Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Gratulacje !
Będzie dobrze @kasiaa91, nie może być inaczej! Bardzo Ci kibicujęGratulacje !
Nie spodziewałaś się ciąży ?
Jeśli masz termin na 7 sierpnia to w poniedziałek masz już szanse zobaczyć serduszko
Ja mam wizytę w piątek i o ile byłam spokojna do tej spory to zaczynam się trochę stresować już…
No właśnie! Dzięki za te słowa. A ja głupia sobie wkręcamMyśleć można, ale już wkręcać sobie różne rzeczy i zamartwiać się niemyśl tylko o tym, że teraz już będzie wszystko dobrze
Oki dzięki, ja w ramach "a gdyby coś nie tak...
(cała ja)" to zrobiłam. Ale teraz już nie robię żadnych badań. I czekam z niecierpliwością na pierwszą wizytę.
Trzymam mocno kciuki! Daj znaćGratulacje !
Nie spodziewałaś się ciąży ?
Jeśli masz termin na 7 sierpnia to w poniedziałek masz już szanse zobaczyć serduszko
Ja mam wizytę w piątek i o ile byłam spokojna do tej spory to zaczynam się trochę stresować już…
nie ukrywam, że jestem trochę zdziwiona, bo do tej pory nie miałam żadnych plamień. Krwiak ma niecałe 2 cm. Dostałam duphaston 3x1 i kategoryczny zakaz chodzenia. Tydzień czasu mam leżeć I liczyć na to, że krwiak się wchłonie. Czy któraś z was zmagała się kiedykolwiek z podobnym problemem? To moja pierwsza ciąża i bardzo z mężem się boimy. 
To się zdarza, spokojnie. Leż, odpoczywaj i wszystko będzie dobrze. Jesteś pod opieką i nie ma co się martwić na zapasCześć dziewczyny!
Jestem po pierwszej wizycie u ginekologa, wg OM 5+2 , natomiast wg USG 6+1.
Pęcherzyk ciążowy wraz z pęcherzykiem żółtkowym jest i wszystko wygląda dobrze oprócz tego, że w niedalekiej odległości zobaczył krwiaka podkosmówkowego
ja dziś od. 6 na nogach, by dotrzymać towarzystwa mężowi przy kawce czekam jak córka wstanie, żeby ogarnąć pokój ( bo dziś spała z mamusia 
). Trzeba jeszcze iść na małe zakupy żeby uszykowac ubiad mężowi, bo dziś jedziemy do babci na noc, bo jutro wizyta 
Jezu jak ja się stresuję Gratulacje !
Nie spodziewałaś się ciąży ?
Jeśli masz termin na 7 sierpnia to w poniedziałek masz już szanse zobaczyć serduszko
Ja mam wizytę w piątek i o ile byłam spokojna do tej spory to zaczynam się trochę stresować już…
No nie spodziewałam się. U nas pewne problemy z zajściem są. W sumie ponad 7 lat starań. Już szczerze powiedziawszy się poddałam. Mamy już dzieci więc sami nie będziemy.To się nazywa niespodziankanie spodziewałaś się?
