Sierpniowe Mamy 2021

[Margerita91]

Cześć dziewczyny
Czuję się dziś jak ranny ptaszek miałam już chyba dość męczących snów dzisiejszej nocy więc wstałam równo z mężem. Już nawet nie opowiAdam co mi w tej głowie siedzi
Wczoraj miałam ambitne plany na cały dzień ale mdłości i senność zweryfikowały rzeczywistość zostałam uwięziona w trójkącie Bermudzkim (lodowka- wc- łóżko) dziś nic nie planuje. Fajnie że wczorajsze wizyty były udane może przełamałysmy tą złą passę.
Zapowiada się piękny, sloneczny dzień Trzymam kciuki za wizyty miłego dnia

 

[Aleksaaaandra]

Witajcie dziewczyny. Jak wam mija poranek piątkowy ?
U mnie wczoraj wystąpiło jednorazowe krwawienie. Dziś jakoś bardziej brzuch mnie boli. Zastanawiam się czy nie przyspieszyć wizyty. Miałam mieć w poniedziałek ale wybiorę się chyba dziś jak tak dalej będzie. Miłego dnia wam życzę

 

[Magsie]

Hej wszystkim. Ja dzisiaj znów słabo spałam, budziłam się co chwilę :/ od poniedziałku wracam do pracy (zdalnej) i już się boję wstawania, bo teraz na zwolnieniu sobie odsypiałam ciężkie noce. Od kilku dni znów pobolewa mnie brzuch, ale staram się nie przejmować, skoro nie jest to silny ból. Wizyta dopiero w środę, ehh

 

[fa.solka]

Cześć dziewczyny
Czuję się dziś jak ranny ptaszek miałam już chyba dość męczących snów dzisiejszej nocy więc wstałam równo z mężem. Już nawet nie opowiAdam co mi w tej głowie siedzi
Wczoraj miałam ambitne plany na cały dzień ale mdłości i senność zweryfikowały rzeczywistość zostałam uwięziona w trójkącie Bermudzkim (lodowka- wc- łóżko) dziś nic nie planuje. Fajnie że wczorajsze wizyty były udane może przełamałysmy tą złą passę.
Zapowiada się piękny, sloneczny dzień Trzymam kciuki za wizyty miłego dnia

U mnie z tymi snami to samo aż wstyd opowiadać, w dodatku są tak absurdalne, ale realistyczne, że czasami po obudzeniu nie mogę uwierzyć w to, co się wydarzyło u mnie już całkiem śnieg stopniał i pogoda zapowiada się iście wiosenna

 

[fa.solka]

Dzień dobry Powodzenia na dzisiejszych wizytach! Dzisiaj mam ambitne plany, począwszy od sprzątania skończywszy na pisaniu moich dwóch prac dyplomowych. Oby tylko na planach nie pozostało .
Dziewczyny jak Wasze pęcherze? Od kilku dni zauważyłam, że muszę często chodzić do wc. Czyżby kolejny objaw ciąży się pojawił?

Ja też mam tak od kilku dni, ale nie wiem czy to kwestia dużej ilości picia bo kiedyś tyle nie potrafiłam wypić, ale latam też często. Ja mam np. tak od jakiegoś czasu, że jak wstaję po nocy to bardzo mi się chce siku, ale nie potrafię zrobić za wiele, dopiero po jakiejś chwili muszę iść drugi raz. Wyniki moczu ok, także nie wiem jaka może być tego przyczyna.

 

[Mana_lena]

Dzień Doberek . Ja wczoraj wieczorem dostałam silniejszych mdłości i odruch wymiotny , a przynajmniej jakbym była kotem i kłaczka chciała wykrztusić. Nie wchodziło mi nic by zniwelować mdłości , a czułam już lekki głód. Na szczęście te jabłka nadal wchodzą i jakoś pomogły , chyba zmienię nick na Jabłko . Trochę się męczyłam w nocy i w końcu zasnęłam. Jeszcze śniadania nie jadłam , zobaczymy jak będzie. Zapomniałam dodać wczoraj , po wizycie jak byłam , że kolejną mam 4 lutego. Miłego Dnia dla Was.

 

[anula88]

Zapewne miejscowości się powtórzą albo będą bliskie okolice.
Wasze dzidziulki już takie duże [emoji3059] ja jeszcze 2tyg do wizyty [emoji24] na poprzedniej był równy 1cm. Ciąża uczy cierpliwości [emoji28]

Zdecydowanie... cierpliwości to się nauczyłam już starając się o dzidziulka a trwało to u nas 9 lat [emoji33] była to niezła lekcja życia , jak sobie pomyślę to szanuję to,że wogole dałam radę ... kobiety to jednak są nie zniszczalne [emoji41]

 

[anula88]

Trzymam kciuki za wszysykie wizyty dziś .

Śniły mi się dziś głupoty ... pierwsze przebudzenie mialam o 5 ... wieje dziś okrutnie , głowa jakby znowu ćmi - już 3 dzień z rzędu ... dramat ....

Dziś misja labolatrium [emoji849]

 

[laurelle]

Cześć wszystkim U mnie od rana też piękne słoneczko. Czuje się super, mąż śniadanie zrobił żyć nie umierać ja cały czas pracuję zdalnie, ale czasem was podglądam w ciągu dnia udanych wizyt dziś!

 

[Stara Pierwiastka]

Czy Wy też macie problem z takim suchym nosem? Niby to katar niby nie, nie mogę przez to spać w nocy mam to w sumie od początku ciazy i wiem że to jest coś co może się pojawiać ale nie bardzo wiem już co z tym robić. Na początku pomagała woda morska, ale teraz zero efektu. Może macie jakieś sposoby, jeżeli ktorakolwiek z Was się z tym zmaga? Heeelp [emoji26]

U mnie pomógł nawilżacz powietrza. Spróbuj mokre ręczniki na grzejniki położyć. Zobaczysz.cxy będzie jakaś ulga.