? Przecież to stan zapalny się robi to jest niebezpieczne. Czy organizm nie daje żadnych sygnałów że coś się złego dzieje?
Nie daje żadnych oznak, ja dowiedziałam się po ok 2 tyg noszenia martwego płodu, tak wynikało wg rozmiarów.nnie miałam nawet cholernego bólu głowy. Jedno co tylko dało mi do myślenia że dostałam dziwnej energii, wzięłam się za mycie okien, męża nawet zagonilam do pomocy w gruntownym sprzątaniu, a drugiego dnia dostałam delikatnych plamien, gdzie w szpitalu powiedzieli że takie plamienie się zdarza i nic nie musi znaczyć i ublagalam ich o USG, mina im zrzedła.
 
U mnie dzisiaj zamiast mdłości, które ostatnio męczyły mnie codziennie, pojawiły się bóle/lekkie skurcze brzucha i chwilami pleców na dole. Leżę cały dzień i zastanawiam się, czy wszystko jest w porządku [emoji17]
 
Widzę ze naprawdę każda ma inaczej. Ja tez się ciagle nakręcam ale może być każda możliwa kombinacja a i tak może być dobrze lub zle. Ja mam w miarę ciagle mdłości a ból piersi pojawia się i znika co mnie oczywiście stresuje. Raz czuje dół brzucha a później tydzień spokój. Dziś rano nie miałam żadnych objawów i full energię, teraz trochę jakby mi niedobrze ale może to po prostu pusty żołądek. Zwariować można od tego 😥
 
No właśnie to mnie zastanawia czy taka zatrzymana ciąza nie daje żadnych objawów? Przecież to stan zapalny się robi to jest niebezpieczne. Czy organizm nie daje żadnych sygnałów że coś się złego dzieje?
Mi zarodek zatrzymał się w 5t5d na wizycie pierwszej byłam w 8t2d żeby się nie stresować i wszystko było i zamiast prawie 2 cm dzidziusia byl zarodek 2 mm lekarz ze owulacja mogła się przesunąć ale ja wiedziałam ze nie 2.5 tyg. I miałam kolejna wizytę po 1.5 tyg czy urosło dzieciątko ale zaczęłam już dwa dni wcześniej plamić wiec wiedziałam ze już się zaczęło i byłam na wizycie wszystko już się odkleilo i zaczęło się poronienie wiec w sumie chodziłam z martwa ciąża 4 tyg zanim sam organizm zaczął dawać znaki i żadnego zakażenia nic nie miałam...
 
Mi zarodek zatrzymał się w 5t5d na wizycie pierwszej byłam w 8t2d żeby się nie stresować i wszystko było i zamiast prawie 2 cm dzidziusia byl zarodek 2 mm lekarz ze owulacja mogła się przesunąć ale ja wiedziałam ze nie 2.5 tyg. I miałam kolejna wizytę po 1.5 tyg czy urosło dzieciątko ale zaczęłam już dwa dni wcześniej plamić wiec wiedziałam ze już się zaczęło i byłam na wizycie wszystko już się odkleilo i zaczęło się poronienie wiec w sumie chodziłam z martwa ciąża 4 tyg zanim sam organizm zaczął dawać znaki i żadnego zakażenia nic nie miałam...
No to jest najbardziej przerażające w tym wszystkim że organizm jak nigdy nigdy nic
 
reklama
U mnie dzisiaj zamiast mdłości, które ostatnio męczyły mnie codziennie, pojawiły się bóle/lekkie skurcze brzucha i chwilami pleców na dole. Leżę cały dzień i zastanawiam się, czy wszystko jest w porządku [emoji17]
Można czuć delikatne skurcze, macica się rozciąga, organizm się dostosowuje. To jeszcze nic złego nie znaczy. Odpoczywaj, to Ci na pewno nie zaszkodzi. A oczywiście jak będziesz miała możliwość, pójdź do lekarza, żeby się uspokoić:)
 
Do góry