Sierpniowe mamy 2022🙂

[kasiaa91]

Wczoraj miałam już takie myśli, że z takimi plamieniami to nie może być nic dobrego

Oj ja w poprzedniej miałam duże plamienia. To się zdarza, to hormony, ja nie brałam na nie nic (ani oszczędzania się ani duphastonu, który zresztą ma kiepskie dowody że cokolwiek na tym etapie pomaga) itp.

 

[kasiaa91]

Doktor mówi, że tych plamień nie ma dużo i nie są koloru krwi. Przepisał mi Duphaston i mam się oszczędzać (zwolnienie). Jednakże i tak się stresuje, wczoraj zobaczyłam znowu takie brudzenie długości palca wskazującego, wraz ze śluzem (tylko raz) i też to że czasem na papierze jest taka poświata w kolorze bardzo jasnej kawy z mlekiem. Nie wiem, domniemam, że macica się jeszcze oczyszcza z tych złogów po miesiączkach? Lekarz nie powiedział skąd to się wzięło.. U swojego ginekologa mam wizytę 21.12 i tak też mi kazał ten doktor iść do mojego również. Dziewczyny miałyście takie "brudzenie" w ciążach?

Już odpowiedziałam, że miałam i to spore. To
Hormony i wystarczy że jakieś naczynko włosowate pęknie (macica wzrasta, łożysko się buduje) i już masz plamienie. To nic niepokojącego. Niepokojace jest krwawienie a i ono często nic złego nie znaczy.

Mam wrazenie że większosc lekarzy przepisuje od razu duphaston dla spokoju psychicznego pacjentki i po to by nie uciekła od lekarza twierdząc że on nic nie robi. A to taki lek co generalnie nie zaszkodzi więc co szkodzi podać. A współczesna wiedza naprawdę pokazuje że ten duphaston w 90% przypadków to takie placebo dla zdrowia psychicznego kobiety.

 

[dagittka]

Już odpowiedziałam, że miałam i to spore. To
Hormony i wystarczy że jakieś naczynko włosowate pęknie (macica wzrasta, łożysko się buduje) i już masz plamienie. To nic niepokojącego. Niepokojace jest krwawienie a i ono często nic złego nie znaczy.

Dzięki wielkie za te słowa!

 

[dagittka]

Ja mam właśnie tak cały czas. Ale nic nie biorę i na L4 nie jestem nawet nie bardzo mogę

Dziewczyny bardzo dziękuję wam za wsparcie ❤

Rozumiem. Daj znać co powiedział lekarz.

 

[Mama0306]

Ja mam właśnie tak cały czas. Ale nic nie biorę i na L4 nie jestem nawet nie bardzo mogę

Dziewczyny bardzo dziękuję wam za wsparcie ❤

Spokojnie. Cokolwiek się dzieje to stres tylko sprawę może pogorszyć. Do 9.30 już mało czasu zostało. Dasz radę. A my tu kciuki trzymamy.

 

[Mama0306]

Ja dzisiaj ledwo do roboty dojechałam tak śpiąca byłam... Wieczorem was nie czytam bo po prostu śpię. Nie panuje nad tym.

 

[guest-1732196727]

Ja dzisiaj ledwo do roboty dojechałam tak śpiąca byłam... Wieczorem was nie czytam bo po prostu śpię. Nie panuje nad tym.

U siebie zauważyłam to samo... Chodziłam spać około 24, a teraz zasypiam po 20 tylko budzę się w nocy co 2-3h... A zawsze przesypialam całą noc

 

[Petrasiya]

Nie potrafię mieć pozytywnego nastawienia. Im bliżej do wizyty tym bardziej nawet nie mam ochoty tam iść Z tego co widzę plamienia nie wróżą niczego złego i już gorsze są zaniki objawów jak u mnie

 

[Takalenka]

Cześć !
Po kwarantannie zrób sobie podstawowe badania, może faktycznie to nie tylko ciąża a np anemia.

Ja mam fajne ciąże - nie mam objawów do czasu ruchów dziecka i brzucha
Za to końcówkę miałam hardcore i niestety raczej będzie się to powtarzać.

To u mnie całe ciąże to jakby na niby.
Zero boli na początku zero wszystkich objawów brzuchy mikro, więc i końcówki ciąż bez żadnych rewelacji
Mi to wręcz bez różnicy czy jestem w ciąży czy nie

 

[JoannaLaura]

Byłam przed chwilą na usg dopochwowym i było widać grube endometrium i pęcherzyk jestem w 4tyg i 5 dniu.
Tez się martwiłam, bo miałam kłujące bóle i przestały mnie bolec piersi, ale póki co wszystko jest dobrze nie można aż tak bardzo przezywać, głowa do góry
Jedyny minus to torbiel na jajniku, ale zmniejsza się wiec może się wchłonie.
Termin na 22.08