reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Następne usg 13 stycznia. Czy powinnien być już zaeodek i bicie serca, dzisiaj wg kalendarza 5t 7d. Jestem pełna nerwów i płacze, nie mam się też komu wyżalić bo jedyną osobą którwj ufałam to moja mama która zmarła na raka dwa lata temu😭.. dziewczyny tyle się słyszy i czyta, że rodzice biją swoje dzieci, albo o śmierci noworodków spowodowanej przez rodziców, a my oddałybyśmy wszystko za dzieciątko i byłybyśmy najlepszymi matkami na świecie, a jednak tyle problemów nas spotyka. Trzymam za każdą z osobna kciuki kochane!
Juz może być serduszko. Ja byłam 6t3d i serduszka nie było. 2 tyg później pikało aż miło.
Hej kobietki :) 1.01 beta wyszła 36.99 , 3.01 prawie 90 ,test pozytywny ,na początku wychodził z blada kreska teraz już obydwie są mocno widoczne ,czy to już czas żeby stawić się na USG? Czytałam że jeszcze trochę może być za wcześnie,jak to było u Was ?:)
U mnie najpierw wolno rosło a potem wystrzeliło w kosmos.
Znajoma położna twierdzi ze na kolejnym usg 15.01 doktor z pewnością znajdzie drugie serduszko.
Ale mi jakoś trudno to pojąć zeby moglobyc tak ze jedno już bije a drugie dopiero się „pojawi” 🤔😱
To zależy w jakim miejscu się spotkały plemnik z jajeczkiem i kiedy doszło do zagnieżdżenia.
Czy teraz w ogóle lekarze pozwalają wchodzić na badania partnerom? W sumie na razie to za wcześnie, ale się zastanawiam kiedy kiedyś ( ☺️) można było.
U mnie niestety dr nie pozwala. W sumie powinnam się cieszyć bo póki zima pozwala korzystać kobietom z poczekalni. Inny dr każe stać na podwórku i dzwoni do pacjentki że może wejść i idzie od razu do gabinetu.
Dajesz mi dużo nadziei! Cieszę się,że u Ciebie się dobrze rozwinęła ciąża 🙂 najbardziej stresuje się tym jednak niskim przyeoatwm bhcg i że jednak zarodka z serduszkiem nie zobaczę chociaż wiadomo, jest nadzieja
Powoli. Kilka stron temu było ładne stwierdzenie. Ciąża to nie matematyka.
 
reklama
Ja dałam znać wczoraj, dyrekcja z klasą, pogratulowała.
Jak stwierdziła, przede wszystkim mam dbać o siebie teraz bo to jest priorytet.
Co by nie było, wiem że mam kogoś za sobą jeśli będzie potrzebne wolne i to był dla mnie priorytet
Super fajnie :) A który tc? Bo jednak zwyczajowo się mówi w okolicach 12, a ja już w 9 tc. 😅
Mnie pytasz? Co masz dokładnie na myśli?

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi dot. partnera na badaniu. ;) W sumie ostatnio z gabinetu wychodziła para, więc mój lekarz raczej pozwala. Tylko pewnie to jeszcze za wcześnie.

P.S. U mnie w przychodni niby stoi maszyna do sprawdzania temperatury i de facto każdy może wejść.

Właśnie z rana codziennie jest kolejka do pobierania materiałów do Diagnostyki, więc niestety na bardzo wąskim i ciasnym korytarzu jest sporo osób. Nikt dziś na szczęście nie kaszlał. 😝
Nie lubię tego w tej przychodni - w Luxmed dostajesz skierowanie lub wykupujesz badania i wyznaczają Ci (umawiasz się) na konkretną godzinie i dzięki temu masz szanse spotkać mniej osób. A tutaj wszyscy w kolejce, na kupie, aby zdążyć przed 11:00 bo tylko do tej godziny pobierają...
 
Ostatnia edycja:
Hej kobietki :) 1.01 beta wyszła 36.99 , 3.01 prawie 90 ,test pozytywny ,na początku wychodził z blada kreska teraz już obydwie są mocno widoczne ,czy to już czas żeby stawić się na USG? Czytałam że jeszcze trochę może być za wcześnie,jak to było u Was ?:)
Hej. :) Ja 3 dni po teście (test robiłam w dniu spodziewanej miesiączki) udałam się do lekarza - lekarz zrobił USG dopochwowe, mówił że raczej pęcherzyka nie będzie widać, ale było widać (tym samym już na początku potwierdziło się, że ciąża jest wewnątrzmaciczna).
 
Czy któraś z Was zdecydowała się na test Sanco/Nifty? Dokładnie za tydzień będę miała pobranie krwi i jestem ciekawa czy ktoś w tym samym czasie będzie czekał na swoje wyniki :)
 
reklama
Moja ginekolog ma zasadę, że tylko pacjentka wchodzi do budynku, ma to napisane wielkimi literami przed wejściem, myślę że to nie tylko ze względu na pandemię, po prostu poczekalnia jest niewielka.

Wiesz niby okej, ale ja np. nie chciałabym żeby mój mąż, który jest takim rodzicem jak ja, a nawet mam czasem wrażenie że lepszym był pozbawiony oglądania swojego dziecka. To, że to ja mam je w brzuchu nie oznacza, że on na tym etapie nie ma swoich uczuć, praw itd.

I tak samo rozumiem brak odwiedzin dziadków, ciotek koleżanek i nie wiem jeszcze kogo, ale brak ojców uważam za pogwałcenie ich praw
 
Do góry