Sierpniowe mamy 2022🙂

[Dona84]

Czekam na wizytę i jak zwykle jestem strasznie zestresowana

 

[samotna220]

Czekam na wizytę i jak zwykle jestem strasznie zestresowana

Ja mam tak za każdym razem ale nie martw się, będzie dobrze daj znać po wizycie

 

[Kostka9992]

Ja mam tak za każdym razem ale nie martw się, będzie dobrze daj znać po wizycie

Ja też przed wizytą wysokie ciśnienie ze stresu a po wyjściu laaaajt

 

[samotna220]

Ja też przed wizytą wysokie ciśnienie ze stresu a po wyjściu laaaajt

Jak zobaczy się Maleństwo to wszystko nagle przechodzi W sumie tak się teraz żyje od wizyty do wizyty

 

[MatkaJoanna]

Najstarsza zawsze marzyła o rodzeństwie, więc jak się dowiedziala, że jestem w ciazy to aż popłakała się,ze szczęścia. Jak się mała urodziła to była bardzo szczęśliwa, ale też niestety pojawiła się pewnego rodzaju zazdrość. Niby rozumiała że muszę dużo czasu poświęcić małej, bo miałam problemy z karmieniem, potem kolki przyszły, ale było jej przykro że dla niej nie miałam już tyle czasu, choć poświęciłam jej każda wolną minutę. Pomimo tego siostrę kochała bardzo, z chęcią mi pomagała. Z czasem wszystko się unormowalo, zazdrość minęła a miłość do siostry została one pomimo różnicy wieku są nierozłączne. Jak jedna wstanie leci do drugiej, tulą się, uwielbiają bawić się razem i wygłupiać. Bardzo za sobą tęsknią.
Większe obawy miałam jak starszej powiedzieć o tej ciąży która była dla nas niespodzianką. W końcu nasze życie się ustabilizowalo, wszyscy mamy czas dla siebie nawzajem a tu pojawi się kolejny maluszek. Ale na szczęście córka bardzi dobrze to przyjęła, cieszy się i nie może doczekać kolejnego łobuza więc moim zdaniem taka dużą różnica wieku jest dobra, bo starsze jiz dużo rozumie i bardzo dużo pomoże. Mnie bardziej martwi jak moja dwulatka przyjmie obecność malucha, bo ona jest córeczką mamusi.
Co do płci to w 13 tyg lekarz stwierdził, ze to chłopak, miesiąc temu drugiemu lekarzowi nie udało się podejrzeć, liczę na to że dziś się uda i że nadal to chłopiec, bo mąż się już bardzo nastawił na synka

@Zflustrowana wygląda na to że damy radę i nasze pociechy też. Mnie ten wpis uskrzydlił!
Dzięki @Dona84 i daj znać jak po wizycie

 

[Myszka1403]

Dziewczyny,
Czy któraś z Was bierze acard?

 

[Dona84]

Dziewczyny,
Czy któraś z Was bierze acard?

Na rozrzedzenie krwi? Ja brałam na początku ciąży w poprzedniej. Teraz od początku jestem na heparynie.

Wszystko dobrze maleństwo waży 320g i jest ciut starsze niż wynika z OM.
Pan doktor powiedział, że to raczej dziewczynka ale na moje zdziwienie, że nie chłopiec stwierdził, że 50/50 bo nie widzi chłopca dziecko miało bardzo dużo pępowiny między nogami i zaslaniala ona wszystko. Więc nadal nic nie wiem ale mam na razie nie kupować nic ani niebieskiego ani różowego

 

[Myszka1403]

Ja mam kompletny mętlik w głowie. Lekarz w Polsce kazał mi brać Acard i zapisał Neoparin 40mg w zastrzykach. Wczoraj jak zapytałam lekarza swojego w Anglii to powiedział ze tutaj bierze się aspirynę a nie żadne zastrzyki.

Dziś jeszcze dostałam list z szpitala żeby omówić plan porodu a jestem w 19 tygodniu i w moim przypadku jest zalecana cesarka ze względu na wysokie BMI.



Oszaleć można.

 

[samotna220]

Na rozrzedzenie krwi? Ja brałam na początku ciąży w poprzedniej. Teraz od początku jestem na heparynie.

Wszystko dobrze maleństwo waży 320g i jest ciut starsze niż wynika z OM.
Pan doktor powiedział, że to raczej dziewczynka ale na moje zdziwienie, że nie chłopiec stwierdził, że 50/50 bo nie widzi chłopca dziecko miało bardzo dużo pępowiny między nogami i zaslaniala ona wszystko. Więc nadal nic nie wiem ale mam na razie nie kupować nic ani niebieskiego ani różowego

Super widzę, że Maleństwo trzyma Was nadal w niepewności może wstydzi się jeszcze dokładnie pokazać

 

[Dona84]

Ja mam kompletny mętlik w głowie. Lekarz w Polsce kazał mi brać Acard i zapisał Neoparin 40mg w zastrzykach. Wczoraj jak zapytałam lekarza swojego w Anglii to powiedział ze tutaj bierze się aspirynę a nie żadne zastrzyki.

Dziś jeszcze dostałam list z szpitala żeby omówić plan porodu a jestem w 19 tygodniu i w moim przypadku jest zalecana cesarka ze względu na wysokie BMI.



Oszaleć można.

A z jakiego powodu masz brac coś na rozrzedzenie krwi? Masz Trombofilie? Prawda taka, że i acard i neoparin i aspiryna rozrzedzaja krew. Ja mam niedobór białka C ale bardzo nie znaczny i biorę zastrzyki z Clexan, czyli to to samo co Neoparin i też W dawce 0,4. Acad w poprzedniej ciąży kazali mi odstawić i ginekolog i hematolog, żeby jej też za bardzo nie rozrzedzic.