Karo2021
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2021
- Postów
- 1 099
Przechodząc przez leczenie synka, poznałam wielu rodziców dzieci "serduszkowych" i każda mama mówiła, że na początku ciąży miała jakąś infekcję, czy to przeziębienie czy infekcja dróg moczowych itd. więc ja też powiązałam chore serce mojego syna, właśnie z ta infekcją z początku ciąży. Lekarze nie upatrują tej wady w genach.Hej, nie do mnie pytanie pewnie MtV zaraz da ci znać
ale ja ci napisze że moja kumpela miała covida w 10 tygodniu na prenatalnych było wszystko ok poszła juz po 13 tyg bo ona prawie 3 tyg zdychała miała taka typowa mocna grypę. Dziecko urodziło się w maju tego roku i jest super zdrowym dzieckiem
ja za to miałam w 2 ciążach grypę raz taka bardzo mocna i poroniłam czy to była przyczyna totalnie nie wiem bo miałam sporo poronień ale lekarz nie wyklucza grypa zbiegała mi sie praktycznie ze zrobieniem testu ciążowego tak że super wczesny etap.
trochę się obawiam jakiejkolwiek infekcji na wczesnym etapie
Całe szczęście już w 13 tygodniu ciąży na prenatalnych wada została wykryta i mogliśmy się do tego przygotować psychicznie i ogarnąć co dalej. Dziś syn ma 4,5 roku i jest małą torpedą, choć w piersi wciaż bije pół serduszka. Na pierwszy rzut oka nie widać, że przeszedł juz tyle w życiu.
Za to, na mnie bardzo się to odbiło i nie chciałabym przechodzić tego jeszcze raz