Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie to samo, podbrzusze się uwypukliło, to mój mąż zauważyłTak pewnie tak, bo u szczupłych kobiet szybciej widać. Ja do filigranowych nie należę, raczej w typie klepsydry, więc podbrzusze tylko zobaczyłam, że delikatnie tylko wypuklone, a szybciej miałam płaskie
U mnie nie wypukla się podbrzusze, za to strasznie uwypuklił mi się brzuch w miejscu żołądkaDziewczyny a jak tam wasze brzuszki coś już się pojawia?
i to nie po jedzeniu, tylko cały czas. Mąz się śmieje, że chyba zjadłam to dziecko 
może to kwestia słabych mięśni i rozejscia, bo jak wczoraj się pospinałam i wciągnęłam brzuch na chwilę, to jakoś sie to proporcjonalnie rozłożyło, ale jak puściłam, to znów bardziej mi odstaje góra brzucha niż dół. Dziwnie to wygląda, jakbym naprawde miała dziecko w żołądku.
Ja byłam już 2 razy szczepiona. Każdy lekarz się o to pytał i abym przyjęła 3 dawkę. Ja oczywiście że na razie na pewno nie, po stracie nie jestem do niej pewna ale nie wykluczam pod koniec ciąży by dać trochę przeciwciał dziecku. Badałam swoje aktualne nie są wysokie ale dziwne nie złapałam kiedy mąż miał. Zbadam czy organizm tylko zareagował na kontakt tak z ciekawości. Ja przechodziłam już to ***** i jeśli miałabym przechodzić drugi raz nie wiem czy przeżyje. 3 miesiące problemów z oddychaniem później to nie wiem czy przyzwyczajenie czy się polepszyło bo jeszcze się łapalam na problemach z brakiem tchu. Teraz to co innego bo ciąża też swoje robi. W rodzinie kilka osób zmarło, również młodych dlatego na razie się izoluje od jakiś imprez, w pracy nie mam zbyt dużo kontaktu więc na razie się trzymam
Żeby tylko to było takie proste. Niestety można się zaszczepić i zachorować. Teraz większość chorych z mojego otoczenia to zaszczepieni, bo nauczyciele się raczej szczepią. I w sumie z tym przechodzeniem choroby też bywa różnie. Ciężkie czasy mamy
Nie zgodzę się. Byłam chuda, a w pierwszej ciąży brzuch zaczęło być widać dopiero w 5/6 miesiącu i pisząc widać mam na myśli jakiekolwiek zaokrąglenie. U mnie brzuch jest lekko zaokrąglony, ale to moja 4 ciąża a 3 rok po roku w tym dwie ostatnie zakończyły się cc.Tak pewnie tak, bo u szczupłych kobiet szybciej widać. Ja do filigranowych nie należę, raczej w typie klepsydry, więc podbrzusze tylko zobaczyłam, że delikatnie tylko wypuklone, a szybciej miałam płaskie
Nauczyciele dostali najbardziej g*wnianą szczepionkęŻeby tylko to było takie proste. Niestety można się zaszczepić i zachorować. Teraz większość chorych z mojego otoczenia to zaszczepieni, bo nauczyciele się raczej szczepią. I w sumie z tym przechodzeniem choroby też bywa różnie. Ciężkie czasy mamy
Ja jestem szcupła i niska i brzuszek uwypuklony już jest.. jak dzidziuś się tam później pomieści! xDU mnie to samo, podbrzusze się uwypukliło, to mój mąż zauważył
wczoraj wieczorem gardło bolało.. dzisiaj tylko ból pleców i stan podgorączkowy 
Ja bardzo podobnie, 3 dawkę mogę przyjąć w drugiej połowie lutego ale pewnie najpierw zrobię poziom przeciwciał i ewentualnie zaszczepie w ostatnim trymestrze.
Ja mam cały czas ponad 37, ale chyba taka moja natura w ciążyJa jestem szcupła i niska i brzuszek uwypuklony już jest.. jak dzidziuś się tam później pomieści! xD
U mnie dzisiaj nagle 37 stopni
zbijać będę jeśli dojdzie do 38
Ja mam 2 dawki i covid juz miałam tez przynajmniej ze 2 razy jak nie więcej
