Sierpniowe mamy 2022🙂

[Alexandra123]

Czy wy też zauważylyscie u siebie podczas ciąży bardziej podkrążone oczy ?

 

[Alexandra123]

Też jesteście ciągle głodne ?

 

[samotna220]

Ba

Też jesteście ciągle głodne ?

Bardzo.. Nie dosyć, że jem teraz większe porcje, to muszę coś przekąsić co 2-3 godziny, bo strasznie ssie. Najlepsze jest to, jak po prostu wszystko przelatuje jakby się nie jadło

 

[samotna220]

Czy wy też zauważylyscie u siebie podczas ciąży bardziej podkrążone oczy ?

Fakt, są podkrążone, ale mam wrażenie, że ze męczenia.. Bo śpię teraz tylko ok. 5 godzin z ciągłym wybudzaniem się to do zmiany pozycji albo do toalety.

 

[Zflustrowana]

Czy wy też zauważylyscie u siebie podczas ciąży bardziej podkrążone oczy ?

Tak , bo ostatnio późno chodzę spać, jak widać po moim postach. Potem w dzień odsypiam i zn znów nie śpię w nocy.

Też jesteście ciągle głodne ?

Tak, jem co chwilę, jak mam dłuższą przerwę to mnie mdli. Najgorsze jest to że już mi się nie chce przygotowywać sobie non stop jedzenia. Kromek, twarożków, obiadków, kolacji. Więc sięgam po wszystko co mogę zjeść już teraz na szybko, jabłka, winogrona i ostatnimi czasy mnóstwo czekolady a wszystko z lenistwa. Byle by nie stać znów w kuchni przez 5-15 minut by zrobić sobie coś do jedzenia, później posprzątać i znów za chwilę iść po coś.

 

[Dona84]

Czy wy też zauważylyscie u siebie podczas ciąży bardziej podkrążone oczy ?

Niestety tak, ale też uważam, że to od zmęczenia. Nadal pracuje, więc rano trzeba wstać, moja prawie dwulatka raz śpi całą noc, raz się budzi co chwilę, do tego była ostatnio przeziębiona i miała infekcje dróg moczowych i od kilku dni co rano próbuje złapać mocz na posiew, więc wstaje o 5.30,i to tej pory nie udało mi się. Upiera się, że nie zrobi siusiu i koniec, potrafi trzymać bardzo długo wykańcza mnie to a muszę jej zrobić to badanie.

 

[Dona84]

Też jesteście ciągle głodne ?

Ciągle raczej nie, ale co 2-3h muszę coś przegryźć.

 

[Alexandra123]

Tak , bo ostatnio późno chodzę spać, jak widać po moim postach. Potem w dzień odsypiam i zn znów nie śpię w nocy.

Tak, jem co chwilę, jak mam dłuższą przerwę to mnie mdli. Najgorsze jest to że już mi się nie chce przygotowywać sobie non stop jedzenia. Kromek, twarożków, obiadków, kolacji. Więc sięgam po wszystko co mogę zjeść już teraz na szybko, jabłka, winogrona i ostatnimi czasy mnóstwo czekolady a wszystko z lenistwa. Byle by nie stać znów w kuchni przez 5-15 minut by zrobić sobie coś do jedzenia, później posprzątać i znów za chwilę iść po coś.

Hehehe mi też się nie chce przygotowywać tak , a dziś o 2 w nocy się obudziłam i byłam głodna

 

[Alexandra123]

Niestety tak, ale też uważam, że to od zmęczenia. Nadal pracuje, więc rano trzeba wstać, moja prawie dwulatka raz śpi całą noc, raz się budzi co chwilę, do tego była ostatnio przeziębiona i miała infekcje dróg moczowych i od kilku dni co rano próbuje złapać mocz na posiew, więc wstaje o 5.30,i to tej pory nie udało mi się. Upiera się, że nie zrobi siusiu i koniec, potrafi trzymać bardzo długo wykańcza mnie to a muszę jej zrobić to badanie.

O kurcze to mam nadzieję, że się uda . To jest niezwykle wyzwanie

 

[Alexandra123]

Ile trwały u was badania połówkowe? Czy lekarz wszystko wam mówił ? Mieliście jakies komplikacje ?