reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpniowe mamy 2022🙂

Nic..
niestety w Anglii troszkę inaczej podchodzą do sprawy. Większość lekarzy nie przywiązuje wagi do 8/9tygodnia. Aczkolwiek ginekolog która mnie badała w piątek zapytała czy kiedykolwiek byłam w ciąży to by mi przepisała jakieś lekarstwa, a z racji ze to pierwsza moja ciąża to nie widzi potrzeby.
Aa rozumiem No co kraj to inaczej . Ja w sumie biorę te tabletki a nadal mam plamienia więc No lekarze wiedza co robić. Tu dziewczyny pisały ze ten duphaston lekarze przepisują jak cukierki w PL więc No mam mieszane uczucia ale widocznie w Anglii wiedza ze plamienie może mieć inne podłoże( niekoniecznie groźne) i nie muszą przepisywać od razu tabletek. Musimy być dobrej myśli i czekan cierpliwie na kolejne wizyty.
 
reklama
U mnie też bardzo mało, są momenty że wydzieliny jest wiecej i jest wodnista- ale spokojnie mogłabym nie zwrócić na to uwagi

Ja to często muszę coś skubnąć (żelki, drożdżówkę) ale staram się jeść racjonalnie, kilka małych posiłków na dzień. Bardzo mnie zaczęło ciągnąć do owoców. I frytek:D
Fryteczki z maca 🤤 I zjadłabym teraz a do maca mam prawie 20km. 😭

Mnie odrzuca od ciężkiego jedzenia. Najchętniej warzywa na parze i owoce. Mięso niekoniecznie. No i kwaśne uspokaja mi mdłości wiec w domu wcinam ogórki kiszone a w pracy cytrusy.
 
Może to zależy też od tego jakie się ma miesiączki. U mnie 9 dni niestety cierpienia na silnych przeciwbólowych .
Jest to bardzo indywidualna sprawa. Można nic nie czuc jak ja albo cierpieć

Ja pamiętam przypadek jak przywieźli nam dziewczynę 18 letnia w trakcie poronienia w 10 tyg zwijała się z bólu i przerażenia. Był na dyżurze taki lekarz palant. Zaczął do niej walić teksty w stylu uspokoj się co to by było jakbyś poczuła jak prawdziwy poród boli!
Myślałam że przy niej wezmę go za fraki i wywalę przez okno. Ale zjeba*am go później że nie wiedział jak się nazywa, ale on był durny jak but
 
Jest to bardzo indywidualna sprawa. Można nic nie czuc jak ja albo cierpieć

Ja pamiętam przypadek jak przywieźli nam dziewczynę 18 letnia w trakcie poronienia w 10 tyg zwijała się z bólu i przerażenia. Był na dyżurze taki lekarz palant. Zaczął do niej walić teksty w stylu uspokoj się co to by było jakbyś poczuła jak prawdziwy poród boli!
Myślałam że przy niej wezmę go za fraki i wywalę przez okno. Ale zjeba*am go później że nie wiedział jak się nazywa, ale on był durny jak but
Ewidentnie palant do kwadratu. Jakby sam wiedział jak poród boli.. Teksty tak nie na miejscu. Tragedia..
 
A czemu nie? Lekarz mi powiedział, że rozluźnia mięśnie gładkie i powoduje że wszystko dobrze się oczyści.

Mi lekarz powiedział, że mogę brać wszystkie leki przeciwbólowe, ale nie nospę bo ona wycisza skurcze, podaje ją się na potrzymanie ciąży, a tu tej ciąży organizm powinien się pozbyć więc nie powinno się mu tego utrudniać
 
Ja na wytchnienia całe życie :)
Mam co robić 2 maluchy, potem plaża jak mąż wraca. Teraz forum też mi daje odskocznię

Mi za to tak dziwnie że jestem zawsze tym "specem" od poronień. Bo chyba każdy możliwy scenariusz to już przeszłam
Najgorzej u lekarza na tej pierwszej wizycie to tak patrzą z politowaniem na moją ilość poronień. Raz jak byłam u jakiejś przypadkowej lekarki to próbowała mnie nawet pocieszać... No tak niezręczna sytuacja
A jaka przyczyna poronień u ciebie?
Masz jakieś leki?
 
reklama
Ale to mówicie o samym już poronieniu, że boli, ale nie da sie wyczuć jakoś objawami tego, że np serce przestało bić? Któraś z Was pisała, że dopiero po 2 tyg dowiedziala sie, ze serce już nie biło tyle czasu.
Wtedy nic nie boli? Da się to jakoś wyłapać bez wizyty u gin? Bo wychodzi na to, że po zatrzymaniu serca nie ma od razu poronienia tylko dopiero po jakimś czasie? Tak?
Mnie bolało na miesiączkę w dniu kiedy miałam ją dostać( czyli na początku miesiąca), no ale wiadomo nie dostałam,bo test pokazał dwie kreski... Później już mi przeszło, tylko te pojedyncze bóle raz lewego, raz prawego jajnika, a dziś znów cały dzień boli mnie jak na miesiączkę, ale delikatnie 🤷 plamień brak....


A co do kebaba, ja bym jadła gdyby przyszła mi ochota.. Wiadomo trzeba jeść zdrowiej w ciąży, ale od czasu do czasu jakiś fast food nie powinien zrobić nic złego. Oczywiscie jeśli mówimy o sytuacji gdy nie ma zalecenia specjalnej diety, gdy nie ma cukrzycy ciązowej itd ;)
Nie wiem czy można wyczuć, ja uważam że są pewne objawy, jeśli kobieta obserwuje swoje ciało ale lekarze też na takie sugestie są obojętni że przesadzamy i panikujemy. Ja np w pierwszej ciąży zauwazylam mniejsze zaparcia, nie czułam systematycznego zwiększania się brzucha, powinien być bardziej wyczuwalny praktycznie z dnia na dzień, a ja do pewnego momentu wyczuwałam że coś tam w brzuchu się zmienia, kilka dni po nadaniu przestałam odczuwać. Jak pisałam że mam brązowe plamienia dosłownie 3 kropki na wkładce, miałam wziąć duphaston i leżeć. Wieczorem rozbolała mnie głowa co już było dla mnie całkiem dziwne i nie wytrzymałam z czekaniem na IPsię okazało że już serce nie bije. Pokryło się z moimi odczuciami. Za drugim razem znowu bardziej wyczulona lekarka mówiła że ja się nakręcam, ale badałam cukier systematycznie każdy dzień super się trzymał poniżej 85 zaczął rosnąć i jeszcze w domu mówiłam że coś się dzieje bo cukier podskoczył i się trzyma w granicach 95 na czczo. I znowu ja panika w domu na mnie jadą że przesadzam. Kilka dni wcześniej czułam jakieś dziwne skórze pojechałam na IP dostałam najpierw opierdol że im głowę zawracam ale łaskawie zrobiła badanie serducho biło jeszcze lekarz nic nie widział ale jak dla mnie miało niskie tętno. Potem właśnie ten cukier i kiedy jechałam na amniopunkcję nie wiem czemu ale czułam że nic z tego i też się nie pomyliłam.
Tak więc można chodzić nic nie wiedzieć co najwyżej można mieć jakieś odczucia ale te pewnie nie są jakieś pewniki.
 
Do góry