Sierpniowe mamy 2022🙂

[olka11135]

Proge

Ja dziś potworzylam betę, bo tamte 2 które robilam, były jeszcze przed terminem miesiączki. Dzisiejszy wynik prawie 10000 martwi mnie tylko progesteron, bo 4 grudnia byl 26 a dzisiaj 17[emoji848]

Progesteron waha się w ciągu doby do nawet do 50%

 

[Takalenka]

Ja dziś potworzylam betę, bo tamte 2 które robilam, były jeszcze przed terminem miesiączki. Dzisiejszy wynik prawie 10000 martwi mnie tylko progesteron, bo 4 grudnia byl 26 a dzisiaj 17[emoji848]

To dobry progesteron, najważniejsze że jest w normie. Wydziela się skokowo więc i wynik może się bardzo różnic

 

[kuleczka.30]

Ja się strasznie cieszę, że jesteśmy tu jeszcze z @kuleczka.29 i mam cichą nadzieję, że może ktoś jeszcze na końcówkę sierpnia się załapie

O tak ja też!
@Słoneczko świeci super, że beta przyrasta, umawiaj się na wizytę za jakieś 2,3 tygodnie i dawaj koniecznie znać ❤

 

[kuleczka.30]

Dziewczyny w temacie bety. Zastanawiam się czy badać swoją. Po krótce ja mam strasznie kiepskie żył i już obie ręce posiniaczone dość mocno.
Robiłam betę w zeszły czwartek była 25, potem w sobotę 95. W piątek mam USG. Teoretycznie jutro równo 5 tydzień. Pytanie czy jest sens badać tę betę? Myślałam, że może zbadam bo jak będzie mniej niż 1000 to USG bez sensu, z drugiej strony jak będzie niska to z racji 100% co do tygodnia ciąży USG i tak muszę zrobić, żeby lekarz patrzył czy wszystko jest oki. Kasy mi nie szkoda, ale jak pomyślę o tym bólu i o tym, że zaraz będę musiała zrobić typowe badania dla pierwszego trymestru ciąży to mi słabo

Ja się przyznam, bo miałam trzeci raz nie oznaczać bety ale jakoś tydzień po ostatnim oznaczeniu jednak poszłam do labo.
W sumie ok, sprawdziłam- przyrost był ale i tak nic mi to nie dało, trzeba niestety czekać ten najdłuuuuższy termin świata do pierwszego usg. Życzę Ci aby szybko ten czas zleciał i pamiętaj o ile to możliwe oszczędzaj się! ❤ za mną ponad tydzień restrykcyjnego leżenia ale jestem już po drugiej wizycie i krwiak podskosmówkowy, który miałam już prawie się wchłonął, z czego się bardziej cieszę!

 

[Słoneczko świeci]

Mnie przeraża to, że u mnie może być CP - zwykłe poronienie jakoś zniosę, ale CP mnie przeraża bardzo

Gdzieś czytałam, ze beta rośnie wolno przy CP, wiec raczej możesz być spokojna

 

[olka11135]

Gdzieś czytałam, ze beta rośnie wolno przy CP, wiec raczej możesz być spokojna

Generalnie bym tego nie podejrzewała gdyby nie to, że mnie boli defakto tylko z lewej strony (ale i z tej obstawiam owu) i to dość mocno tzn. mi się wydaje że mocno. I nie wydaje mi się, abym w poprzednich ciążach tak miała. Jeszcze sobie dziś poczytałam, że torbiele w ciąży czasem tak bolą i mam nadzieję, że to to bo rzeczywiście mam tam niewielką torbiel

 

[Słoneczko świeci]

Generalnie bym tego nie podejrzewała gdyby nie to, że mnie boli defakto tylko z lewej strony (ale i z tej obstawiam owu) i to dość mocno tzn. mi się wydaje że mocno. I nie wydaje mi się, abym w poprzednich ciążach tak miała. Jeszcze sobie dziś poczytałam, że torbiele w ciąży czasem tak bolą i mam nadzieję, że to to bo rzeczywiście mam tam niewielką torbiel

To ze boli to tez często się zdarza, mnie tez pobolewa. A i tak musimy jeszcze trochę poczekać, żeby na usg ujrzeć, co tam się dzieje. Warto zająć czymś głowę. Ja idę z okazji dobrego przyrostu bety na pitna czekoladę

 

[olka11135]

To ze boli to tez często się zdarza, mnie tez pobolewa. A i tak musimy jeszcze trochę poczekać, żeby na usg ujrzeć, co tam się dzieje. Warto zająć czymś głowę. Ja idę z okazji dobrego przyrostu bety na pitna czekoladę

Ooo napiłabym się ale jeszcze do 19 w robocie niby w domu, ale jednak

 

[EwelinaW]

A u mnie nie może być z górki. U męża w pracy wykryto covida. On się czuł już od niedzieli kijowato i wyrzuciłam go z łóżka ale ku... wa boje się teraz, że to nie zwykłe przeziębienie tylko jednak covid a ja to ***** też złapię znowu. Choć i przeziębienie też nie jest wskazane u mnie bo jak coś łapię to zdycham. Na razie mam tylko chrypę i ciągle mi zimno ale to zwalam na heparynę. Pijam wodą z cytryną miodem i imbirem.

 

[MtV]

A u mnie nie może być z górki. U męża w pracy wykryto covida. On się czuł już od niedzieli kijowato i wyrzuciłam go z łóżka ale ku... wa boje się teraz, że to nie zwykłe przeziębienie tylko jednak covid a ja to ***** też złapię znowu. Choć i przeziębienie też nie jest wskazane u mnie bo jak coś łapię to zdycham. Na razie mam tylko chrypę i ciągle mi zimno ale to zwalam na heparynę. Pijam wodą z cytryną miodem i imbirem.

Robiliście sobie testy?