Dziewczyny w temacie bety. Zastanawiam się czy badać swoją. Po krótce ja mam strasznie kiepskie żył i już obie ręce posiniaczone dość mocno.
Robiłam betę w zeszły czwartek była 25, potem w sobotę 95. W piątek mam USG. Teoretycznie jutro równo 5 tydzień. Pytanie czy jest sens badać tę betę? Myślałam, że może zbadam bo jak będzie mniej niż 1000 to USG bez sensu, z drugiej strony jak będzie niska to z racji 100% co do tygodnia ciąży USG i tak muszę zrobić, żeby lekarz patrzył czy wszystko jest oki. Kasy mi nie szkoda, ale jak pomyślę o tym bólu i o tym, że zaraz będę musiała zrobić typowe badania dla pierwszego trymestru ciąży to mi słabo